Spokojny początek burzliwego tygodnia

Spokojny początek burzliwego tygodnia
Raport tygodniowy FMCM
Data dodania: 2011-01-21 (20:03)

Spokojny początek: Poniedziałkowy marazm na rynku głównej pary walutowej wywołany był kilkoma czynnikami. Brak tego dnia publikacji w kalendarzu makroekonomicznym oraz nieobecność z powodu święta amerykańskich bankierów nie sprzyjał większym wahaniom. Również rozpoczynające się posiedzenie szefów resortów finansów Strefy Euro nie wzbudzało większych emocji.

Tydzień dla euro

Po braku zdecydowanych zmian na początku tygodnia, wtorek przyniósł garść pozytywnych informacji z Europy, które wzmocniły wspólną walutę. Niemiecki indeks instytutu ZEW pozytywnie zaskoczył inwestorów rosnąc ponad trzykrotnie w stosunku do poprzedniego odczytu do wartości 15,4 pkt. Również kolejne udane aukcje papierów dłużnych Hiszpanii i Grecji oraz zapewnienia Portugalii o własnej wypłacalności pozytywnie nastroiły inwestorów. Do poprawy wizerunku zadłużonych krajów Eurolandu przyczyniła się Rosja rozważając zakup obligacji z EFSF i Półwyspu Iberyjskiego. To wszystko budowało optymizm na rynku. Pogorszenie nastąpiło na przełomie środy i czwartku. Dobre dane z amerykańskiej gospodarki i spekulacje wokół rekonstrukcji greckiego zadłużenia osłabiły wspólna walutę, lecz końcówka tygodnia znów należała do niej. Piątkowa sesja pozwoliła EUR/USD na przebicie istotnego poziomu 1,35, a kolejny dobry odczyty z Niemiec zrodził nadzieję na dalsze wzrosty.

Dane ze Stanów ambiwalentne dla euro

Przez cały tydzień dane zza oceanu mieszanie wpływały na zachowanie inwestorów. Wtorkowy, lekko gorszy od prognoz indeks NY Empire State wstrzymał nieco wzrost na głównej parze, lecz zaskakujący odczyt o napływie kapitałów długoterminowych do USA w kwocie 85,1 mld dolarów znów pozwolił na bardziej ryzykowne inwestycje. Impuls ten doprowadził kurs EUR/USD do poziomu 1,3537 ustanawiając lokalne maksimum. Po tym jednak inwestorzy postanowili zrealizować część zysków, co w połączeniu z kolejną dawką mieszanych publikacji tym razem z amerykańskiego rynku nieruchomości zepchnęło kurs w okolice poziomu 1,34. Dobre publikacje z końcówki tygodnia według ekspertów miały w dłuższej perspektywie zagrać na korzyść dolara. Z tych dwóch oczekiwań spełniło się tylko jedno, dobre dane. Liczba zasiłków dla bezrobotnych zmniejszyła się aż o 37 tys. w stosunku do zeszłego okresu, a sprzedaż domów na rynku wtórnym urosła z 4,7 mln do 5,28 mln. Wartości te pomogły dolarowi odzyskać siły, lecz na krótki czas. W końcówce tygodnia byki znów wkroczyły na rynek, lecz z mniejszym impetem niż w pierwszej części tygodnia.

Chiński wzrost przyczyną osłabienia dolara

Na osłabienie dolara miały także wpływ informacje dotyczące chińskiej gospodarki. Udana próba zahamowania wzrostu inflacji na poziomie 4,6% r/r w połączeniu z dynamiką PKB w 2010 roku na poziomie 10,3% wzbudziły obawy o przegrzanie się gospodarki Kraju Środka. Zwiększyło to również obawy o podniesienie stóp procentowych przez Ludowy Bank Chin w celu schłodzenia koniunktury i wywołało przecenę na rynku surowców szkodząc pośrednio także amerykańskiej walucie.

Euro silniejsze od dolara

Te wszystkie dane przełożyły się na systematyczne umacnianie wspólnej waluty. Euro swój marsz ku piątkowym szczytom rozpoczęło z poziomu 1,32, by po kilku mało udanych próbach aprecjacji dolara pod koniec tygodnia znaleźć się powyżej 1,3550.

Złoty pod wpływem zagranicy

Początek tygodnia dla par złotowych upłynął w oczekiwaniu na środową decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Większą aprecjację w tym okresie złoty wykazywał wobec dolara, co jednak w większości wynikało z zachowań głównej pary walutowej. Euro pozostawało w konsolidacji. W miarę zbliżania się do terminu decyzji wśród ekspertów coraz większe zainteresowanie wzbudzał komentarz do niej. Oczekiwano, że zawarte będą w nim informacje dotyczące wysokości i długości cyklu podwyżek. Jednak tak się nie stało, choć na pewno nie będzie to koniec działań NBP. Po decyzji zwiększającej stopy o 25 punktów bazowych złoty przybrał lekko na sile, nie był to duży zysk, gdyż jego część już wcześniej była w cenach. Pomogły za to pozostające trochę w cieniu dane o wzroście dynamiki wynagrodzeń z 3,6% r/r do poziomu 5,4% r/r. Po decyzji Rady wpływ na pary złotowe miały już tylko wiadomości zagraniczne i wahania pary EUR/USD. Widoczne było to przy czwartkowej deprecjacji złotówki, której udało się odrobić straty dopiero pod koniec tygodnia poprzez opóźnione dyskonto czwartkowych danych o wzroście dynamiki produkcji przemysłowej z 10% r/r do 11,5% r/r i rosnącej inflacji PPI zwiększającej nieco prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp już w marcu. To jednak zależy również od siły aprecjacyjnej rodzimej waluty.

Zmienna siła złotego

W piątek kurs USD/PLN przebił poziom wsparcia 2,86 i znajdował się poniżej poniedziałkowego otwarcia kiedy oscylował wokół poziomu 2,90. Euro zachowywało znacznie spokojniej. Przez większą część tygodnia pozostawało w konsolidacji pomiędzy 3,86 a 3,88, jednak w czwartek udało mu się dobić do poziomu 3,91. Pobyt tam nie trwał jednak długo i kurs na koniec tygodnia wrócił w okolice 3,86, czyli do przedziału wcześniejszej konsolidacji.

Źródło: Michał Mąkosa, Dariusz Pilich, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?

Trump planuje stan wyjątkowy?

2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku

Dolar dominuje na rynku

2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Chociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza

Dolar nie odpuszcza

2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją

Spółki technologiczne pod presją

2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności

Rynki w cieniu rosnących rentowności

2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali

Dolar na noworocznej fali

2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji

Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji

2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Rok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.