Data dodania: 2011-01-28 (11:43)
W czasie wczorajszej sesji na rynku złotego mogliśmy obserwować lekkie osłabienie krajowej waluty. Notowania EUR/PLN zwyżkowały w okolice poziomu 3,9100 pod wpływem wzrostu awersji do ryzyka, po tym jak agencja ratingowa Standard&Poor’s dokonała obniżki ratingu Japonii. Dziś rano kurs zbliżył się do wartości 3,9200, po chwili jednak odbił z powrotem pod 3,9100.
O godz. 10.00 z Polski poznaliśmy dane o dynamice PKB za 2010 r. Okazały się one zgodne z oczekiwaniami. Wzrost gospodarczy w tym okresie wyniósł 3,8 proc. w porównaniu z 1,7 proc. w 2009 r. Dynamika w IV kwartale również przyspieszyła prawdopodobnie do 4,3 proc. r/r – motorem wzrostu w dalszym ciągu pozostaje konsumpcja prywatna, której tempo wzrostu wyniosło ok. 4,0 proc. r/r. W związku z tym, iż dane te były zgodne z oczekiwaniami, nie wywołały one jednak silniejszej reakcji rynku złotego.
Dziś również opublikowany został raport Narodowego Banku Polskiego na temat sytuacji gospodarczej w regionie Europy Środkowo – Wschodniej. Stwierdzono w nim m.in., iż inflacja bazowa w naszym kraju będzie przyspieszać ze względu na oczekiwany wzrost presji płacowej, podwyżkę podatku VAT oraz wzrost cen importu. Według A. Zielińskiej – Głębockiej z RPP, należy spodziewać się dalszego zacieśniania polityki monetarnej przez Radę. Z kolei zdaniem E. Chojny – Duch nie ma obecnie merytorycznych przesłanek za dalszymi podwyżkami stóp.
Eurodolar dzisiaj w godzinach porannych skonsolidował się w pobliżu poziomu 1,37. Wzrost kursu tej pary walutowej zatrzymał się wczoraj na poziomie 61,8 proc. zniesienia fali spadkowej, obserwowanej od listopada 2010 r. do stycznia br. Jest to dość istotna bariera, którą z pewnością trudno będzie przebić „z marszu”. W najbliższych godzinach powinniśmy obserwować kontynuację konsolidacji, której sprzyjać będą oczekiwania inwestorów na publikację wstępnych danych o PKB Stanów Zjednoczonych za IV kw. Poznamy je o godz. 14.30.
Tradycyjnie już przy okazji odczytów ważnych wskaźników z USA, oprócz samego wyniku, rynkową niepewność tworzy to, w jaki sposób zachowa się eurodolar – czy jak wyznacznik fundamentów, czy też wskaźnik nastrojów rynkowych. Biorąc pod uwagę ostatnie reakcje, pierwszy ruch powinien być fundamentalny, tj. np. lepszy odczyt danych o PKB spowoduje spadek wartości euro względem dolara. Później zachowanie EUR/USD może być bardziej „emocjonalne”, tj. zgodne z reakcją giełd, w związku z czym będziemy prawdopodobnie obserwować dość duże odreagowanie. Z tego względu ryzyko zajmowania pozycji pod wskazane dane, dodatkowo wzrasta. Prognozy zakładają, iż według zannualizowanych danych amerykańska gospodarka w IV kw. ubiegłego roku wzrosła o 3,5 proc., podczas gdy w III kw. rozwijała się w tempie 2,6 proc. Pozytywnie na ten wskaźnik powinny przede wszystkim oddziaływać wydatki konsumentów.
Dziś również opublikowany został raport Narodowego Banku Polskiego na temat sytuacji gospodarczej w regionie Europy Środkowo – Wschodniej. Stwierdzono w nim m.in., iż inflacja bazowa w naszym kraju będzie przyspieszać ze względu na oczekiwany wzrost presji płacowej, podwyżkę podatku VAT oraz wzrost cen importu. Według A. Zielińskiej – Głębockiej z RPP, należy spodziewać się dalszego zacieśniania polityki monetarnej przez Radę. Z kolei zdaniem E. Chojny – Duch nie ma obecnie merytorycznych przesłanek za dalszymi podwyżkami stóp.
Eurodolar dzisiaj w godzinach porannych skonsolidował się w pobliżu poziomu 1,37. Wzrost kursu tej pary walutowej zatrzymał się wczoraj na poziomie 61,8 proc. zniesienia fali spadkowej, obserwowanej od listopada 2010 r. do stycznia br. Jest to dość istotna bariera, którą z pewnością trudno będzie przebić „z marszu”. W najbliższych godzinach powinniśmy obserwować kontynuację konsolidacji, której sprzyjać będą oczekiwania inwestorów na publikację wstępnych danych o PKB Stanów Zjednoczonych za IV kw. Poznamy je o godz. 14.30.
Tradycyjnie już przy okazji odczytów ważnych wskaźników z USA, oprócz samego wyniku, rynkową niepewność tworzy to, w jaki sposób zachowa się eurodolar – czy jak wyznacznik fundamentów, czy też wskaźnik nastrojów rynkowych. Biorąc pod uwagę ostatnie reakcje, pierwszy ruch powinien być fundamentalny, tj. np. lepszy odczyt danych o PKB spowoduje spadek wartości euro względem dolara. Później zachowanie EUR/USD może być bardziej „emocjonalne”, tj. zgodne z reakcją giełd, w związku z czym będziemy prawdopodobnie obserwować dość duże odreagowanie. Z tego względu ryzyko zajmowania pozycji pod wskazane dane, dodatkowo wzrasta. Prognozy zakładają, iż według zannualizowanych danych amerykańska gospodarka w IV kw. ubiegłego roku wzrosła o 3,5 proc., podczas gdy w III kw. rozwijała się w tempie 2,6 proc. Pozytywnie na ten wskaźnik powinny przede wszystkim oddziaływać wydatki konsumentów.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
09:39 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.









