Data dodania: 2011-01-28 (18:09)
Obserwowane od wczoraj osłabienie złotego nabrało dzisiaj od rana tempa. W efekcie po południu (po godz. 15:30) za euro płacono 3,9250 zł, dolar drożał do 2,87 zł, a frank naruszał linię trendu spadkowego (od 28 grudnia), na poziomie 3,0330 zł.
Naszej walucie nie pomogły ranne dane Głównego Urzędu Statystycznego, gdyż odczyt PKB za 2010 r. był zgodny z oczekiwaniami (3,8 proc. r/r). Dodatkowo dwóch członków Rady Polityki Pienieżnej (Elżbieta Chojna-Duch i Anna Zielińska-Głębocka) przyznało, że nie ma potrzeby szybkiego zacieśniania polityki monetarnej. Wydaje się, że złotemu może szkodzić wczorajszy raport banku Barclays, o którym dzisiaj pisze prasa. Jego analitycy dość ostro krytykują polski rząd, który ich zdaniem jest niezdolny do przeprowadzenia kluczowych reform w finansach publicznych, tak aby powstrzymać narastanie deficytu budżetowego, który ich zdaniem ma charakter strukturalny. Zalecają oni wręcz zakupy instrumentów CDS, które są traktowane jako ubezpieczenie od bankructwa danego kraju. W efekcie wygląda na to,że zamieszanie wokół OFE, do którego przyłączył się prof. Leszek Balcerowicz głośno krytykujący pomysł rządowych zmian, zostało zauważone przez inwestorów zagranicznych, którzy do tej pory uznawali nas za „zieloną wyspę”. Niemniej nie ma powodów, aby sądzić, że obserwowana korekta wartości złotego moglaby mieć trwalszy charakter (kilka tygodni). Taką tezę możnaby postawić dopiero w sytuacji znaczącego pogorszenia się nastrojów na rynkach światowych, a zwłaszcza kolejnego kryzysu wokół jednego z państw strefy euro.
Na świecie EUR/USD oscylował dzisiaj wokół 1,37 wprawiając w furię inwestorów oczekujących większej zmienności. Opublikowane o godz. 14:30 dane z USA okazały się nieco niższe od prognoz (odczyt PKB wyniósł 3,2 proc.), co sprawia, iż nie są to argumenty, mogące nakłonić FED do jakichś zmian założen polityki monetarnej. W efekcie to powinno osłabić dolara. Raczej nie pomogą w tym dane o nastrojach konsumenckich, które w styczniu były lepsze od prognoz i wyniosły 74,2 pkt. (dane Uniwersytetu Michigan). Po południu zauważalna była natomiast poprawa na rynkach surowców, co przełożyło się wyraźnie na notowania AUD/USD, który ostatnio potaniał po informacjach o możliwym nałożeniu podatku na odbudowę terenów zniszczonych powodzią w Australii. Z kolei odczyt indeksu KOF w Szwajcarii, który wyniósł w styczniu 2,10 pkt., wobec oczekiwanego spadku do 2,05 pkt. doprowadził do nieznacznego umocnienia się franka względem głównych walut.
EUR/USD: Dzisiaj wprawdzie nie udało się jeszcze ustanowić nowego lokalnego szczytu (stan z godz. 15:56), czyli pokonać wczorajszego maksimum na 1,3758, to jednocześnie rynek zachowywał się dość mocno. Dzisiejsze minima to okolice 1,3678, a więc nie doszło do testowania kluczowych wsparć na 1,3626-42. Dzienne wskaźniki pokazują, że rynek jest coraz bardziej wykupiony i korekta by się przydała. Dopóki jednak nie ma mocnego sygnału, to nie należy jej zakładać. Paradoksalnie bardziej prawdopodobne jest naruszenie szczytu na 1,3758 i atak na 1,3786-1,3800 w przeciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Na świecie EUR/USD oscylował dzisiaj wokół 1,37 wprawiając w furię inwestorów oczekujących większej zmienności. Opublikowane o godz. 14:30 dane z USA okazały się nieco niższe od prognoz (odczyt PKB wyniósł 3,2 proc.), co sprawia, iż nie są to argumenty, mogące nakłonić FED do jakichś zmian założen polityki monetarnej. W efekcie to powinno osłabić dolara. Raczej nie pomogą w tym dane o nastrojach konsumenckich, które w styczniu były lepsze od prognoz i wyniosły 74,2 pkt. (dane Uniwersytetu Michigan). Po południu zauważalna była natomiast poprawa na rynkach surowców, co przełożyło się wyraźnie na notowania AUD/USD, który ostatnio potaniał po informacjach o możliwym nałożeniu podatku na odbudowę terenów zniszczonych powodzią w Australii. Z kolei odczyt indeksu KOF w Szwajcarii, który wyniósł w styczniu 2,10 pkt., wobec oczekiwanego spadku do 2,05 pkt. doprowadził do nieznacznego umocnienia się franka względem głównych walut.
EUR/USD: Dzisiaj wprawdzie nie udało się jeszcze ustanowić nowego lokalnego szczytu (stan z godz. 15:56), czyli pokonać wczorajszego maksimum na 1,3758, to jednocześnie rynek zachowywał się dość mocno. Dzisiejsze minima to okolice 1,3678, a więc nie doszło do testowania kluczowych wsparć na 1,3626-42. Dzienne wskaźniki pokazują, że rynek jest coraz bardziej wykupiony i korekta by się przydała. Dopóki jednak nie ma mocnego sygnału, to nie należy jej zakładać. Paradoksalnie bardziej prawdopodobne jest naruszenie szczytu na 1,3758 i atak na 1,3786-1,3800 w przeciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.