Data dodania: 2011-02-03 (19:31)
Oczekiwania rynku w temacie podwyżek stóp procentowych przez ECB były wyśrubowane, stąd reakcja rynku po słowach J.C.Tricheta jest tak gwałtowna. Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu ECB, na którym utrzymano stopy procentowe na poziomie 1,0 proc., szef ECB stwierdził, że presja inflacyjna jest krótkoterminowa i odpowiadają za nią zmiany ...
... cen energii i surowców i tym samym nie zagraża ona średnioterminowej stabilności cen. Dodał, że oczekiwania inflacyjne są mocno zakotwiczone, chociaż wskazane jest bardzo uważne monitorowanie inflacji, która w najbliższym roku najprawdopodobniej utrzyma się powyżej celu banku centralnego. Dzisiejsze słowa J.C.Tricheta są, zatem „gołębie” i nie wskazują, jakoby bank centralny brał pod uwagę podwyżki stóp procentowych w najbliższych miesiącach. Znikł, zatem czynnik, który w ostatnich kilkunastu dniach był jednym z głównych determinantów wzrostów wspólnej waluty na rynkach światowych. Wspólnej walucie zaszkodziły też informacje o różnicach opinii pomiędzy Berlinem, a Paryżem w kwestii proponowanych reform w Eurolandzie – temat ten najpewniej zostanie poruszony podczas jutrzejszego szczytu Unii Europejskiej.
Z kolei dolara wzmocniły po południu publikacje danych makroekonomicznych z USA – cotygodniowe bezrobocie spadło do 415 tys. z 457 tys. po korekcie przed tygodniem, a wskaźnik ISM dla usług wzrósł w styczniu do 59,4 pkt. z 57,1 pkt. w grudniu (to największy nominalny wzrost od sierpnia 2005 r.). Oczekiwano, że odczyt wyniesie 57,0 pkt. Warto wspomnieć, że dane dla przemysłu opublikowane dwa dni temu, również przekroczyły oczekiwania rynku. Agencje zwracają też uwagę, że dolara może wspierać nadal napięta sytuacja polityczna w Egipcie, chociaż nie wydaje się aby był to kluczowy czynnik, o czym pisałem w porannym raporcie.
Dzisiaj o godz. 18:30 zaplanowane zostało wystąpienie szefa FED. Jeżeli Ben Bernanke podtrzyma dotychczasowe założenia w sferze makropolityki, to dolar może nieco stracić na wartości po silnym wzroście z ostatnich godzin. Niemniej mocne sygnały techniczne, które świadczyłyby o tym, że amerykańska waluta będzie się umacniać na przestrzeni kilku najbliższych tygodni, właśnie padły.
Jak na tym tle zachowywał się dzisiaj złoty? Euro nieco potaniało (do 3,90 zł), ale już dolar i frank poszły w górę (odpowiednio do 2,86 zł – tutaj zwraca uwagę przełamanie istotnego poziomu technicznego na 2,85 zł – i 3,0220 zł w przypadku franka).
EUR/USD: Mocny spadek ewidentnie pokazuje na zakończenie impulsu wzrostowego rozpoczętego 10 stycznia b.r. Jednocześnie pojawiły się pierwsze sygnały formacji 2B – spadek poniżej 1,3758. Silne wsparcie to teraz rejon 1,3567-80, który stanowią minima z 28 i 31 stycznia b.r. Trudno ocenić, czy jeszcze dzisiaj je przetestujemy. W przypadku korekcyjnego odbicia w górę strefą „nie do przejścia” może okazać się 1,3721-58. Jeżeli z kolei wpierw zejdziemy do 1,3567-80, a w kolejnych dniach zobaczymy ruch w górę do 1,3721-58, to można będzie mówić o dużym ryzyku zaistnienia spadkowej formacji głowy i ramion z jej wpływem na notowania w kolejnych tygodniach.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Z kolei dolara wzmocniły po południu publikacje danych makroekonomicznych z USA – cotygodniowe bezrobocie spadło do 415 tys. z 457 tys. po korekcie przed tygodniem, a wskaźnik ISM dla usług wzrósł w styczniu do 59,4 pkt. z 57,1 pkt. w grudniu (to największy nominalny wzrost od sierpnia 2005 r.). Oczekiwano, że odczyt wyniesie 57,0 pkt. Warto wspomnieć, że dane dla przemysłu opublikowane dwa dni temu, również przekroczyły oczekiwania rynku. Agencje zwracają też uwagę, że dolara może wspierać nadal napięta sytuacja polityczna w Egipcie, chociaż nie wydaje się aby był to kluczowy czynnik, o czym pisałem w porannym raporcie.
Dzisiaj o godz. 18:30 zaplanowane zostało wystąpienie szefa FED. Jeżeli Ben Bernanke podtrzyma dotychczasowe założenia w sferze makropolityki, to dolar może nieco stracić na wartości po silnym wzroście z ostatnich godzin. Niemniej mocne sygnały techniczne, które świadczyłyby o tym, że amerykańska waluta będzie się umacniać na przestrzeni kilku najbliższych tygodni, właśnie padły.
Jak na tym tle zachowywał się dzisiaj złoty? Euro nieco potaniało (do 3,90 zł), ale już dolar i frank poszły w górę (odpowiednio do 2,86 zł – tutaj zwraca uwagę przełamanie istotnego poziomu technicznego na 2,85 zł – i 3,0220 zł w przypadku franka).
EUR/USD: Mocny spadek ewidentnie pokazuje na zakończenie impulsu wzrostowego rozpoczętego 10 stycznia b.r. Jednocześnie pojawiły się pierwsze sygnały formacji 2B – spadek poniżej 1,3758. Silne wsparcie to teraz rejon 1,3567-80, który stanowią minima z 28 i 31 stycznia b.r. Trudno ocenić, czy jeszcze dzisiaj je przetestujemy. W przypadku korekcyjnego odbicia w górę strefą „nie do przejścia” może okazać się 1,3721-58. Jeżeli z kolei wpierw zejdziemy do 1,3567-80, a w kolejnych dniach zobaczymy ruch w górę do 1,3721-58, to można będzie mówić o dużym ryzyku zaistnienia spadkowej formacji głowy i ramion z jej wpływem na notowania w kolejnych tygodniach.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.