
Data dodania: 2007-10-24 (10:18)
Wczorajsza sesja przyniosła kontynuację zapowiadanego przez nas procesu realizacji zysków po wygranej Platformy Obywatelskiej. Bardziej widoczne było to na parze EUR/PLN, gdzie kurs wzrósł maksymalnie do poziomu 3,6691. Stabilniejszy pozostaje natomiast kurs USD/PLN, który nadal przebywa w okolicy piątkowych zamknięć.
Naszym zdaniem jest jeszcze miejsce na dalsze osłabienie złotego i jeśli na na rynku zagranicznym nie będziemy obserwować większej wyprzedaży amerykańskiej waluty to kolejne sesje powinny przynieść deprecjację rodzimej waluty.
Docelowo cena euro w najbliższych dniach może wzrosnąć do 3,70 natomiast dolar może podrożeć do pierwszego oporu 2,62 . W dalszym ciągu jednak duże uzależnienie kursu złotego od sytuacji na parze EUR/USD powodować będzie, że ewentualne wzrosty tej pary przełożą się na ograniczenie lub wręcz brak korekty kursu PLN.
Większe osłabienie jest także hamowane przez wczorajszą wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej Mariana Nogę. Powiedział on, że ostatnie dane makroekonomiczne wskazują na konieczność szybkiej podwyżki stopy procentowej. W jego opinii obecna sytuacja jest wręcz alarmowa i nie wyklucza on podwyżki nawet już w październiku. Uważa on, że wobec znacznych wzrostów cen żywności i ropy oraz silnego wzrostu gospodarczego istnieje aktualnie zagrożenie wzrostu inflacji powyżej 3 procent.
Opublikowane z kolei wczoraj dane makroekonomiczne nie miały wpływu na zachowanie kursów.
Główny Urząd Statystyczny podał, że stopa bezrobocia we wrześniu spadła do 11,6 % , a sprzedaż detaliczna wzrosła o 14,2 % (r/r) . Prezes GUS powiedział także, że tempo wzrostu PKB w trzecim kwartale tego roku nieco spowolniło.
Warto zauważyć, że na dzisiejszej sesji do prognozowanej przez nas deprecjacji rodzimej waluty przyczyni się również umacniający się od rana jen japoński. Taka sytuacja zwiększa awersje na ryzyko, co najbardziej niekorzystnie wpływa na rynki wschodzące w tym Polskę.
Na światowych rynkach wciąż utrzymuje się prawdziwa huśtawka nastrojów. Potęgują ją publikowane od ponad tygodnia wyniki za trzeci kwartał największych spółek naszego Globu. Zeszłotygodniowe dane na temat nienajwyższych przychodów instytucji finansowych przyczyniły się do wzrostu awersji do ryzyka. Wczoraj przedstawione wyniki amerykańskich spółek technologicznych ponownie poprawiły nastroje. Jednak nie na długo. Jak wynika z raportu przygotowanego przez New York Times straty banku inwestycyjnego Merrill Lynch poniesione w trzecim kwartale na skutek kryzysu na rynku trudnych kredytów hipotecznych mogą być wyższe o 2,5 mld USD od wcześniejszych szacunków W reakcji na tę informację podczas dzisiejszej sesji japoński indeks giełdowy Nikkei spadł o 0,6%. Po wczorajszym dość silnym osłabieniu ponownie umocnił się jen. Amerykański dolar, który wczoraj uległ kolejny raz deprecjacji obecnie konsoliduje się w dość wąskim przedziale względem euro.
Kurs EUR/USD ponownie znajduje się na wysokich poziomach jednak jedynie silny impuls mógłby go wynieść z powrotem powyżej 1,43 USD. Takim impulsem mogą być dzisiejsze dane ze Stanów Zjednoczonych na temat sprzedaży domów na rynku wtórnym, które zostaną przedstawione o godz. 16 naszego czasu. Oczekuje się, że ilość sprzedanych domów we wrześniu kolejny raz spadła, tym razem do poziomu 5,25 mln z 5,5 mln w sierpniu. Jeśli faktyczne dane okażą się jeszcze niższe, wzrośnie prawdopodobieństwo interwencji FED w postaci cięcia stóp procentowych, a kurs EUR/USD może ponownie wtedy wzrosnąć ponad 1,43. Jednak do czasu ich publikacji prawdopodobnie nastąpi jego niewielka korekta w okolice 1,4200.
Docelowo cena euro w najbliższych dniach może wzrosnąć do 3,70 natomiast dolar może podrożeć do pierwszego oporu 2,62 . W dalszym ciągu jednak duże uzależnienie kursu złotego od sytuacji na parze EUR/USD powodować będzie, że ewentualne wzrosty tej pary przełożą się na ograniczenie lub wręcz brak korekty kursu PLN.
Większe osłabienie jest także hamowane przez wczorajszą wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej Mariana Nogę. Powiedział on, że ostatnie dane makroekonomiczne wskazują na konieczność szybkiej podwyżki stopy procentowej. W jego opinii obecna sytuacja jest wręcz alarmowa i nie wyklucza on podwyżki nawet już w październiku. Uważa on, że wobec znacznych wzrostów cen żywności i ropy oraz silnego wzrostu gospodarczego istnieje aktualnie zagrożenie wzrostu inflacji powyżej 3 procent.
Opublikowane z kolei wczoraj dane makroekonomiczne nie miały wpływu na zachowanie kursów.
Główny Urząd Statystyczny podał, że stopa bezrobocia we wrześniu spadła do 11,6 % , a sprzedaż detaliczna wzrosła o 14,2 % (r/r) . Prezes GUS powiedział także, że tempo wzrostu PKB w trzecim kwartale tego roku nieco spowolniło.
Warto zauważyć, że na dzisiejszej sesji do prognozowanej przez nas deprecjacji rodzimej waluty przyczyni się również umacniający się od rana jen japoński. Taka sytuacja zwiększa awersje na ryzyko, co najbardziej niekorzystnie wpływa na rynki wschodzące w tym Polskę.
Na światowych rynkach wciąż utrzymuje się prawdziwa huśtawka nastrojów. Potęgują ją publikowane od ponad tygodnia wyniki za trzeci kwartał największych spółek naszego Globu. Zeszłotygodniowe dane na temat nienajwyższych przychodów instytucji finansowych przyczyniły się do wzrostu awersji do ryzyka. Wczoraj przedstawione wyniki amerykańskich spółek technologicznych ponownie poprawiły nastroje. Jednak nie na długo. Jak wynika z raportu przygotowanego przez New York Times straty banku inwestycyjnego Merrill Lynch poniesione w trzecim kwartale na skutek kryzysu na rynku trudnych kredytów hipotecznych mogą być wyższe o 2,5 mld USD od wcześniejszych szacunków W reakcji na tę informację podczas dzisiejszej sesji japoński indeks giełdowy Nikkei spadł o 0,6%. Po wczorajszym dość silnym osłabieniu ponownie umocnił się jen. Amerykański dolar, który wczoraj uległ kolejny raz deprecjacji obecnie konsoliduje się w dość wąskim przedziale względem euro.
Kurs EUR/USD ponownie znajduje się na wysokich poziomach jednak jedynie silny impuls mógłby go wynieść z powrotem powyżej 1,43 USD. Takim impulsem mogą być dzisiejsze dane ze Stanów Zjednoczonych na temat sprzedaży domów na rynku wtórnym, które zostaną przedstawione o godz. 16 naszego czasu. Oczekuje się, że ilość sprzedanych domów we wrześniu kolejny raz spadła, tym razem do poziomu 5,25 mln z 5,5 mln w sierpniu. Jeśli faktyczne dane okażą się jeszcze niższe, wzrośnie prawdopodobieństwo interwencji FED w postaci cięcia stóp procentowych, a kurs EUR/USD może ponownie wtedy wzrosnąć ponad 1,43. Jednak do czasu ich publikacji prawdopodobnie nastąpi jego niewielka korekta w okolice 1,4200.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.
PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?
2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.
Forex w połowie października: stabilizacja złotówki na tle kluczowych walut świata
2025-10-13 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy rynek walutowy przynosi stabilizację kursów głównych par, w tym polskiego złotego, który po tumultach września oraz pierwszej połowy października stopniowo odbudowuje swoją pozycję wobec światowych walut. Notowania o poranku wskazują na kurs USD/PLN w okolicach 3,6778, euro wyceniane jest przy 4,2576 złotego, a frank szwajcarski utrzymuje poziom 4,5675 zł za jednostkę.
Złoty zyskuje zaufanie – piątek na rynku walut bez gwałtownych zmian
2025-10-10 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy poranek na rynku walutowym otwiera się stabilizacją kursu polskiego złotego, który w ostatnich dniach wykazuje odporność na globalne trendy oraz decyzje krajowych władz monetarnych. Kurs dolara amerykańskiego w piątek rano utrzymuje się w okolicach 3,67 złotego, euro stabilne na poziomie 4,25 zł, podczas gdy frank szwajcarski wyceniany jest na 4,57 zł, a funt brytyjski oscyluje wokół 4,90 zł. Podobny spokój obserwujemy na parze z dolarem kanadyjskim, którego kurs zatrzymał się przy 2,63 złotego, oraz koroną norweską blisko poziomu 0,366 złotego za jednostkę.
Złoty stabilny po cięciu stóp przez RPP – Forex wycenia siłę polskiej waluty
2025-10-09 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek 9 października na rynku walutowym upływa pod znakiem kontynuacji sentymentu po środowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Polski złoty zachowuje zaskakującą stabilność wobec głównych walut mimo wprowadzenia łagodniejszej polityki pieniężnej, co według analityków potwierdza solidne fundamenty gospodarcze kraju i umiarkowane oczekiwania inflacyjne.
RPP zaskakuje decyzją o cięciu stóp procentowych, PLN pod presją na rynku Forex
2025-10-08 Analizy MyBank.plDecyzja Rady Polityki Pieniężnej ogłoszona w środę 8 października wyznaczyła rytm dla całego rynku walutowego. Po dwudniowym posiedzeniu RPP zdecydowała o obniżeniu wszystkich stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego o 25 punktów bazowych, co oznacza, że stopa referencyjna sięga teraz 4,50%, lombardowa 5,00%, depozytowa 4,00%, redyskontowa weksli 4,55%, a dyskontowa 4,60% – najniżej od maja 2022 roku.
Czy NBP obniży stopy? Złoty w napięciu przed środową decyzją Rady
2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty zakończył wtorkową sesję na rynku Forex z mieszanymi nastrojami, notując spadek wobec dolara amerykańskiego, ale jednocześnie umacniając się względem euro. O godzinie 23:37 wieczorem kurs USD/PLN osiągnął poziom 3,6501, co oznacza wzrost o 0,47 procent w porównaniu do otwarcia sesji. Jednocześnie para EUR/PLN zanotowała niewielki spadek o 0,02 procent, osiągając wartość 4,2556 złotego za jedno euro.
Złotówka w trybie czuwania. RPP na horyzoncie, dolar kruchy, rynek spokojny
2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.plZłoty rozpoczyna dzień pod znakiem stabilizacji, a krajowy rynek czeka na sygnał z Narodowego Banku Polskiego. Inwestorzy zgodnie zakładają, że Rada Polityki Pieniężnej utrzyma stopę referencyjną na poziomie 4,75 proc., choć w tle pozostaje dyskusja o warunkowej obniżce o 25 punktów bazowych w dalszej części kwartału. Zmienność na parach z PLN pozostaje ograniczona, co przy dodatnich realnych stopach i spokojnym otoczeniu globalnym sprzyja zachowaniu wycen w wąskich widełkach. Jednocześnie rośnie waga komunikatu i tonu przewodniczącego – to on, bardziej niż sama decyzja, ustawi krótkoterminowe oczekiwania na rynek złotego.
Złoty spokojny mimo zawirowań: shutdown w USA, Francja bez rządu, Japonia stawia na stymulację
2025-10-06 Komentarz walutowy MyBank.plJastrzębie i gołębie w cieniu, a rynek robi swoje. Złotówka zaczyna tydzień w reżimie ograniczonej zmienności, w rytmie globalnych przepływów i zgodnie z intuicją po najnowszych danych o cenach. USD/PLN jest notowany w okolicach 3,63–3,65, EUR/PLN w pobliżu 4,25, a EUR/USD dryfuje blisko 1,17. Na tle koszyka walut G10 i regionu CEE PLN pozostaje stabilny; inwestorzy trzymają pozycje przed środowym posiedzeniem RPP i czwartkową konferencją prezesa NBP, a krótkoterminowe ruchy wyznacza przede wszystkim kierunek eurodolara.
Złotówka w cieniu rekordu złota i amerykańskiego „shutdownu”: USD blisko 3,63, euro przy 4,26
2025-10-02 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek po godzinie 10:45 przynosi umiarkowanie spokojny obraz na rynku walutowym: dolar amerykański waha się w rejonie 3,62–3,63 zł, euro utrzymuje okolice 4,26 zł, a funt brytyjski pozostaje tuż poniżej 4,90 zł. Frank szwajcarski krąży w przedziale 4,55–4,56 zł, korona norweska oscyluje w pobliżu 0,366 zł, a dolar kanadyjski zniżkuje lekko w stronę 2,60 zł. Na tle wyraźnych rekordów cen złota, które w tym tygodniu przyciągnęły globalną uwagę inwestorów, polska waluta pozostaje względnie stabilna, a wahania na parach z PLN mają charakter porządkujący po ostatnich impulsach z USA.