Wieczorne umocnienie euro

Wieczorne umocnienie euro
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-01-13 (11:01)

Wspólna waluta zyskała wczoraj wieczorem względem dolara, ale i też szwajcarskiego franka. Widać, że inwestorzy docenili udany przetarg w Portugalii, który na jakiś czas oddalił widmo „bailoutu” tego kraju. Nie bez znaczenia były także sceptyczne głosy Niemiec w kwestii potencjalnej dyskusji odnośnie zwiększenia emisji ratunkowych obligacji w ramach Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej.

W efekcie przełamanie strefy 1,3050-1,3070 (w tym średniej 200-sesyjnej na 1,3069) w notowaniach EUR/USD odbyło się też przy tzw. short-coveringu, czyli szybkim pokrywaniu krótkich pozycji, również za sprawą aktywujących się zleceń stop-loss. Z kolei franka osłabiły spekulacje nt. możliwej interwencji SNB na rynku, chociaż wczoraj wiceprezes tej instytucji Thomas Jordan przyznał, że kluczowa dla franka będzie sytuacja w strefie euro, a bank centralny podejmie działania, jeżeli dostrzeże zagrożenie inflacją, lub deflacją. Innymi słowy, SNB daje do zrozumienia, że raczej interweniować nie będzie, a osłabienie franka możnaby bardziej wiązać z werbalną presją związaną z planowanym spotkaniem tamtejszego rządu z przedsiębiorcami (piątek), czy też wspomnianą wcześniej poprawą nastrojów w strefie euro w kontekście Portugalii. Dzisiaj uwaga rynku skupi się na przetargach obligacji w Hiszpanii i Włoszech, a także posiedzeniach Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego. Kluczowe mogą też okazać się publikacje danych makro w USA, które mogą dzisiaj wesprzeć dolara – szczegóły nt. publikacji znajda Państwo w subiektywnym kalendarzu. A, zatem w dużym skrócie – wypadkowa dzisiejszych informacji może przynieść powrót inwestorów do dolara kosztem pozostałych walut.
W kraju kluczowe będą dane GUS nt. inflacji CPI i odczyt NBP w temacie bilansu płatniczego. Rano złoty nieco osłabł względem euro i dolara (o godz. 9:50 kursy wynosiły odpowiednio 3,8570 zł i 2,9360 zł). Niewykluczone, że część inwestorów zaczyna realizować zyski po ostatnim umocnieniu naszej waluty, gdyż temat styczniowej podwyżki stóp procentowych jest w zasadzie zdyskontowany, a sytuacja na EUR/USD nadal pozostaje zagadkowa (w poprzednim akapicie wspomniałem o możliwym powrocie do spadków). W efekcie złotego ponownie umocnić mogłyby tylko dane o wyższej od spodziewanej inflacji CPI.

EUR/PLN: Dzisiejszym osłabieniem złoty oddał już to, co zyskał wczoraj. Kluczowe będzie zachowanie się wokół 3,8650 zł. Jeżeli poziom ten zostanie sforsowany to można będzie oczekiwać ruchu w stronę 3,88. Na wskaźnikach widać, że pretekst do korekty jest. Jeżeli jednak EUR/PLN odbije się w dół od 3,8650, to będziemy znów celować w zejście poniżej 3,84.

USD/PLN: Na dziennym wykresie zaczyna powstawać pewna forma podwójnego dna z podstawą na 2,9150-2,92. Spodziewany dzisiaj spadek EUR/USD może sprawić,że dolar powróci powyżej 2,95. Jeżeli spadki głównej pary będą wyraźniejsze, to możemy celować w okolice 2,97-2,98 do końca tygodnia. Jeżeli nie uda się sforsować 2,95, to powstanie presja na ponowny test okolic 2,92.

EUR/USD: Złamanie średniej 200 sesyjnej na 1,3069 to teoretycznie mocny sygnał. Wczoraj po południu pisałem,że rynek może czasowo naruszyć 1,3070 i przetestować 1,3120, ale później powinien szybko powrócić poniżej 1,3070, aby zachować istotność tego poziomu. To na razie nie ma miejsca, a na rynku zaczyna pojawiać się większy optymizm. Tyle, że nie musi się on przełożyć na dalsze zwyżki. Warto będzie obserwować zachowanei się rynku w rejonie 1,3163 (dołek z 9 grudnia). Nie można wykluczyć, że po południu zobaczymy wyraźny zwrot rynku na południe, którego potwierdzeniem byłby powrót poniżej wspomnianych na początku 1,3070.

GBP/USD: Wczorajsza zwyżka funta po przebiciu linii spadkowej trendu była imponująca. Dzisiaj czas już na korektę, zwłaszcza że osiągnięty został pierwszy z poziomów 1,5750-1,5800. Kolejny to okolice 1,5900-1,6050 na co przyjdzie nieco zaczekać. Ewentualna korekta może przynieść test okolic 1,5650. Jeżeli staną się one pretekstem do odbicia to rynek ruszy w kolejnych dniach znów w górę.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?

Trump planuje stan wyjątkowy?

2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku

Dolar dominuje na rynku

2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Chociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza

Dolar nie odpuszcza

2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją

Spółki technologiczne pod presją

2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności

Rynki w cieniu rosnących rentowności

2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali

Dolar na noworocznej fali

2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji

Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji

2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Rok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.