
Data dodania: 2010-12-17 (12:20)
Na początku dzisiejszej sesji złoty kontynuuje umocnienie. Notowania EUR/PLN rano zeszły nieco poniżej poziomu 3,9800 i jednocześnie pod średnią 200-sesyjną, która od początku grudnia skutecznie hamowała silniejsze spadki w notowaniach tej pary walutowej.
Od maja bieżącego roku natomiast średnia ta dość precyzyjnie wyznaczała kierunek notowań euro względem złotego. O trwałym jej przebiciu będzie jednak można mówić dopiero, jeśli kurs zakończyłby dzisiejszą sesję poniżej tego oporu, a w ciągu kolejnej nie zdołał wrócić ponad średnią.
Ewentualne przebicie średniej nie gwarantowałoby jednak dynamicznych spadków. Kurs EUR/PLN porusza się bowiem w ramach formacji trójkąta, którego dolne ramię przebiega obecnie nieco poniżej wartości 3,9000 – poziom ten powinien stanowić kolejne istotne wsparcie. Jak już jednak wspomniano, póki co jeszcze przebicie średniej nie zostało potwierdzone.
Dziś z kraju poznamy dane o produkcji przemysłowej. Oczekuje się, iż w listopadzie wzrosła ona o 10,0 proc. r/r. W ostatnim czasie złoty zaczął reagować na dane napływające z kraju, o ile oczywiście odbiegają one znacząco od prognoz. Przykładem mogą być ostatnie dane o PKB czy odczyt indeksu PMI. Warto więc zwrócić uwagę na dzisiejszą publikację, którą poznamy o godz. 14.00.
W notowaniach EUR/USD obserwujemy kolejny zwrot. Wczoraj zszedł on do poziomu 1,3180, dzisiaj jednak zdołał już wzrosnąć ponad 1,3300. Takie zachowanie eurodolara wskazuje, iż do końca roku będzie on prawdopodobnie pozostawał w konsolidacji. Z dołu powinien ograniczać ją lokalny dołek na 1,3160, z kolei z góry pasmo 1,3450-1,3500. Dopiero przebicie jednej z tych barier dałoby impuls do trwalszych zmian.
Poranna informacja agencji Moody’s o obniżeniu aż o 5 stopni ratingu Irlandii przyniosła jedynie chwilową reakcję notowań EUR/USD. Kurs tej pary walutowej staje się odporny na informacje z Irlandii, większy wpływ na niego w najbliższych tygodniach powinny mieć doniesienia związane z Hiszpanią. Rentowności 10-letnich obligacji tego kraju utrzymują się obecnie w pobliżu szczytu z najostrzejszej fazy zawirowań wokół Irlandii. Wczorajsza aukcja hiszpańskiego długu została uznana przez uczestników rynku za raczej udaną, jednak zaoferowane oprocentowanie było stosunkowo wysokie, a planowana sprzedaż nie została zrealizowana w całości. Temat ten na początku przyszłego roku może tworzyć presję spadkową w notowaniach EUR/USD.
Kwestia zawirowań wokół mniej rozwiniętych gospodarek strefy euro jest poruszana na rozpoczętym wczoraj, dwudniowym szczycie liderów UE. W czwartek uzyskano na nim porozumienie w sprawie wprowadzenia zmian w Traktacie Lizbońskim, umożliwiających stworzenie stałego mechanizmu ratowania krajów strefy euro. Jego uruchomienie planuje się na połowę 2013 r. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, w komunikacie kończącym spotkanie UE, kraje Unii zadeklarują gotowość do zapewnienia adekwatnych środków dla mechanizmu pomocowego. Tego typu stwierdzenie bez podania dokładnych liczb raczej nie zmniejszy obaw związanych np. z Hiszpanią, w przypadku której, środki przeznaczone obecnie na ratowanie krajów strefy euro mogą okazać się niewystarczające.
Najistotniejszy z publikowanych dzisiaj wskaźników – indeks Ifo z Niemiec wypadł lepiej od prognoz. Osiągnął on poziom 109,9 pkt, podczas gdy oczekiwano, iż wyniesie 109,1 pkt. Pozytywnie zaskoczył zarówno odczyt składowej odzwierciedlającej ocenę bieżącej sytuacji w Niemczech, jak i tej odnoszącej się do najbliższych miesięcy. Dane te w dalszej części sesji mogą pozytywnie oddziaływać na notowaniach EUR/USD, jednak skala ich wpływu prawdopodobnie nie będzie zbyt duża.
Ewentualne przebicie średniej nie gwarantowałoby jednak dynamicznych spadków. Kurs EUR/PLN porusza się bowiem w ramach formacji trójkąta, którego dolne ramię przebiega obecnie nieco poniżej wartości 3,9000 – poziom ten powinien stanowić kolejne istotne wsparcie. Jak już jednak wspomniano, póki co jeszcze przebicie średniej nie zostało potwierdzone.
Dziś z kraju poznamy dane o produkcji przemysłowej. Oczekuje się, iż w listopadzie wzrosła ona o 10,0 proc. r/r. W ostatnim czasie złoty zaczął reagować na dane napływające z kraju, o ile oczywiście odbiegają one znacząco od prognoz. Przykładem mogą być ostatnie dane o PKB czy odczyt indeksu PMI. Warto więc zwrócić uwagę na dzisiejszą publikację, którą poznamy o godz. 14.00.
W notowaniach EUR/USD obserwujemy kolejny zwrot. Wczoraj zszedł on do poziomu 1,3180, dzisiaj jednak zdołał już wzrosnąć ponad 1,3300. Takie zachowanie eurodolara wskazuje, iż do końca roku będzie on prawdopodobnie pozostawał w konsolidacji. Z dołu powinien ograniczać ją lokalny dołek na 1,3160, z kolei z góry pasmo 1,3450-1,3500. Dopiero przebicie jednej z tych barier dałoby impuls do trwalszych zmian.
Poranna informacja agencji Moody’s o obniżeniu aż o 5 stopni ratingu Irlandii przyniosła jedynie chwilową reakcję notowań EUR/USD. Kurs tej pary walutowej staje się odporny na informacje z Irlandii, większy wpływ na niego w najbliższych tygodniach powinny mieć doniesienia związane z Hiszpanią. Rentowności 10-letnich obligacji tego kraju utrzymują się obecnie w pobliżu szczytu z najostrzejszej fazy zawirowań wokół Irlandii. Wczorajsza aukcja hiszpańskiego długu została uznana przez uczestników rynku za raczej udaną, jednak zaoferowane oprocentowanie było stosunkowo wysokie, a planowana sprzedaż nie została zrealizowana w całości. Temat ten na początku przyszłego roku może tworzyć presję spadkową w notowaniach EUR/USD.
Kwestia zawirowań wokół mniej rozwiniętych gospodarek strefy euro jest poruszana na rozpoczętym wczoraj, dwudniowym szczycie liderów UE. W czwartek uzyskano na nim porozumienie w sprawie wprowadzenia zmian w Traktacie Lizbońskim, umożliwiających stworzenie stałego mechanizmu ratowania krajów strefy euro. Jego uruchomienie planuje się na połowę 2013 r. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, w komunikacie kończącym spotkanie UE, kraje Unii zadeklarują gotowość do zapewnienia adekwatnych środków dla mechanizmu pomocowego. Tego typu stwierdzenie bez podania dokładnych liczb raczej nie zmniejszy obaw związanych np. z Hiszpanią, w przypadku której, środki przeznaczone obecnie na ratowanie krajów strefy euro mogą okazać się niewystarczające.
Najistotniejszy z publikowanych dzisiaj wskaźników – indeks Ifo z Niemiec wypadł lepiej od prognoz. Osiągnął on poziom 109,9 pkt, podczas gdy oczekiwano, iż wyniesie 109,1 pkt. Pozytywnie zaskoczył zarówno odczyt składowej odzwierciedlającej ocenę bieżącej sytuacji w Niemczech, jak i tej odnoszącej się do najbliższych miesięcy. Dane te w dalszej części sesji mogą pozytywnie oddziaływać na notowaniach EUR/USD, jednak skala ich wpływu prawdopodobnie nie będzie zbyt duża.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.