
Data dodania: 2011-01-19 (10:03)
Środa jest kolejnym dniem, w którym amerykańska waluta może tracić na wartości. Dolar przestaje być chwilowo atrakcyjny, gdyż poprawiające się nastroje na światowych rynkach sprawiają, że inwestorzy kierują swoją uwagę na przecenione w ostatnich miesiącach bardziej ryzykowne aktywa.
Zakupy euro to wynik spadku ryzyk wokół związanych z ewentualnym zamieszaniem wokół Portugalii i krajów PIIGS po udanych aukcjach obligacji w ubiegłym tygodniu, a także czwartkowych słowach szefa ECB, iż inflację trzeba uważniej monitorować. Wczoraj dodatkowo wspólną walutę wsparł lepszy odczyt indeksu ZEW w Niemczech, a także deklaracje Rosjan, którzy są gotowi nabyć obligacje emitowane w ramach EFSF i mogą rozważyć powrót do zakupów hiszpańskiego długu – im więcej krajów będzie deklarować zainteresowanie europejskim długiem, tym rynek będzie bardziej utwierdzał się w tym, że w krótkim okresie negatywne scenariusze się nie zrealizują. Niemniej długi horyzont to nadal zagadka. Co ciekawe euro nie przeceniły zbytnio wygłoszone wczoraj po południu przez Axela Webera z Europejskiego Banku Centralnego, słowa, że bilans ryzyk dla inflacji w strefie euro jest zasadniczo zrównoważony, a stopy procentowe znajdują się na odpowiednim poziomie. To pokazuje, że w większym stopniu odreagowanie EUR jest wynikiem spadku ryzyka wokół krajów PIIGS, niż ostatnich słów szefa ECB. Dzisiaj rano rynki dostały dwie istotne informacje – kanclerz Angela Merkel powtórzyła, że Niemcy zrobią wszystko, aby utrzymać jedność i stabilność strefy euro (nie ma więc mowy o jakichkolwiek podziałach). Druga kwestia to spekulacje chińskiej telewizji nt. inflacji CPI, którą oficjalnie poznamy jutro w nocy. Najprawdodobniej spadła ona z 5,1 proc. r/r w listopadzie do 4,6 proc. r/r w grudniu, co jednocześnie oznaczałoby, że Ludowy Bank Chin nie podniesie w tym miesiącu stóp procentowych. To zdejmuje ryzyko z rynku surowców i walut Azji i Pacyfiku.
W kraju dalej tanieje dolar, który jest już wart 2,8750 zł. Stabilne pozostają euro i frank – odpowiednio 3,8730 zł i 3,000 zł. To głównie wynik dalszych zwyżek EUR/USD na rynkach światowych (1,3480). Dzisiaj kluczowe będzie posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. O jego wpływie na notowania, a także innych wydarzeniach makro piszę w subiektywnym kalendarzu.
EUR/PLN: Notowania zdają się stabilizować w przedziale 3,8650-3,8800. Dzienne wskaźniki powoli przymierzają się do wygenerowania wyraźnych sygnałów kupna – póki, co nie należy ich przeceniać. W kontekście spodziewanej podwyżki stóp procentowych możliwe jest złamanie wsparcia 3,8600-3,8650 w godzinach popołudniowych, co otwierałoby przestrzeń do 3,84.
USD/PLN: Dolar traci do większości walut, co dobrze pokazuje wykres BOSSA USD, który złamał kluczowe wsparcie. Jednocześnie EUR/USD pokonał istotny opór w okolicach 1,3450, co może sugerować dalsze zwyżki w kolejnych dniach (do 1,37). Jeżeli jeszcze uwzględnimy oczekiwaną podwyżkę stóp procentowych w Polsce, to USD/PLN ma wolną drogę na południe. Pierwszym celem – na dzisiaj, będzie test okolic 2,85. Docelowo – w ciągu kolejnych dni możliwy byłby spadek w okolice 2,80.
EUR/USD: Dzisiaj rano podjęty został test oporu na 1,35. Niemniej strefa 1,3430-1,3450 została już pokonana, a dzienny MACD pokazuje mocny sygnał kupna. To wszystko sprawia, że trzeba zmodyfikować średnioterminowe zapatrywania. Spadek poniżej 1,29 jaki miał miejsce na początku miesiąca i późniejszy szybki powrót powyżej 1,2960, były początkiem formacji 2B, która nieraz dość gwałtownie potrafi odwrócić dotychczasowy trend. Jeżeli dojdzie do sforsowania 1,35 to formacja ta zostanie w pełni wypełniona i rozpocznie się realizacja zasięgu potencjalnego wybicia. Teoretycznie jest to nawet poziom 1,41 (600 pipsów), realnie można natomiast wskazać okolice 1,37-1,3740, gdzie przebiega też 61,8 proc. zniesienie Fibonacciego spadków rozpoczętych w listopadzie ub.r. To oczywiście zasięg średnioterminowy. Mocne wsparcie na dziś to wspomniane już okolice 1,3430-1,3450.
GBP/USD: Wczorajsze mocne dane o inflacji CPI w Wielkiej Brytanii wsparły funta. Dzisiaj ważne będą dane o bezrobociu o godz. 10:30. Sytuacja techniczna pozostaje dobra, chociaż pewnym ostrzeżeniem byłby brak naruszenia wczorajszego szczytu na 1,6059 – notabene dość ważnego poziomu wynikającego z historycznej strefy oporu 1,6050-1,6100. Wydaje się jednak, że zwyżki powinny być kontynuowane – do 1,63 w kolejnych dniach. Wsparcie na dziś to 1,5950.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
W kraju dalej tanieje dolar, który jest już wart 2,8750 zł. Stabilne pozostają euro i frank – odpowiednio 3,8730 zł i 3,000 zł. To głównie wynik dalszych zwyżek EUR/USD na rynkach światowych (1,3480). Dzisiaj kluczowe będzie posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. O jego wpływie na notowania, a także innych wydarzeniach makro piszę w subiektywnym kalendarzu.
EUR/PLN: Notowania zdają się stabilizować w przedziale 3,8650-3,8800. Dzienne wskaźniki powoli przymierzają się do wygenerowania wyraźnych sygnałów kupna – póki, co nie należy ich przeceniać. W kontekście spodziewanej podwyżki stóp procentowych możliwe jest złamanie wsparcia 3,8600-3,8650 w godzinach popołudniowych, co otwierałoby przestrzeń do 3,84.
USD/PLN: Dolar traci do większości walut, co dobrze pokazuje wykres BOSSA USD, który złamał kluczowe wsparcie. Jednocześnie EUR/USD pokonał istotny opór w okolicach 1,3450, co może sugerować dalsze zwyżki w kolejnych dniach (do 1,37). Jeżeli jeszcze uwzględnimy oczekiwaną podwyżkę stóp procentowych w Polsce, to USD/PLN ma wolną drogę na południe. Pierwszym celem – na dzisiaj, będzie test okolic 2,85. Docelowo – w ciągu kolejnych dni możliwy byłby spadek w okolice 2,80.
EUR/USD: Dzisiaj rano podjęty został test oporu na 1,35. Niemniej strefa 1,3430-1,3450 została już pokonana, a dzienny MACD pokazuje mocny sygnał kupna. To wszystko sprawia, że trzeba zmodyfikować średnioterminowe zapatrywania. Spadek poniżej 1,29 jaki miał miejsce na początku miesiąca i późniejszy szybki powrót powyżej 1,2960, były początkiem formacji 2B, która nieraz dość gwałtownie potrafi odwrócić dotychczasowy trend. Jeżeli dojdzie do sforsowania 1,35 to formacja ta zostanie w pełni wypełniona i rozpocznie się realizacja zasięgu potencjalnego wybicia. Teoretycznie jest to nawet poziom 1,41 (600 pipsów), realnie można natomiast wskazać okolice 1,37-1,3740, gdzie przebiega też 61,8 proc. zniesienie Fibonacciego spadków rozpoczętych w listopadzie ub.r. To oczywiście zasięg średnioterminowy. Mocne wsparcie na dziś to wspomniane już okolice 1,3430-1,3450.
GBP/USD: Wczorajsze mocne dane o inflacji CPI w Wielkiej Brytanii wsparły funta. Dzisiaj ważne będą dane o bezrobociu o godz. 10:30. Sytuacja techniczna pozostaje dobra, chociaż pewnym ostrzeżeniem byłby brak naruszenia wczorajszego szczytu na 1,6059 – notabene dość ważnego poziomu wynikającego z historycznej strefy oporu 1,6050-1,6100. Wydaje się jednak, że zwyżki powinny być kontynuowane – do 1,63 w kolejnych dniach. Wsparcie na dziś to 1,5950.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.