
Data dodania: 2011-03-08 (09:06)
Poniedziałkowa sesja przyniosła wzrost kursu eurodolar do poziomu 1,4035. Była to najwyższa wartość euro względem amerykańskiej waluty od 8 listopada 2010 roku. Jednak eurodolar nie zdołał zakończyć dnia powyżej kluczowego oporu 1,4000, gdyż na rynku pojawiła się chęć do realizacji zysków.
W efekcie wczorajszy dzień kurs EUR/USD zakończył na poziomie 1,3968. Przed rozpoczęciem dzisiejszych notowań w Europie eurodolar naruszył istotne wsparcie na poziomie 1,3950. Kolejnym ważnym ograniczeniem pozostaje psychologiczny poziom 1,3900.
Zachowanie kursu EUR/USD zaczyna świadczyć o znacznym wykupieniu rynku. Sugeruje to również wielkość wskaźnika RSI, który w godzinach porannych wynosił 67,5 i systematycznie zbliża się do granicy 70. Kolejne próby wzrostu powyżej poziomu 1,4000 coraz częściej mogą kończyć się realizacją zysków. Tym bardziej, że rynek kończy już dyskontować ostatnie jastrzębie wypowiedzi ze strony szefa ECB, a do następnego posiedzenia europejskich władz monetarnych jest jeszcze trochę czasu. Z kolei na rynek powracać zaczyna kwestia zadłużonych gospodarek Eurolandu, która nie będzie sprzyjać wspólnej walucie.
Na dziś nie zaplanowano wielu istotnych publikacji makroekonomicznych. W czasie sesji azjatyckiej miał miejsce odczyt salda bilansu płatniczego Japonii, które wyniosło w styczniu 461,9 mld JPY, oczekiwano 500 JPY. Z kolei w godzinach porannych poznaliśmy stopę bezrobocia ze Szwajcarii, która wyniosła w lutym 3,6 proc., oczekiwano 3,7 proc. W dalszej części dnia poznamy jeszcze odczyt dynamiki zamówień w niemieckim przemyśle w styczniu. Na dziś z kolei nie zaplanowano żadnych publikacji makro ze Stanów Zjednoczonych. Ze względu na uboższy kalendarz wydarzeń gospodarczych kurs eurodolara może cechować się dziś mniejszą zmiennością.
Wczorajsza sesja przyniosła umocnienie złotego wobec głównych walut. Najbardziej było to widoczne w notowaniach względem euro. Kurs EUR/PLN zniżkował o 0,6 proc. do poziomu 3,9635. Złoty zyskał również względem dolara dochodząc do poziomu 2,8300, jednak popołudniowe umocnienie amerykańskie waluty wobec euro spowodowało, że również złoty oddał część wcześniejszych zysków. Krajowej walucie sprzyjały wczoraj, szczególnie w pierwszej części dnia wzrosty na europejskich parkietach w tym na GPW. Zarówno dziś jak i w pozostałej części tygodnia nie poznamy już żadnych publikacji makroekonomicznych z Polski. Z tego też względu złoty powinien pozostawać pod dominującym wpływem rynków zagranicznych. Ważnym czynnikiem dla notowań krajowej waluty pozostają również ewentualne wypowiedzi ze strony członków RPP na temat dalszego kierunku polityki pieniężnej. Również dziś na krajowym rynku walutowym spodziewać można się mniejszej zmienności.
Zachowanie kursu EUR/USD zaczyna świadczyć o znacznym wykupieniu rynku. Sugeruje to również wielkość wskaźnika RSI, który w godzinach porannych wynosił 67,5 i systematycznie zbliża się do granicy 70. Kolejne próby wzrostu powyżej poziomu 1,4000 coraz częściej mogą kończyć się realizacją zysków. Tym bardziej, że rynek kończy już dyskontować ostatnie jastrzębie wypowiedzi ze strony szefa ECB, a do następnego posiedzenia europejskich władz monetarnych jest jeszcze trochę czasu. Z kolei na rynek powracać zaczyna kwestia zadłużonych gospodarek Eurolandu, która nie będzie sprzyjać wspólnej walucie.
Na dziś nie zaplanowano wielu istotnych publikacji makroekonomicznych. W czasie sesji azjatyckiej miał miejsce odczyt salda bilansu płatniczego Japonii, które wyniosło w styczniu 461,9 mld JPY, oczekiwano 500 JPY. Z kolei w godzinach porannych poznaliśmy stopę bezrobocia ze Szwajcarii, która wyniosła w lutym 3,6 proc., oczekiwano 3,7 proc. W dalszej części dnia poznamy jeszcze odczyt dynamiki zamówień w niemieckim przemyśle w styczniu. Na dziś z kolei nie zaplanowano żadnych publikacji makro ze Stanów Zjednoczonych. Ze względu na uboższy kalendarz wydarzeń gospodarczych kurs eurodolara może cechować się dziś mniejszą zmiennością.
Wczorajsza sesja przyniosła umocnienie złotego wobec głównych walut. Najbardziej było to widoczne w notowaniach względem euro. Kurs EUR/PLN zniżkował o 0,6 proc. do poziomu 3,9635. Złoty zyskał również względem dolara dochodząc do poziomu 2,8300, jednak popołudniowe umocnienie amerykańskie waluty wobec euro spowodowało, że również złoty oddał część wcześniejszych zysków. Krajowej walucie sprzyjały wczoraj, szczególnie w pierwszej części dnia wzrosty na europejskich parkietach w tym na GPW. Zarówno dziś jak i w pozostałej części tygodnia nie poznamy już żadnych publikacji makroekonomicznych z Polski. Z tego też względu złoty powinien pozostawać pod dominującym wpływem rynków zagranicznych. Ważnym czynnikiem dla notowań krajowej waluty pozostają również ewentualne wypowiedzi ze strony członków RPP na temat dalszego kierunku polityki pieniężnej. Również dziś na krajowym rynku walutowym spodziewać można się mniejszej zmienności.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.