
Data dodania: 2011-03-04 (10:23)
Po wczorajszych rewelacjach szefa ECB, którzy całkowicie „wywrócił” dotychczasowe oczekiwania ekonomistów ws. perspektyw dla stóp procentowych w strefie euro i moim zdaniem niepotrzebnie rozbudził nadmierne oczekiwania (pisałem o tym we wczorajszym raporcie popołudniowym).
Dzisiaj uwaga rynków skupi się na comiesięcznych danych Departamentu Pracy USA, które poznamy o godz. 14:30. Więcej o tej publikacji piszę w subiektywnym kalendarzu makro, gdzie zwracam też uwagę na właściwą interpretację odczytu – być może znów warto będzie się skoncentrować na stopie bezrobocia, a nie „payrollsach” wobec których rynek ma nieco wyśrubowane oczekiwania (powyżej 200 tys.). Tak czy inaczej dzisiejsza publikacja może stać się dobrym pretekstem do korekcyjnego umocnienia dolara względem głównych walut (zwłaszcza euro).
W kraju złoty pozostaje stabilny, chociaż nieznacznie słabszy względem euro. Dopóki rynek będzie liczył na to, że ECB podniesie stopy procentowe w kwietniu i nie będzie pewny, co zrobi w przyszłym tygodniu nasza RPP, to taka sytuacja (na EUR/PLN) najpewniej się utrzyma. Warto też pamiętać, że naszej walucie szkodzić będzie też nadal napięta sytuacja w Libii (szanse na pokojowe rozwiązanie konfliktu maleją), czy też długoterminowe obawy inwestorów o los reform w naszym kraju.
EUR/PLN: Po wczorajszym dniu widać wyraźnie, że rejon 3,96-3,97 pełni tylko rolę mocnego wsparcia, niejako platformy to dalszych zwyżek. Trudno jednak ocenić, czy dzisiaj dojdzie do złamania okolic 4,00. Dzienne wskaźniki nie są jednoznaczne, a fundamentalnie wydaje się, że potrzebny byłby do tego jakiś mocny impuls – pogorszenie się nastrojow na rynkach światowych. Na razie lepiej, zatem przyjąć, że pozostaniemy dzisiaj w strefie 3,98-4,00 z tendencją do testowania dolnego wsparcia i jego nieznacznego naruszenia (3,97)– jeżeli EUR/USD spadnie po publikacji danych z USA.
USD/PLN: Zwyżki EUR/USD sprawiły,że dolar złamał poziom 2,86 i przetestował dzisiaj solidne wsparcie w rejonie 2,84. Dopóki ono się broni, to nie można wykluczyć jakiegoś odreagowania w górę. Mocnym oporem są już okolice 2,88 i wyraźne wyjdzie w górę (nawet przy założeniu spadku EUR/USD dzisiaj po południu) może być trudne.
EUR/USD: Mocne wsparcie to teraz okolice 1,3860 (szczyt z początku lutego). W krótkim okresie rynek jest wykupiony, więc ruch powrotny w stronę 1,3860 (po publikacji danych z USA) nie jest wykluczony. Nie będzie to jednak sygnał do odwrócenia trendu, a tylko korekta. Wydaje się, ze w kolejnych dniach spróbujemy wspiąć się powyżej 1,40. Przypominam jednak, że rejon 1,40-1,41 może zakończyć cały impuls wzrostowy rozpoczęty na początku stycznia b.r.
GBP/USD: Złamanie poziomu 1,63 jakie miało miejsce w środę okazuje się być „fałszywym zagraniem” rynku. Zreszta dzienne wskaźniki od dawna tkwią w negatywnych dywergencjach. Obecnie rynek testuje mocne wsparcie na 1,6260. Jego naruszenie zacznie generować kolejną próbę do impulsu z formacji „2B”. Jeżeli szybko spadniemy do 1,6130 to można będzie ocenić, że rzeczywiście ma on szanse się bardziej rozwinąć. W innym przypadku najpewniej kolejne dni upłyną pod znakiem konsolidowania się w przedziale 1,6200-1,6350.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
W kraju złoty pozostaje stabilny, chociaż nieznacznie słabszy względem euro. Dopóki rynek będzie liczył na to, że ECB podniesie stopy procentowe w kwietniu i nie będzie pewny, co zrobi w przyszłym tygodniu nasza RPP, to taka sytuacja (na EUR/PLN) najpewniej się utrzyma. Warto też pamiętać, że naszej walucie szkodzić będzie też nadal napięta sytuacja w Libii (szanse na pokojowe rozwiązanie konfliktu maleją), czy też długoterminowe obawy inwestorów o los reform w naszym kraju.
EUR/PLN: Po wczorajszym dniu widać wyraźnie, że rejon 3,96-3,97 pełni tylko rolę mocnego wsparcia, niejako platformy to dalszych zwyżek. Trudno jednak ocenić, czy dzisiaj dojdzie do złamania okolic 4,00. Dzienne wskaźniki nie są jednoznaczne, a fundamentalnie wydaje się, że potrzebny byłby do tego jakiś mocny impuls – pogorszenie się nastrojow na rynkach światowych. Na razie lepiej, zatem przyjąć, że pozostaniemy dzisiaj w strefie 3,98-4,00 z tendencją do testowania dolnego wsparcia i jego nieznacznego naruszenia (3,97)– jeżeli EUR/USD spadnie po publikacji danych z USA.
USD/PLN: Zwyżki EUR/USD sprawiły,że dolar złamał poziom 2,86 i przetestował dzisiaj solidne wsparcie w rejonie 2,84. Dopóki ono się broni, to nie można wykluczyć jakiegoś odreagowania w górę. Mocnym oporem są już okolice 2,88 i wyraźne wyjdzie w górę (nawet przy założeniu spadku EUR/USD dzisiaj po południu) może być trudne.
EUR/USD: Mocne wsparcie to teraz okolice 1,3860 (szczyt z początku lutego). W krótkim okresie rynek jest wykupiony, więc ruch powrotny w stronę 1,3860 (po publikacji danych z USA) nie jest wykluczony. Nie będzie to jednak sygnał do odwrócenia trendu, a tylko korekta. Wydaje się, ze w kolejnych dniach spróbujemy wspiąć się powyżej 1,40. Przypominam jednak, że rejon 1,40-1,41 może zakończyć cały impuls wzrostowy rozpoczęty na początku stycznia b.r.
GBP/USD: Złamanie poziomu 1,63 jakie miało miejsce w środę okazuje się być „fałszywym zagraniem” rynku. Zreszta dzienne wskaźniki od dawna tkwią w negatywnych dywergencjach. Obecnie rynek testuje mocne wsparcie na 1,6260. Jego naruszenie zacznie generować kolejną próbę do impulsu z formacji „2B”. Jeżeli szybko spadniemy do 1,6130 to można będzie ocenić, że rzeczywiście ma on szanse się bardziej rozwinąć. W innym przypadku najpewniej kolejne dni upłyną pod znakiem konsolidowania się w przedziale 1,6200-1,6350.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.