Rynek obnażył słabość dolara

Rynek obnażył słabość dolara
Codzienny Puls Rynku IDMSA
Data dodania: 2011-02-18 (11:41)

Dwie najistotniejsze figury opublikowane w dniu wczorajszym były korzystne dla dolara amerykańskiego. Sytuacja techniczna na głównej parze walutowej również sprzyjała spadkom. Dolar mimo wszystko nie uległ aprecjacji i dalsze losy EURUSD wciąż pozostają nierozstrzygnięte.

W Polsce opublikowany został protokół ze styczniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Nie wywołał on jednak dużych zmian na parach złotowych. Kurs EURPLN po spadkach we wtorek i w środę zmieniła trend na horyzontalny.

Dane o inflacji konsumenckiej w USA, na publikację których rynek czekał od początku tygodnia, okazały się wyższe od przewidywań analityków. Szacowano, że ceny wzrosły w styczniu o 0.3% w stosunku do grudnia, oficjalne dane wskazały jednak na wzrost o 0.4%. Inflacja bazowa, nie uwzględniająca cen żywności oraz energii, zaskoczyła jeszcze bardziej. Wzrost w styczniu wyniósł 0.2% wobec oczekiwanego wzrostu na poziomie 0.1%. Amerykańska waluta nie umocniła się jednak w stosunku do euro. Jedną z przeszkód okazał się gorszy od oczekiwań odczyt o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w poprzednim tygodniu. Był on wyższy od oczekiwań analityków i kolejny raz znalazł się ponad granicą 400 tys. (410 tys.). Drugą przeszkodą była sytuacja techniczna. Do kluczowego oporu wynikającego z linii trendu spadkowego poprowadzonej po szczytach z 2 i 10 lutego, brakowało bowiem jeszcze kilkadziesiąt pipsów. Bardzo prawdopodobnym scenariuszem, jaki rysował się w takiej sytuacji, były spadki po osiągnięciu wspomnianej linii trendu. Potwierdzeniem takiego scenariusza byłby również lepszy od oczekiwań odczyt indeksu nastrojów przedsiębiorców w rejonie Filadelfii. Wszystko odbyło się po myśli dolara. Tuż przed odczytem kurs EURUSD dotarł do oporu na poziomie 1.3613, a opublikowane dane zdecydowanie przewyższyły prognozy. W dodatku nastroje przedsiębiorców nie były tak dobre od lipca 2004 roku (indeks wskazał na 35.9 wobec oczekiwanych 20.8 punktu). Pierwsza reakcja była zgodna z założonym scenariuszem, dolar umocnił się w stosunku do euro o 35 pipsów. W dalszej fazie handlu jednak, główna para walutowa powróciła do wzrostów. Opory zostały naruszone i w takim układzie dalsze losy są wciąż dużą zagadką.

EURUSD c.d.

Technicznym hamulcem dla umocnienia dolara jest bliskość linii trendu wzrostowego przebiegającej po dołkach z 9 stycznia i z tego tygodnia. Fundamenty z jednej strony przemawiają za dolarem - nieco bardziej "jastrzębie" nastawienie członków FOMC, z drugiej strony jednak rynkowe stopy procentowe w ostatnich dniach spadły i to już dolarowi nie sprzyja. Jeśli w najbliższym czasie nie zaobserwujemy silniejszego ruchu spadkowego, to prawdopodobnie inicjatywę przejmie strona popytowa. W USA nie będzie dzisiaj żadnych publikacji makroekonomicznych. Warto zwrócić uwagę natomiast na przemówienie Bena Bernanke.

EURPLN

Para EURPLN zakończyła wczorajszą sesję na bardzo podobnych poziomach do tych, na których ją rozpoczęła. Zmienność również nie była wysoka. Aktywność inwestorów wywołana wtorkowym odczytem, odczuwalna jeszcze w środę, wczoraj zdecydowanie osłabła. Nie zwiększyła jej również publikacja protokołu ze styczniowego posiedzenia RPP. W notowaniach polskiego długu również nie zaszły większe zmiany.

Czynnikiem kształtującym przyszłość pary EURPLN będą przede wszystkim wypowiedzi członków Rady. Sytuacja co do ich marcowej decyzji jest bowiem w tym momencie wielką niewiadomą.
Wsparcie techniczne znajduje się na wysokości 3.8940, opór natomiast w okolicach 3.9160.

GBPUSD

Sprzedaż detaliczna w styczniu w Wielkiej Brytanii, opublikowana dzisiaj nad ranem, bardzo pozytywnie zaskoczyła inwestorów. W stosunku do grudnia wzrosła ona o 1.9%. Jest to z pewnością częściowo efekt niskiej bazy, w grudniu sprzedaż spadła bowiem o 1.4% m/m, jednak wynik zdecydowanie przekroczył również, uwzględniające ten czynnik, oczekiwania analityków (0.5%). W reakcji kurs GBPUSD wzrósł tuż po publikacji i zmierza w kierunku sugerowanego przez nas wcześniej poziomu technicznego 1.63.

Wsparciem dla ewentualnych spadków będzie linia trendu wzrostowego, trwającego od początku roku.

USDJPY

Słabość dolara, mimo korzystnych dla niego publikacji makroekonomicznych w dniu wczorajszym, jest widoczna na parze USDJPY. Po ich ogłoszeniu, zarówno w przypadku indeksu PPI jak i filadelfijskiego indeksu nastrojów, dolar zyskiwał tylko przez chwilę, by potem silnie się osłabić. Cel, który postawiliśmy w ostatnim czasie tej parze walutowej - 84.50, będzie w takiej sytuacji rynkowi trudno osiągnąć. Podaż ewidentnie przejmuje inicjatywę i prawdopodobieństwo spadków jest obecnie większe niż wzrostów.

Najbliższe istotne dane makro z Japonii poznamy dopiero w nastepny piątek.

Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDMSA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.pl
Pracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?

Co dalej z jenem japońskim?

2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTB
Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.