
Data dodania: 2010-11-05 (17:46)
Przedstawiciel Międzynarodowego Funduszu Walutowego powiedział dzisiaj, iż MFW nie otrzymał żadnej prośby od rządu Irlandii w temacie pomocy finansowej, ale bardzo uważnie śledzi sytuację w tym kraju. Ta wypowiedź miała związek z nasilającymi się spekulacjami rynkowymi, czy „Zielona Wyspa” będzie w stanie przedstawić wiarygodny plan redukcji nadmiernego deficytu budżetowego.
W to zdaje się wierzyć szef Europejskiego Banku Centralnego (J.C.Trichet), który dał temu wyraz podczas wczorajszej konferencji prasowej zwołanej po zwyczajowym posiedzeniu banku centralnego. Jednak inwestorzy pamiętający casus grecki z wiosny b.r. i związaną z tym opieszałość europejskich instytucji chcą konkretów i zawczasu redukują ryzyko. Wprawdzie irlandzkie 10-letnie obligacje dzisiaj nieco podrożały, to jednak w górę poszły 5-letnie CDS dla długu, a rynek zaczyna brać pod uwagę scenariusz w którym Irlandia zwróci się o pomoc z Europejskiego Finansowego Funduszu Stabilizacyjnego. Zresztą byłby to pierwszy test funkcjonowania tego mechanizmu od czasu jego powołania w czerwcu b.r., co może rodzić dodatkową niepewność, czy wszystko się uda i jak będzie tak naprawdę wyglądać cała operacja.
Przecena euro obserwowana przed południem to w dużej części właśnie efekt obaw o sytuację fiskalną Irlandii, a także wpływ słabszych danych o wrześniowej sprzedaży detalicznej w Eurolandzie i aż 4 proc. miesięcznego spadku zamówień w niemieckim przemyśle w tym samym okresie. Temat krajów peryferyjnych Eurolandu mógł wpłynąć na wzrost globalnego ryzyka (na co wskazuje chociażby zachowanie się franka od wczoraj), część inwestorów realizowała też zyski z krótkich pozycji w dolarze nie będąc pewnymi o wpływ publikacji Departamentu Pracy USA o godz. 13:30. Dane sporo zaskoczyły, gdyż przebiły nawet górne poziomy oczekiwań z ankiet – w sektorze pozarolniczym przybyło w październiku 151 tys. etatów, a w prywatnym 159 tys. Stopa bezrobocia utrzymała się jednak na poziomie 9,6 proc. W efekcie dolar zyskał, ale nie na długo, gdyż po pierwsze aprecjacja tej waluty była widoczna już przed publikacją, a po drugie inwestorzy mogli się zastanawiać na ile dane te zadowolą FED. Będzie się można o tym przekonać już dzisiaj – o godz. 19:00 planowane jest spotkanie Bena Bernanke ze studentami w Jacksonville, bądź jutro – o godz. 15:45 szef FED ma swoje wystąpienie w Jekyll Island z tematem „FED- przeszłość i teraźniejszość”, więc najpewniej dowiemy się nieco więcej o motywach, jakie kierowały członkami FED w minioną środę. Można się spodziewać, że Ben Bernanke potwierdzi słuszność wprowadzenia QE2, co osłabi dolara.
EUR/USD: Wprawdzie rynek spadł dzisiaj znacznie głębiej, niż do zakładanych rano 1,4080-1,4100, to nie musi to oznaczać, iż jest on dość słaby, a korekta szybko się pogłębi. O godz. 16:00 notowania wróciły powyżej 1,41, co wskazuje na możliwość wyraźniejszego odrobienia strat i powrotu do 1,42 w perspektywie do poniedziałku. Gdyby tak się stało to podjęta by została próba ataku na opór 1,4250-80. W kontekście obaw o Irlandię, które będą jeszcze powracać, to naruszenie w/w strefy w przyszłym tygodniu nie jest zbyt pewne.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Przecena euro obserwowana przed południem to w dużej części właśnie efekt obaw o sytuację fiskalną Irlandii, a także wpływ słabszych danych o wrześniowej sprzedaży detalicznej w Eurolandzie i aż 4 proc. miesięcznego spadku zamówień w niemieckim przemyśle w tym samym okresie. Temat krajów peryferyjnych Eurolandu mógł wpłynąć na wzrost globalnego ryzyka (na co wskazuje chociażby zachowanie się franka od wczoraj), część inwestorów realizowała też zyski z krótkich pozycji w dolarze nie będąc pewnymi o wpływ publikacji Departamentu Pracy USA o godz. 13:30. Dane sporo zaskoczyły, gdyż przebiły nawet górne poziomy oczekiwań z ankiet – w sektorze pozarolniczym przybyło w październiku 151 tys. etatów, a w prywatnym 159 tys. Stopa bezrobocia utrzymała się jednak na poziomie 9,6 proc. W efekcie dolar zyskał, ale nie na długo, gdyż po pierwsze aprecjacja tej waluty była widoczna już przed publikacją, a po drugie inwestorzy mogli się zastanawiać na ile dane te zadowolą FED. Będzie się można o tym przekonać już dzisiaj – o godz. 19:00 planowane jest spotkanie Bena Bernanke ze studentami w Jacksonville, bądź jutro – o godz. 15:45 szef FED ma swoje wystąpienie w Jekyll Island z tematem „FED- przeszłość i teraźniejszość”, więc najpewniej dowiemy się nieco więcej o motywach, jakie kierowały członkami FED w minioną środę. Można się spodziewać, że Ben Bernanke potwierdzi słuszność wprowadzenia QE2, co osłabi dolara.
EUR/USD: Wprawdzie rynek spadł dzisiaj znacznie głębiej, niż do zakładanych rano 1,4080-1,4100, to nie musi to oznaczać, iż jest on dość słaby, a korekta szybko się pogłębi. O godz. 16:00 notowania wróciły powyżej 1,41, co wskazuje na możliwość wyraźniejszego odrobienia strat i powrotu do 1,42 w perspektywie do poniedziałku. Gdyby tak się stało to podjęta by została próba ataku na opór 1,4250-80. W kontekście obaw o Irlandię, które będą jeszcze powracać, to naruszenie w/w strefy w przyszłym tygodniu nie jest zbyt pewne.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.