Tydzień pod znakiem stopniowej stabilizacji notowań złotego

Tydzień pod znakiem stopniowej stabilizacji notowań złotego
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2010-12-10 (17:33)

Mijający tydzień na rynku złotego upłynął w relatywnie spokojnych nastrojach. Kurs EUR/PLN po zejściu do poziomu 3,9750, odbił, zwyżkując w okolice 4,0600. Pod koniec tygodnia jednak ponownie lekko zniżkował.

W obecnym momencie na wykresie EUR/PLN dość dobrze widoczna jest formacja trójkąta. Zaczął się on tworzyć już w kwietniu bieżącego roku, jednak dopiero ostatnia zwyżka notowań potwierdziła tę formację. W mijającym tygodniu kurs konsolidował się w górnej połowie trójkąta. Zwyżkę wartości euro ograniczało górne ramię formacji, z dołu natomiast wsparciem była 200-sesyjna średnia krocząca. Dość prawdopodobny jest scenariusz kontynuacji konsolidacji nawet przez kolejne kilka tygodni. Tego typu trend boczny (pomiędzy górnym ramieniem trójkąta a wspomnianą średnią) mogliśmy już obserwować pomiędzy kwietniem a lipcem bieżącego roku. Był on efektem wystąpienia problemów Grecji i związanego z tym wzrostu awersji do ryzyka na szerokim rynku. Ostatnie kłopoty Irlandii i obawy o pozostałe słabsze gospodarki strefy euro mogą, podobnie jak pół roku temu, utrzymywać kurs EUR/PLN na podwyższonym poziomie. Konsolidacja jednak powinna trwać zdecydowanie krócej, ze względu na fakt, iż obecnie problemy Eurolandu są już w dużym stopniu zdyskontowane. Ponadto Unia Europejska w ostatnich miesiącach wypracowała schemat pomocy dla zagrożonych gospodarek oraz został stworzony specjalny fundusz, w ramach którego przeznaczono 750 mld euro na programy wsparcia dla krajów, borykających się z problemami finansowymi.

Po okresie konsolidacji, o ile scenariusz z ostatnich miesięcy powtórzyłby się, powinniśmy obserwować zniżkę EUR/PLN w okolice dolnego ograniczenia trójkąta. Ponieważ formacja trójkąta występuje w trendzie spadkowym, bardziej prawdopodobne jest, iż kurs EUR/PLN wybije się z niej dołem. Zasięg wybicia można określić na 30 groszy.

W ciągu tygodnia z kraju nie poznaliśmy żadnych istotnych publikacji makroekonomicznych. Bardzo dużo danych natomiast napłynęło z naszego regionu. Poznaliśmy m.in. odczyty produkcji przemysłowej z Czech oraz Węgier – jakkolwiek produkcja wykazała silny wzrost, to jednak dane okazały się słabsze od oczekiwań. Oprócz tego opublikowany został bilans handlu zagranicznego czeskiej oraz węgierskiej gospodarki. W pierwszym przypadku zaskoczenie było pozytywne (nadwyżka wyniosła 15,3 mld CZK, czyli o prawie 5 mld więcej niż oczekiwano), w przypadku Węgier natomiast wynik okazał się słabszy od oczekiwań (408,1 mld EUR wobec prognoz 500 mln). Z Czech napłynęły jeszcze słabe dane o sprzedaży detalicznej oraz zgodny z oczekiwaniami odczyt stopy bezrobocia. Oprócz tego poznaliśmy odczyty indeksów CPI ze wspomnianych gospodarek. Inflacja na Węgrzech wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie 4,2 proc. r/r, co nasila oczekiwania inwestorów na kolejne podwyżki stóp procentowych w tym kraju.

Pomimo iż na rynek napłynęło sporo danych, często istotnie odbiegających od prognoz, nie miały one większego wpływu na notowania forinta i korony. Węgierska waluta, podobnie jak złoty, po odreagowaniu ostatniej fali osłabienia, konsolidowała się na nieco silniejszym względem euro poziomie (w okolicach 277,50 HUF za EUR). Korona czeska natomiast w dalszym ciągu pozostaje słaba, a kurs EUR/CZK utrzymuje się w pobliżu poziomów nie obserwowanych od lipca bieżącego roku (25,10 CZK za EUR).

Eurodolar rozpoczął dobiegający końca tydzień powyżej poziomu 1,3400, jednak w kolejnych dniach kurs głównej pary walutowej spadł o ponad dwie figury. Przecena w notowaniach EUR/USD sięgnęła około 2 proc., natomiast kurs zanotował lokalne minimum na poziomie 1,3160. Mijający tydzień nie obfitował w istotne publikacje makroekonomiczne z tego też względu zniżkę w notowaniach głównej pary walutowej potraktować można jako techniczne odreagowanie. Im bliżej końca tygodnia tym kurs eurodolara prezentował się stabilniej. Na takie zachowanie w największym stopniu wpływ miały zbliżające się istotne wydarzenia. W weekend opublikowane zostaną dane na temat inflacji CPI w Chinach, natomiast we wtorek 14 grudnia poznamy oficjalny komunikat po posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Jeśli tempo wzrostu cen w Chinach w listopadzie wypadłoby powyżej poprzedniego odczytu, czyli 4,4 proc. r/r, to zwiększyłoby to szansę na podwyżkę stóp procentowych. W piątek bank centralny Chin podniósł stopę rezerw obowiązkowych o 50 pb do poziomu 18,5 proc. Być może i tym razem chińskie władze wstrzymają się jeszcze ze zwyżką kosztu pieniądza. Jeśli jednak stopy zostałyby podniesione to najprawdopodobniej spowodowałoby to lekką przecenę na rynku surowców oraz na giełdach, jednak najprawdopodobniej taka reakcja byłaby jedynie krótkoterminowa. Z tego typu zachowaniem inwestorów mieliśmy do czynienia po podniesieniu stóp w Chinach dwa miesiące temu.

Z kolei wtorkowy komunikat po posiedzeniu FOMC może zawierać sugestie, co do przyszłości dalszej stymulacji amerykańskiej gospodarki. Istnieje spora szansa, że prezes Fed odniesienie się do gorszych danych z rynku pracy za listopad i wykorzysta je jako argument, przemawiający za koniecznością dalszego łagodzenia polityki pieniężnej. Tego typu wypowiedź najprawdopodobniej stałaby się solidnym impulsem do osłabienia dolara i wzrostów EUR/USD.

W tym tygodniu wzrosty kontynuowały również rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych. Impulsem do dalszej przeceny na amerykańskim długu stała się decyzja o utrzymaniu ulg podatkowych, co zmusi rząd USA do pozyskania kapitału poprzez emisję długu, a to z kolei zwiększy podaż papierów na rynku. Obserwowany obecnie odpływ kapitału z rynku amerykańskich obligacji będzie musiał być gdzieś ulokowany, co powinno sprzyjać cenom innych aktywów na czele z rynkiem akcji i surowców.

Źródło: Joanna Pluta, Michał Fronc, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.pl
Pracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?

Co dalej z jenem japońskim?

2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTB
Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.