
Data dodania: 2011-01-24 (15:50)
Poziom 1,3538 wyznaczany przez szczyt z 19 stycznia b.r. spełnił dzisiaj swoje zadanie. Korygujący się od rana kurs EUR/USD nie zdołał go sforsować i po południu (po godz. 15:00) notowania wróciły ponad poziom 1,36.
Zresztą tak jak wspominałem rano, bliskość posiedzenia amerykańskiego FED (środa wieczór) i względnie dobre nastroje na rynkach światowych, będą w krótkim okresie nadal sprzyjać inwestycjom we wspólną walutę. Odreagowanie będące wynikiem strachu o rozwój wypadków na Półwyspie Iberyjskim (Portugalia i Hiszpania) trwa nadal. Dzisiaj rano pretekstem do korekty euro stały się informacje o rozpadzie koalicji rządowej w Irlandii, co będzie skutkować przedterminowymi wyborami parlamentarnymi już w lutym, a także słowa szefa Europejskiego Banku Centralnego. Jean-Claude Trichet powiedział, że obecny poziom stóp procentowych jest właściwy, a bank centralny zareaguje dopiero wtedy, kiedy będzie widoczne zagrożenie wzrostem płac. Na razie obserwowany wzrost cen nazwał on przejściowym. Te słowa szefa ECB to próba „wytłumaczenia” się ze słów, jakie padły podczas konferencji prasowej 13 stycznia b.r. Być może decydenci w banku centralnym uświadomili sobie, że przy obecnych problemach wokół krajów PIIGS, takie postawienie sprawy – wzrost oczekiwań rynków w temacie ewentualnej podwyżki stóp procentowych – nie jest zbytnio w ich interesie. W każdym razie rentowności niemieckich bundów szły dzisiaj nadal w górę, a spread pomiędzy nimi, a 10-letnimi papierami amerykańskimi nadal malał – do 24 pkt., co teoretycznie nie daje podstaw do zmiany obecnego trendu wzrostowego na EUR/USD.
W kraju złoty nieco osłabł. Trudno jednoznacznie wytłumaczyć takie zachowanie się rynku. Nie wydaje się, aby słuszne było przypisywanie go informacjom, na temat zmian w systemie emerytalnym, jakie przedstawił dzisiaj minister Michał Boni. Nie należy też wiązać tego z decyzją o podwyższeniu stóp procentowych na Węgrzech (o 25 p.b. do 6,00 proc.), która była oczekiwana. Teoretycznie węgierskie aktywa są bardziej atrakcyjne, ale i też wciąż dość ryzykowne ze względu na niestabilne perspektywy fiskalne. Po południu (godz. 15:20) euro było warte 3,8830 zł, dolar 2,8550 zł, a frank 2,9880 zł (to wynik spadku notowań EUR/CHF). Dzisiaj o godz. 16:30 Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedstawi swój raport nt. globalnych perspektyw wzrostu gospodarczego, co może nieco wesprzeć bardziej ryzykowne aktywa. Kluczowe będzie jednak dopiero posiedzenie FED w środę wieczorem.
EUR/USD: Rejon 1,3538 ładnie się dzisiaj obronił jako wsparcie. Dzienne wskaźniki nadal pokazują silny trend wzrostowy. To sprawia, że w perspektywie kilkunastu godzin powinno dojść do naruszenia nocnego maksimum na 1,3642. Tak jak wspominałem rano celem na ten tydzień jest testowanie strefy 1,37-1,38.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
W kraju złoty nieco osłabł. Trudno jednoznacznie wytłumaczyć takie zachowanie się rynku. Nie wydaje się, aby słuszne było przypisywanie go informacjom, na temat zmian w systemie emerytalnym, jakie przedstawił dzisiaj minister Michał Boni. Nie należy też wiązać tego z decyzją o podwyższeniu stóp procentowych na Węgrzech (o 25 p.b. do 6,00 proc.), która była oczekiwana. Teoretycznie węgierskie aktywa są bardziej atrakcyjne, ale i też wciąż dość ryzykowne ze względu na niestabilne perspektywy fiskalne. Po południu (godz. 15:20) euro było warte 3,8830 zł, dolar 2,8550 zł, a frank 2,9880 zł (to wynik spadku notowań EUR/CHF). Dzisiaj o godz. 16:30 Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedstawi swój raport nt. globalnych perspektyw wzrostu gospodarczego, co może nieco wesprzeć bardziej ryzykowne aktywa. Kluczowe będzie jednak dopiero posiedzenie FED w środę wieczorem.
EUR/USD: Rejon 1,3538 ładnie się dzisiaj obronił jako wsparcie. Dzienne wskaźniki nadal pokazują silny trend wzrostowy. To sprawia, że w perspektywie kilkunastu godzin powinno dojść do naruszenia nocnego maksimum na 1,3642. Tak jak wspominałem rano celem na ten tydzień jest testowanie strefy 1,37-1,38.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.