Data dodania: 2010-11-05 (09:41)
Trzydzieści osiem godzin po decyzji Fed dotyczącej ściągnięcia z rynku wtórnego rządowych obligacji w zamian za setki miliardów dolarów można podsumować wstępne reakcje rynków finansowych. Pierwszy cel Rezerwy Federalnej, obniżenie rentowności rządowego długu został osiągnięty.
Oprocentowanie dziesięcioletnich obligacji spadło do 2,5 proc., a dwuletnich – do rekordowo niskiego poziomu 0,34 proc. Osiągnięty został także drugi, pośredni i nieoficjalny cel, który będzie wspierał ożywienie w Stanach Zjednoczonych. Notowania dolara względem koszyka głównych walut spadły do najniższego poziomu od 11 miesięcy. Dolar osłabia się pod wpływem wyprowadzania kapitału z dolara i przenoszenie pieniędzy na przynoszące wyższy dochód rynki wschodzące. W czwartek skorzystał na tym również polski złoty, który umocnił się wobec amerykańskiej waluty do poziomu 2,7260, a wobec euro do 3,8890. Na dalsze efekty luzowania polityki monetarnej będzie jednak trzeba poczekać wiele tygodni, a do tego czasu rynki finansowe nie będą stały w miejscu. Program skupu obligacji przez Fed za 600 mld dolarów jest planem śmiałym i dość dużym, jednakże nie wydaje się, żeby mógł jeszcze długo podtrzymać przecenę dolara na rynku walutowym. To, co tworzyło trendy w ciągu ostatnich tygodni mamy już za sobą i teraz możemy być świadkami realizacji zysków. Spora część osłabienia dolara od początku września wynika nie tyle ze zmian jego fundamentalnej wyceny, co jest efektem spekulacyjnej gry. Taka struktura ruchów na rynku walutowym jest bardzo niebezpieczna, gdyż w bardzo krótkim czasie może doprowadzić do zmiany kierunku trendów o 180 stopni. Wystarczy tylko jeden czynnik, aby wywołać gwałtowne umocnienie dolara i w obecnej sytuacji taki scenariusz należy uznać za najbardziej prawdopodobny.
Sygnałem do aprecjacji dolara mogą okazać się dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Oczekuje się, iż w październiku liczba pracowników uległa zwiększeniu po raz pierwszy od maja. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym ma wzrosnąć o 60 tys. osób w wyniku umiarkowanego zwiększenia się miejsc pracy w sektorze prywatnym i wygasającym wpływie redukcji zatrudnienia w administracji rządowej związanej ze spisem powszechnym. Dla porównania, we wrześniu liczba pracujących zmniejszyła się o 95 tys. w głównej mierze za sprawą cięć etatów w administracji stanowej, która walczy z zadłużeniem. Spodziewany wzrost zatrudnienia w październiku będzie jednak zbyt mały, aby spowodować spadek ogólnej stopy bezrobocia w gospodarce, utrzymując ja na poziomie 9,6 proc. Nie mniej jednak, silny dodatni odczyt dałby sygnał powolnego odbijania się gospodarki amerykańskiej po ostatniej fali spowolnienia. Dla rynków finansowych oznacza to wcześniej wspomniany zwrot w wycenie dolara, jak również pozytywny impuls poprawi nastroje i zwiększy apetyt na ryzyko, który uwidoczniłby się we wzrostach na rynkach akcji i aprecjacji walut „emerging markets”.
Dane z amerykańskiego rynku pracy opublikowane zostaną o godzinie 13.30 i są punktem kulminacyjnym dzisiejszego dnia. Wcześniej, o 10.30 z Wielkiej Brytanii poznamy odczyt październikowej inflacji PPI (prog. 0,2 proc. m/m), o 11.00 Eurostat poda wyniki wrześniowej sprzedaży detalicznej (0,1 proc. m/m), natomiast o 12.00 z Niemiec napłyną dane o wrześniowych zamówieniach przemysłowych (0,5 proc. m/m). Piątkowy kalendarz zamyka o godzinie 15.00 publikacja indeksu podpisanych umów kupna domów z USA (3,0 proc. m/m).
Sygnałem do aprecjacji dolara mogą okazać się dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Oczekuje się, iż w październiku liczba pracowników uległa zwiększeniu po raz pierwszy od maja. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym ma wzrosnąć o 60 tys. osób w wyniku umiarkowanego zwiększenia się miejsc pracy w sektorze prywatnym i wygasającym wpływie redukcji zatrudnienia w administracji rządowej związanej ze spisem powszechnym. Dla porównania, we wrześniu liczba pracujących zmniejszyła się o 95 tys. w głównej mierze za sprawą cięć etatów w administracji stanowej, która walczy z zadłużeniem. Spodziewany wzrost zatrudnienia w październiku będzie jednak zbyt mały, aby spowodować spadek ogólnej stopy bezrobocia w gospodarce, utrzymując ja na poziomie 9,6 proc. Nie mniej jednak, silny dodatni odczyt dałby sygnał powolnego odbijania się gospodarki amerykańskiej po ostatniej fali spowolnienia. Dla rynków finansowych oznacza to wcześniej wspomniany zwrot w wycenie dolara, jak również pozytywny impuls poprawi nastroje i zwiększy apetyt na ryzyko, który uwidoczniłby się we wzrostach na rynkach akcji i aprecjacji walut „emerging markets”.
Dane z amerykańskiego rynku pracy opublikowane zostaną o godzinie 13.30 i są punktem kulminacyjnym dzisiejszego dnia. Wcześniej, o 10.30 z Wielkiej Brytanii poznamy odczyt październikowej inflacji PPI (prog. 0,2 proc. m/m), o 11.00 Eurostat poda wyniki wrześniowej sprzedaży detalicznej (0,1 proc. m/m), natomiast o 12.00 z Niemiec napłyną dane o wrześniowych zamówieniach przemysłowych (0,5 proc. m/m). Piątkowy kalendarz zamyka o godzinie 15.00 publikacja indeksu podpisanych umów kupna domów z USA (3,0 proc. m/m).
Źródło: Konrad Białas, Analityk Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.