Data dodania: 2011-01-11 (11:31)
Wygląda na to, że coraz więcej krajów dostrzega, iż w polityczno-gospodarczym interesie jest wsparcie (nawet symboliczne) przeżywającej problemy strefy euro. Dzisiaj rano japoński minister finansów Yoshihiko Noda stwierdził, iż jego kraj jest gotów kupić około 20 proc. obligacji, ...
... jakie w tym miesiącu zostaną wyemitowane przez kraje strefy euro w ramach Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF)– środki te będą przeznaczone na uzgodnione już wsparcie dla Irlandii. Japończycy planują jednak sfinansować zakupy swoimi rezerwami walutowymi, a nie poprzez kupno euro na rynku, w efekcie pozytywna reakcja inwestorów była ograniczona. Inna sprawa, że obligacje EFSF wiążą się z mniejszym ryzykiem, niż papiery emitowane samodzielnie przez kraje zaliczane do grupy PIIGS. Dzisiaj rano kurs EUR/USD nadal pozostaje poniżej poziomu 1,2960 i to niezależnie od tego,że w nocy doszło do naruszenia tego poziomu i ustanowienia szczytu na 1,2990.
W kraju doszło natomiast do nieznacznego umocnienia złotego. Mogła się do tego przyczynić wypowiedź Andrzeja Rzońcy z Rady Polityki Pieniężnej, który przyznał, że złoty jest niedowartościowany, ale w większym stopniu jest to wynik pewnego uspokojenia się nastrojów wokół EUR/USD, a zwłaszcza echa wczorajszych słów ministra finansów, który wyraźnie zdementował sugestie prasowe, jakoby deficyt sektora finansów publicznych mógł przekroczyć w 2010 r. poziom 7,9 proc. PKB, który był wcześniej prognozowany. Niemniej kluczowe dla nastrojów na rynku EUR/USD, a także złotego, będą jutrzejsze informacje nt. przetargu portugalskich obligacji. Dzisiaj w kalendarzu mamy greckie bony i wystąpienia członków FED i ECB, ale mogą one nie być aż tak istotne.
EUR/PLN: Notowania odbiły się wczoraj od spadkowej linii trendu pociągniętej przez górki z końca ub.r. (widoczne na wykresie). W efekcie kurs szybko powrócił w okolice mocnego wsparcia na 3,88. Jego złamanie będzie sygnałem do ruchu w stronę 3,85-3,86. Na razie należy założyć przedział wahań 3,88-3,90.
USD/PLN: Dolar powrócił w okolice 3,00, gdzie przebiega linia trendu spadkowego pociągnięta po szczytach z listopada i grudnia ub.r. Na razie, zatem mamy typowy ruch powrotny. Wskaźniki teoretycznie przemawiają za dalszymi zwyżkami. Niemniej sporym ryzykiem dla tego scenariusza jest zachowanie się rynku EUR/USD. Wyraźne złamanie 2,9950-3,0000 będzie sygnałem do ruchu w stronę 2,95-2,97 w kolejnych dniach. Z kolei mocne odbicie od 3,00 będzie dla inwestorów informacją, że idziemy na test 3,05.
EUR/USD: W krótkim okresie można wyznaczyć konsolidację 1,2900-1,3000. To, że nie udało się utrzymać na dłużej powyżej kluczowych 1,2960 może być negatywnym sygnałem. Potwierdza go ułożenie dziennych wskaźników. Niemniej nie można jeszcze zupełnie zarzucić koncepcji wzrostowej (z minimalnym celem na 1,3050). Jeżeli jednak do popołudnia nie uda się wrócić powyżej 1,2960 to scenariusz spadkowy byłby bardziej prawdopodobny.
GBP/USD: Funt zbliża się do linii trendu spadkowego i zaczyna z nią „flirtować”. To sprawia, że w przeciągu najbliższych 24-48 godzin sytuacja techniczna na tej parze może się bardziej wyklarować. Na razie nadal obowiązuje trwająca od kilku dni konsolidacja w szerokim zasięgu 1,5450-1,5650.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
W kraju doszło natomiast do nieznacznego umocnienia złotego. Mogła się do tego przyczynić wypowiedź Andrzeja Rzońcy z Rady Polityki Pieniężnej, który przyznał, że złoty jest niedowartościowany, ale w większym stopniu jest to wynik pewnego uspokojenia się nastrojów wokół EUR/USD, a zwłaszcza echa wczorajszych słów ministra finansów, który wyraźnie zdementował sugestie prasowe, jakoby deficyt sektora finansów publicznych mógł przekroczyć w 2010 r. poziom 7,9 proc. PKB, który był wcześniej prognozowany. Niemniej kluczowe dla nastrojów na rynku EUR/USD, a także złotego, będą jutrzejsze informacje nt. przetargu portugalskich obligacji. Dzisiaj w kalendarzu mamy greckie bony i wystąpienia członków FED i ECB, ale mogą one nie być aż tak istotne.
EUR/PLN: Notowania odbiły się wczoraj od spadkowej linii trendu pociągniętej przez górki z końca ub.r. (widoczne na wykresie). W efekcie kurs szybko powrócił w okolice mocnego wsparcia na 3,88. Jego złamanie będzie sygnałem do ruchu w stronę 3,85-3,86. Na razie należy założyć przedział wahań 3,88-3,90.
USD/PLN: Dolar powrócił w okolice 3,00, gdzie przebiega linia trendu spadkowego pociągnięta po szczytach z listopada i grudnia ub.r. Na razie, zatem mamy typowy ruch powrotny. Wskaźniki teoretycznie przemawiają za dalszymi zwyżkami. Niemniej sporym ryzykiem dla tego scenariusza jest zachowanie się rynku EUR/USD. Wyraźne złamanie 2,9950-3,0000 będzie sygnałem do ruchu w stronę 2,95-2,97 w kolejnych dniach. Z kolei mocne odbicie od 3,00 będzie dla inwestorów informacją, że idziemy na test 3,05.
EUR/USD: W krótkim okresie można wyznaczyć konsolidację 1,2900-1,3000. To, że nie udało się utrzymać na dłużej powyżej kluczowych 1,2960 może być negatywnym sygnałem. Potwierdza go ułożenie dziennych wskaźników. Niemniej nie można jeszcze zupełnie zarzucić koncepcji wzrostowej (z minimalnym celem na 1,3050). Jeżeli jednak do popołudnia nie uda się wrócić powyżej 1,2960 to scenariusz spadkowy byłby bardziej prawdopodobny.
GBP/USD: Funt zbliża się do linii trendu spadkowego i zaczyna z nią „flirtować”. To sprawia, że w przeciągu najbliższych 24-48 godzin sytuacja techniczna na tej parze może się bardziej wyklarować. Na razie nadal obowiązuje trwająca od kilku dni konsolidacja w szerokim zasięgu 1,5450-1,5650.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.