
Data dodania: 2010-11-05 (12:14)
Światowy rynek finansowy w dalszym ciągu pozostaje pod wpływem ostatniej decyzji Fed odnośnie kontynuacji programu skupowania aktywów z amerykańskiego rynku. W dobie zliberalizowanych przepływów finansowych decyzja ta oznacza w praktyce zasilenie globalnego systemu finansowego setkami miliardów dolarów.
Można się bowiem spodziewać, że spora część z kwoty 600 mld dolarów napłynie na rynki aktywów oferujących relatywnie wyższą stopę zwrotu, w tym na rynki krajów wschodzących. W związku z tym waluty emerging markets w ostatnim czasie zdecydowanie zyskują na wartości.
Także notowania polskiej waluty podlegają aprecjacji. Wczoraj kurs EUR/PLN zatrzymał się na lokalnym wsparciu, usytuowanym tuż poniżej poziomu 3,9000. W obecnym momencie wartość euro ma otwartą drogę do spadku w okolice dolnego ograniczenia kanału spadkowego, które w obecnym momencie znajduje się w pobliżu 3,8700 zł. Bardzo silnej zniżce podlegają natomiast notowania USD/PLN. Zwyżka eurodolara pociągnęła w dół kurs USD/PLN – wczoraj zniżkował on w okolice 2,7350, dziś znajduje się nieco wyżej w pobliżu 2,7500 zł za dolara. Pierwsza połowa dzisiejszej sesji może przebiegać pod znakiem obniżonej zmienności – inwestorzy powinni bowiem koncentrować się na publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy, jaka poznamy o godz. 13.30.
Po środowej decyzji Fed w notowaniach dolara wciąż utrzymuje się presja deprecjacyjna. Indeks tej waluty utrzymuje się w pobliżu tegorocznego minimum. Posiada on potencjał do dalszego spadku. W najbliższych godzinach powinna mieć jednak miejsce stabilizacja bowiem inwestorzy będą oczekiwać na kolejne istotne wydarzenia makroekonomiczne – publikację oficjalnego raportu z amerykańskiego rynku pracy. Zostanie on przedstawiony o godz. 13.30. Raport ten jest szczególnie istotny ze względu na to, że odczyt głównego wskaźnika – zmiany zatrudnienia poza rolnictwem nie będzie już tak jak w ostatnich miesiącach zniekształcony przez zmianę liczby etatów w sektorze publicznym w związku z przeprowadzanym wcześniej powszechnym spisem ludności. Powinien on właściwie przedstawić obecną kondycję sektora pracy. Oczekuje się, że w październiku w USA przybyło 60 tys. etatów. Przedstawione w ostatnim czasie dane, w których można doszukiwać się wskazówek odnośnie dzisiejszego odczytu sugerują, iż ryzyko negatywnego zaskoczenia nie jest zbyt wysokie. Ewentualne lepsze od prognoz dane mogłyby dać impuls do przynajmniej chwilowego korekcyjnego umocnienia dolara.
Wcześniej na rynek napłyną interesujące publikacje ze strefy euro, jednak inwestorzy, oczekując na doniesienia z USA, prawdopodobnie je zlekceważą. O godz. 11.00 ze strefy euro zostanie przedstawiona sprzedaż detaliczna, natomiast o 12.00 z Niemiec zamówienia w przemyśle.
Dzisiaj poznaliśmy już decyzję Banku Japonii w sprawie stóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami pozostawił on koszt pieniądza na dotychczasowym poziomie. Jego komunikat nie przyniósł żadnych zaskakujących dla rynku informacji. W notowaniach USD/JPY wciąż ścierają się dwie siły – presja spadkowa tworzona przez słabość amerykańskiej waluty oraz obawy inwestorów o interwencję japońskich władz monetarnych w momencie, gdy kurs zszedłby do historycznych minimów, usytuowanych nieco poniżej 80,00. Taka sytuacja sprzyja konsolidacji ponad wskazaną wartością.
Dzisiaj australijski bank centralny (RBA) przedstawił kwartalny raport na temat polityki pieniężnej. Zawarł w nim m.in. prognozy wzrostu gospodarki Australii w najbliższych latach. RBA oczekuje, że tempo rozwoju tego kraju w przyszłym roku przyspieszy do poziomu 3,75 proc. Bank ten ponadto wskazał, że ostatnie umocnienie dolara australijskiego, które wg tej instytucji było uzasadnione fundamentalnie, ograniczać będzie w najbliższym czasie presję inflacyjną. Takie stwierdzenie można traktować jako przyzwolenie do dalszego umocnienia australijskiej waluty. Dzisiaj kurs AUD/USD odnotował swoje maksimum na poziomie 1,0180. Obecnie trudno wskazać konkretne poziomy, do których ta para walutowa mogłaby dotrzeć, jednak z całą pewnością można stwierdzić, iż prawdopodobieństwo dalszej zwyżki jest wysokie.
Także notowania polskiej waluty podlegają aprecjacji. Wczoraj kurs EUR/PLN zatrzymał się na lokalnym wsparciu, usytuowanym tuż poniżej poziomu 3,9000. W obecnym momencie wartość euro ma otwartą drogę do spadku w okolice dolnego ograniczenia kanału spadkowego, które w obecnym momencie znajduje się w pobliżu 3,8700 zł. Bardzo silnej zniżce podlegają natomiast notowania USD/PLN. Zwyżka eurodolara pociągnęła w dół kurs USD/PLN – wczoraj zniżkował on w okolice 2,7350, dziś znajduje się nieco wyżej w pobliżu 2,7500 zł za dolara. Pierwsza połowa dzisiejszej sesji może przebiegać pod znakiem obniżonej zmienności – inwestorzy powinni bowiem koncentrować się na publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy, jaka poznamy o godz. 13.30.
Po środowej decyzji Fed w notowaniach dolara wciąż utrzymuje się presja deprecjacyjna. Indeks tej waluty utrzymuje się w pobliżu tegorocznego minimum. Posiada on potencjał do dalszego spadku. W najbliższych godzinach powinna mieć jednak miejsce stabilizacja bowiem inwestorzy będą oczekiwać na kolejne istotne wydarzenia makroekonomiczne – publikację oficjalnego raportu z amerykańskiego rynku pracy. Zostanie on przedstawiony o godz. 13.30. Raport ten jest szczególnie istotny ze względu na to, że odczyt głównego wskaźnika – zmiany zatrudnienia poza rolnictwem nie będzie już tak jak w ostatnich miesiącach zniekształcony przez zmianę liczby etatów w sektorze publicznym w związku z przeprowadzanym wcześniej powszechnym spisem ludności. Powinien on właściwie przedstawić obecną kondycję sektora pracy. Oczekuje się, że w październiku w USA przybyło 60 tys. etatów. Przedstawione w ostatnim czasie dane, w których można doszukiwać się wskazówek odnośnie dzisiejszego odczytu sugerują, iż ryzyko negatywnego zaskoczenia nie jest zbyt wysokie. Ewentualne lepsze od prognoz dane mogłyby dać impuls do przynajmniej chwilowego korekcyjnego umocnienia dolara.
Wcześniej na rynek napłyną interesujące publikacje ze strefy euro, jednak inwestorzy, oczekując na doniesienia z USA, prawdopodobnie je zlekceważą. O godz. 11.00 ze strefy euro zostanie przedstawiona sprzedaż detaliczna, natomiast o 12.00 z Niemiec zamówienia w przemyśle.
Dzisiaj poznaliśmy już decyzję Banku Japonii w sprawie stóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami pozostawił on koszt pieniądza na dotychczasowym poziomie. Jego komunikat nie przyniósł żadnych zaskakujących dla rynku informacji. W notowaniach USD/JPY wciąż ścierają się dwie siły – presja spadkowa tworzona przez słabość amerykańskiej waluty oraz obawy inwestorów o interwencję japońskich władz monetarnych w momencie, gdy kurs zszedłby do historycznych minimów, usytuowanych nieco poniżej 80,00. Taka sytuacja sprzyja konsolidacji ponad wskazaną wartością.
Dzisiaj australijski bank centralny (RBA) przedstawił kwartalny raport na temat polityki pieniężnej. Zawarł w nim m.in. prognozy wzrostu gospodarki Australii w najbliższych latach. RBA oczekuje, że tempo rozwoju tego kraju w przyszłym roku przyspieszy do poziomu 3,75 proc. Bank ten ponadto wskazał, że ostatnie umocnienie dolara australijskiego, które wg tej instytucji było uzasadnione fundamentalnie, ograniczać będzie w najbliższym czasie presję inflacyjną. Takie stwierdzenie można traktować jako przyzwolenie do dalszego umocnienia australijskiej waluty. Dzisiaj kurs AUD/USD odnotował swoje maksimum na poziomie 1,0180. Obecnie trudno wskazać konkretne poziomy, do których ta para walutowa mogłaby dotrzeć, jednak z całą pewnością można stwierdzić, iż prawdopodobieństwo dalszej zwyżki jest wysokie.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.