Strona popytowa wykorzystała słabość dolara

Strona popytowa wykorzystała słabość dolara
Codzienny Puls Rynku IDMSA
Data dodania: 2011-02-21 (11:51)

Stopa rezerw obowiązkowych w Chinach została po raz kolejny podniesiona. Mimo niższego od oczekiwań odczytu inflacji konsumenckiej za styczeń, bank centralny tego kraju daje rynkowi jednoznaczne sygnały, że jak najszybciej będzie chciał sprowadzić ją poniżej 4%. W strefie euro wzrosły obawy o Portugalię.

Rentowność dziesięcioletnich obligacji portugalskich przekroczyła już 7.5%. Jednak ani pierwszy, ani drugi czynnik nie zniechęciły inwestorów do inwestycji w euro. W piątek waluta ta po raz kolejny silnie zyskała wobec dolara.

Polityka Chińskiego Banku Ludowego na razie nie przynosi oczekiwanych zmian. Inflacja w styczniu była co prawda niższa od oczekiwań (4.9% wobec 5.3% r/r) jednak przewyższyła zdecydowanie odczyt grudniowy (4.6% r/r). Co również bardzo istotne dla banku i niekorzystne z jego punktu widzenia, akcja kredytowa banków komercyjnych została znacząco zwiększona. Ceny nieruchomości w większości monitorowanych miast także wzrosły. Szef chińskiego banku centralnego przekonuje jednak, że inflację uda się sprowadzić do celu wynoszącego 4 %. Oprócz stopy rezerw obowiązkowych, która została podniesiona w piątek o 50 punktów bazowych, oraz głównej stopy procentowej, chińskie władze mają jeszcze inne narzędzia do walki z nadmiernym wzrostem cen. Jednym z nich jest np. wykorzystanie państwowych rezerw zbóż.

Ten czynnik, mogący przyczynić się do zmniejszenia globalnego ożywienia gospodarczego, nie wpłynął na razie negatywnie na notowania wspólnej europejskiej waluty. Co może dziwić jeszcze bardziej do osłabienia euro nie przyczyniły się również wzrastające mocno w ostatnim czasie obawy o Portugalię. Wiele wskazuje na to, że po Grecji i Irlandii będzie to kolejny kraj, który zostanie zmuszony zwrócić się o pomoc finansową. Według doniesień agencji Reutera, Europejski Bank Centralny ma już przygotowany pakiet pomocowy. Inwestorzy najwidoczniej abstrahując od zagrożeń płynących z krajów peryferyjnych, dyskontują szybsze podwyżki stóp procentowych w strefie euro niż w USA. Czy EBC również nie będzie zważał na ten czynnik? Nawet jeśli miałby taki zamiar, to konieczność przeprowadzenia olbrzymich cięć fiskalnych w krajach PIIGS będzie skutkować hamowaniem wzrostu gospodarczego i jednocześnie tłumieniem inflacji. A przecież programy redukcji wydatków zostały zaimplementowane także w pozostałych europejskich gospodarkach

EURUSD

W piątek zwracaliśmy uwagę na wyjątkową niechęć dolara do umocnienia się względem euro. Mimo dobrych czwartkowych danych z amerykańskiej gospodarki kurs EURUSD podążał na północ. W piątkowe popołudnie inwestorzy postanowili wykorzystać słabość strony podażowej i stąd tak silny wzrost kursu. Dotarł on do poziomu 1.3715. Technicznie silnym oporem powinny okazać się okolice 1.3750. Tam znajduje się lokalne maksimum z 9 lutego, tam też przebiega linia trendu spadkowego poprowadzona po szczytach z 4 listopada i 2 lutego. Jeśli poziom ten zostałby przełamany, kurs będzie miał otwartą drogę do 1.3866.

EURLN

Piątkowe dane makroekonomiczne z Polski były zgodne z oczekiwaniami analityków. W styczniu produkcja przemysłowa wzrosła o 10.3% r/r po wzroście o 11.4% miesiąc wcześniej, natomiast ceny produkcji sprzedanej były o 6.2% wyższe w porównaniu ze styczniem 2010 roku. Dane za grudzień zostały skorygowane również do tego poziomu z wcześniej odczytanych 6.1%.

W dalszym ciągu głównym czynnikiem fundamentalnym decydującym o losach złotego będą oczekiwania co do decyzji RPP na najbliższym posiedzeniu. Technicznie natomiast celem dla kursu jest poziom 3.9580.

GBPUSD

Wyniki sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii za styczeń opublikowane w piątek dały nadzieję, że ujemny wzrost gospodarczy IV kwartale był jednorazowy i wywołany czynnikami pogodowymi. O ile jednak zagrożenia recesją raczej nie ma, o tyle wzrost gospodarczy w I kwartale tego roku nie musi być wcale zbyt wysoki. Przypomnijmy bowiem, że niedawno została podniesiona stawka podatku VAT, a wkrótce w sektorze budżetowym zlikwidowane zostanie 330 tys. miejsc pracy.
Technicznie kluczowym poziomem będzie 1.63.

USDJPY

Poprzedni tydzień nie przyniósł większych zmian na parze USDJPY. Kurs poruszał się w zakresie 83.00 - 84-00, co daje zmienność tygodniową tylko nieznacznie przekraczającą 1%. Taka sytuacja była częściowo spowodowana brakiem istotnych danych makroekonomicznych z Japonii. W tym tygodniu może być zdecydowanie ciekawiej. W środę poznamy dane o bilansie handlowym w piątek natomiast o inflacji w Japonii.

W dniu dzisiejszym w Stanach Zjednoczonych obchodzi się Dzień Prezydenta, dlatego handel powinien być mocno ograniczony.

Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDMSA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.pl
Pracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?

Co dalej z jenem japońskim?

2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTB
Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.