Data dodania: 2010-11-10 (10:26)
Złoty wczoraj zyskiwał na wartości. Zniżkę kursu EUR/PLN zatrzymało dopiero istotne wsparcie na poziomie 3,8900. Po nieudanej próbie przebicia tej bariery miało miejsce niewielkie odbicie ponad 3,9000. Sytuacja w notowaniach euro względem złotego mimo wczorajszego ruchu nie uległa zmianie, choć wzrosły szanse na wybicie dołem.
Jak na razie wciąż aktualny jest jednak płasko nachylony kanał spadkowy, a kluczowym wsparciem pozostaje poziom 3,8900 oraz dolne ograniczenie tego kanału, które znajduje się obecnie w pobliżu 3,8750. Dopóki nie zostanie przebita pierwsza z wymienionych wartości, najbardziej prawdopodobny w krótkim terminie pozostanie scenariusz konsolidacji w notowaniach EUR/PLN. Wybicie z niej, którego prawdopodobieństwo wzrosło, otworzy drogę do stopniowego umocnienia złotego względem europejskiej waluty w średnim okresie.
Wczoraj dość duże zmiany obserwowaliśmy w notowaniach USD/PLN. Kurs tej pary walutowej zszedł najpierw nieco pod 2,8000, a następnie powrócił w okolice 2,8400. Rozstrzygnięcie średnioterminowych losów wartości dolara względem złotego przyniesie dopiero przebicie minimum bądź maksimum z ostatnich tygodni, usytuowanych odpowiednio: pod 2,7300 oraz na 2,9000. Kierunek dla notowań tej pary walutowej powinien wskazać kurs EUR/USD.
Wczorajszy udany debiut akcji GPW budował pozytywny obraz polskich aktywów na arenie międzynarodowej (mimo że nie obserwowaliśmy bezpośredniej reakcji notowań złotego). Polskiej walucie sprzyjały dość dobre nastroje panujące na zachodnioeuropejskich giełdach. Dzisiaj złoty będzie prawdopodobnie pozostawał pod wpływem rynków zagranicznych, mimo że z naszego kraju o godz. 14.00 napłyną dane na temat salda na rachunku obrotów bieżących we wrześniu. Tak jak w ostatnich miesiącach szacunki te raczej nie przyniosą bezpośredniej reakcji notowań polskiej waluty, jednak warto zwrócić na nie uwagę, bowiem dopełnią one obrazu tego, jak może wypaść PKB Polski w III kw. Dość duże ujemne saldo może negatywnie wpływać na odczyt tego wskaźnika, jednak i tak powinien być on dość dobry za sprawą innych czynników.
W trakcie wtorkowej sesji w USA dolar powrócił do umocnienia. Tym razem USD zyskiwał nie tylko względem euro ale również w stosunku do innych głównych walut (m.in. jena i dolara australijskiego). Mimo tej aprecjacji w notowaniach EUR/USD nie padły jeszcze sygnały do trwalszego spadku. Powstaną one dopiero w momencie przebicia wsparcia na poziomie 1,3700. Dzisiaj tuż po godz. 9.00 eurodolar znajdował się w pobliżu 1,3780.
Wczoraj nieco zamieszania na rynek wprowadziła decyzja o podniesieniu o 30 proc. wymaganego poziomu depozytu zabezpieczającego w kontraktach na srebro na giełdzie Comex. Skłoniła ona inwestorów do zmniejszenia zaangażowania na rynku metali, co doprowadziło do znacznego spadku wartości tych aktywów. Cena złota spadła o ponad 30 USD. Wspomniana decyzja była również jedną z przyczyn wczorajszego umocnienia dolara, który jest ujemnie skorelowany z rynkiem metali.
Dzisiaj na rynek napłynęło kilka ciekawych informacji z Chin. Pojawiły się pogłoski, że chiński bank centralny podniósł niektórym bankom wymagany poziom rezerw obowiązkowych, co jest krokiem zmierzającym w kierunku zaostrzenia polityki pieniężnej. Uczestnicy rynku spekulują również na temat możliwej kolejnej podwyżki stóp procentowych w tym kraju ze względu na oczekiwany znaczny wzrost inflacji w październiku (dane na ten temat poznamy już jutro). Zaostrzanie polityki pieniężnej w Chinach zwykle negatywnie wpływa na notowania większości ryzykownych aktywów. Kolejną interesującą informacją z tego kraju były dane o saldzie w jego handlu zagranicznym. Nadwyżka okazała się wyższa od prognoz, jednak może nieco martwić niższy od oczekiwań odczyt zarówno dynamiki eksportu jak i importu. Serię ciekawych doniesień z Chin wieńczy decyzja tamtejszej agencji ratingowej Dagong o obniżeniu ratingu Stanów Zjednoczonych z poziomu AA do A+ z perspektywą negatywną. Jako powód tej decyzji wskazano malejącą zdolność i chęć amerykańskich władz do spłaty długu po tym, jak Fed zdecydował się na dalsze poluźnianie polityki pieniężnej. Wśród największych światowych agencji Stany Zjednoczone zachowują najwyższy rating. Dwie ostatnie informacje, tj. wysoka nadwyżka w handlu Chin oraz obniżka oceny wiarygodności kredytowej USA mogą tworzyć dodatkowe napięcia na linii Państwo Środka – Stany Zjednoczone w trakcie weekendowe szczytu G20.
Dzisiaj z USA również napłyną dane na temat handlu zagranicznego. Ponadto z istotnych publikacji makro ze świata należy przede wszystkim zwrócić uwagę na raport Banku Anglii na temat inflacji. Jego prezentacja z pewnością znacząco podniesienie zmienność w notowaniach funta. Warto również zwrócić w najbliższych godzinach uwagę na aukcję portugalskiego długu o wartości przekraczającej 1 mld EUR. Portugalia obok Irlandii jest krajem, który notuje największy spadek zaufania wśród mniej rozwiniętych krajów strefy euro.
Wczoraj dość duże zmiany obserwowaliśmy w notowaniach USD/PLN. Kurs tej pary walutowej zszedł najpierw nieco pod 2,8000, a następnie powrócił w okolice 2,8400. Rozstrzygnięcie średnioterminowych losów wartości dolara względem złotego przyniesie dopiero przebicie minimum bądź maksimum z ostatnich tygodni, usytuowanych odpowiednio: pod 2,7300 oraz na 2,9000. Kierunek dla notowań tej pary walutowej powinien wskazać kurs EUR/USD.
Wczorajszy udany debiut akcji GPW budował pozytywny obraz polskich aktywów na arenie międzynarodowej (mimo że nie obserwowaliśmy bezpośredniej reakcji notowań złotego). Polskiej walucie sprzyjały dość dobre nastroje panujące na zachodnioeuropejskich giełdach. Dzisiaj złoty będzie prawdopodobnie pozostawał pod wpływem rynków zagranicznych, mimo że z naszego kraju o godz. 14.00 napłyną dane na temat salda na rachunku obrotów bieżących we wrześniu. Tak jak w ostatnich miesiącach szacunki te raczej nie przyniosą bezpośredniej reakcji notowań polskiej waluty, jednak warto zwrócić na nie uwagę, bowiem dopełnią one obrazu tego, jak może wypaść PKB Polski w III kw. Dość duże ujemne saldo może negatywnie wpływać na odczyt tego wskaźnika, jednak i tak powinien być on dość dobry za sprawą innych czynników.
W trakcie wtorkowej sesji w USA dolar powrócił do umocnienia. Tym razem USD zyskiwał nie tylko względem euro ale również w stosunku do innych głównych walut (m.in. jena i dolara australijskiego). Mimo tej aprecjacji w notowaniach EUR/USD nie padły jeszcze sygnały do trwalszego spadku. Powstaną one dopiero w momencie przebicia wsparcia na poziomie 1,3700. Dzisiaj tuż po godz. 9.00 eurodolar znajdował się w pobliżu 1,3780.
Wczoraj nieco zamieszania na rynek wprowadziła decyzja o podniesieniu o 30 proc. wymaganego poziomu depozytu zabezpieczającego w kontraktach na srebro na giełdzie Comex. Skłoniła ona inwestorów do zmniejszenia zaangażowania na rynku metali, co doprowadziło do znacznego spadku wartości tych aktywów. Cena złota spadła o ponad 30 USD. Wspomniana decyzja była również jedną z przyczyn wczorajszego umocnienia dolara, który jest ujemnie skorelowany z rynkiem metali.
Dzisiaj na rynek napłynęło kilka ciekawych informacji z Chin. Pojawiły się pogłoski, że chiński bank centralny podniósł niektórym bankom wymagany poziom rezerw obowiązkowych, co jest krokiem zmierzającym w kierunku zaostrzenia polityki pieniężnej. Uczestnicy rynku spekulują również na temat możliwej kolejnej podwyżki stóp procentowych w tym kraju ze względu na oczekiwany znaczny wzrost inflacji w październiku (dane na ten temat poznamy już jutro). Zaostrzanie polityki pieniężnej w Chinach zwykle negatywnie wpływa na notowania większości ryzykownych aktywów. Kolejną interesującą informacją z tego kraju były dane o saldzie w jego handlu zagranicznym. Nadwyżka okazała się wyższa od prognoz, jednak może nieco martwić niższy od oczekiwań odczyt zarówno dynamiki eksportu jak i importu. Serię ciekawych doniesień z Chin wieńczy decyzja tamtejszej agencji ratingowej Dagong o obniżeniu ratingu Stanów Zjednoczonych z poziomu AA do A+ z perspektywą negatywną. Jako powód tej decyzji wskazano malejącą zdolność i chęć amerykańskich władz do spłaty długu po tym, jak Fed zdecydował się na dalsze poluźnianie polityki pieniężnej. Wśród największych światowych agencji Stany Zjednoczone zachowują najwyższy rating. Dwie ostatnie informacje, tj. wysoka nadwyżka w handlu Chin oraz obniżka oceny wiarygodności kredytowej USA mogą tworzyć dodatkowe napięcia na linii Państwo Środka – Stany Zjednoczone w trakcie weekendowe szczytu G20.
Dzisiaj z USA również napłyną dane na temat handlu zagranicznego. Ponadto z istotnych publikacji makro ze świata należy przede wszystkim zwrócić uwagę na raport Banku Anglii na temat inflacji. Jego prezentacja z pewnością znacząco podniesienie zmienność w notowaniach funta. Warto również zwrócić w najbliższych godzinach uwagę na aukcję portugalskiego długu o wartości przekraczającej 1 mld EUR. Portugalia obok Irlandii jest krajem, który notuje największy spadek zaufania wśród mniej rozwiniętych krajów strefy euro.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.