
Data dodania: 2010-11-03 (09:46)
Złoty we wtorek zyskał na wartości. Wsparciem dla krajowej waluty były dane, jakie napłynęły wczoraj z polskiej gospodarki oraz dość dobre nastroje inwestycyjne na światowych rynkach. Kurs EUR/PLN zszedł w okolice poziomu 3,9400. Dzisiaj kształtuje się o 1 grosz niżej. Wartość euro względem złotego wciąż pozostaje kanale spadkowym o łagodnym nachyleniu.
Nieudana piątkowa próba wyjścia ponad górne ograniczenie tego kanału dodatkowo potwierdza jego istotność. Górna bariera tego przedziału wahań znajduje się obecnie w pobliżu 3,9700, z kolei dolna na 3,8800. W najbliższym czasie może być trudno o wybicie, choć dzisiaj w godzinach wieczornych, po publikacji komunikatu amerykańskich władz monetarnych będziemy prawdopodobnie obserwować podwyższoną zmienność. Jeszcze silniejszych wahań po prezentacji komentarza FOMC należy spodziewać się w notowaniach USD/PLN. Kurs tej pary walutowej zszedł wczoraj pod poziom 2,8100. Dzisiaj kształtuje się pod tą wartością. Najbliższe istotne wsparcie, które może hamować zniżkę wartości dolara względem złotego usytuowane jest nieco ponad 2,7900 (dołek z ostatniego tygodnia października). Ewentualne przebicie tego ograniczenia otworzyłoby drogę do zniżki w kierunku minimum z zeszłego miesiąca (2,7500). Z góry kluczowym ograniczeniem jest dopiero poziom 2,9000, natomiast nieco mniej istotnym 2,8650.
Wczoraj na rynek napłynął bardzo wysoki odczyt indeksu PMI dla polskiego sektora przemysłowego. Jest to pierwszy sygnał świadczący o tym, iż IV kwartał dla naszej gospodarki również będzie dość udany. Dane te stworzyły presję aprecjacyjną w notowaniach złotego. Podobnie jak prognoza Ministerstwa Finansów na temat inflacji w październiku, która wskazała na znacznie wyższe niż we wrześniu tempo wzrostu cen. Dane o inflacji mogą skłonić Radę Polityki Pieniężnej do podwyżki stóp. Dzisiaj A. Zielińska-Głębocka z RPP stwierdziła, że czynniki makroekonomiczne powinny skłonić Radę do zastanowienia się, czy obecnie jest dobry moment na podniesienie kosztu pieniądza w naszym kraju. Dyskusje na temat ewentualnego zacieśnienia polityki pieniężnej mogą tworzyć lekką presję aprecjacyjną w notowaniach złotego, jednak należy pamiętać, że RPP przy podejmowaniu decyzji o stopach zwraca również uwagę na wartość polskiej waluty. Jeśli kurs EUR/PLN zejdzie pod 3,9000 o podwyżkę kosztu pieniądza może być dość trudno.
W notowaniach EUR/USD w ostatnich godzinach obserwowaliśmy konsolidację ponad poziomem 1,4000. Konsolidacji tej sprzyjały oczekiwania inwestorów na prezentację komunikatu po posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Będzie miała ona miejsce o godz. 19.15. Do tego czasu inwestorzy będą prawdopodobnie wstrzymać się z większymi transakcjami, co oznacza, iż należy oczekiwać spadku zmienności na rynku walutowym. Kluczową informacją wspomnianego komunikatu będzie to, o ile amerykańskie władze monetarne zwiększą program wykupu aktywów. Uczestnicy rynku oczekują, iż będzie to kwota nie mniejsza niż 500 mld USD. Wcześniej pojawiały się nawet pogłoski, iż może ona przekroczyć 1 bln USD. Wobec takich oczekiwań prawdopodobnie jedynie decyzja o zwiększeniu o 1 bln USD i więcej stworzy silniejszą presję deprecjacyjną w notowaniach dolara. W takiej sytuacji należałoby spodziewać się wzrostu kursu EUR/USD w kierunku październikowych szczytów, w notowaniach GBP/USD przebicia maksimów z ostatniego miesiąca usytuowanych na 1,6100, natomiast w przypadku AUD/USD ponownej zwyżki ponad poziom parytetu. Niższa skala wykupu może skłonić do realizacji zysków na wskazanych parach i ich silnej zniżki.
Oczekiwania na komunikat FOMC zepchnęły na drugi plan inne istotne wydarzenia makro, takie jak np. wybory do Kongresu w USA, które wygrali zgodnie z oczekiwaniami Republikanie. W kolejnych godzinach mniej niż zwykle uwagi inwestorzy prawdopodobnie poświęcą pierwszym miesięcznym danym z amerykańskiego rynku pracy w postaci raportów Challengera i ADP oraz odczytowi indeksu ISM dla amerykańskiego sektora usług. Publikacja tych wskaźników może jednak przynieść chwilowy wzrost zmienności na rynku walutowym.
Wczoraj na rynek napłynął bardzo wysoki odczyt indeksu PMI dla polskiego sektora przemysłowego. Jest to pierwszy sygnał świadczący o tym, iż IV kwartał dla naszej gospodarki również będzie dość udany. Dane te stworzyły presję aprecjacyjną w notowaniach złotego. Podobnie jak prognoza Ministerstwa Finansów na temat inflacji w październiku, która wskazała na znacznie wyższe niż we wrześniu tempo wzrostu cen. Dane o inflacji mogą skłonić Radę Polityki Pieniężnej do podwyżki stóp. Dzisiaj A. Zielińska-Głębocka z RPP stwierdziła, że czynniki makroekonomiczne powinny skłonić Radę do zastanowienia się, czy obecnie jest dobry moment na podniesienie kosztu pieniądza w naszym kraju. Dyskusje na temat ewentualnego zacieśnienia polityki pieniężnej mogą tworzyć lekką presję aprecjacyjną w notowaniach złotego, jednak należy pamiętać, że RPP przy podejmowaniu decyzji o stopach zwraca również uwagę na wartość polskiej waluty. Jeśli kurs EUR/PLN zejdzie pod 3,9000 o podwyżkę kosztu pieniądza może być dość trudno.
W notowaniach EUR/USD w ostatnich godzinach obserwowaliśmy konsolidację ponad poziomem 1,4000. Konsolidacji tej sprzyjały oczekiwania inwestorów na prezentację komunikatu po posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Będzie miała ona miejsce o godz. 19.15. Do tego czasu inwestorzy będą prawdopodobnie wstrzymać się z większymi transakcjami, co oznacza, iż należy oczekiwać spadku zmienności na rynku walutowym. Kluczową informacją wspomnianego komunikatu będzie to, o ile amerykańskie władze monetarne zwiększą program wykupu aktywów. Uczestnicy rynku oczekują, iż będzie to kwota nie mniejsza niż 500 mld USD. Wcześniej pojawiały się nawet pogłoski, iż może ona przekroczyć 1 bln USD. Wobec takich oczekiwań prawdopodobnie jedynie decyzja o zwiększeniu o 1 bln USD i więcej stworzy silniejszą presję deprecjacyjną w notowaniach dolara. W takiej sytuacji należałoby spodziewać się wzrostu kursu EUR/USD w kierunku październikowych szczytów, w notowaniach GBP/USD przebicia maksimów z ostatniego miesiąca usytuowanych na 1,6100, natomiast w przypadku AUD/USD ponownej zwyżki ponad poziom parytetu. Niższa skala wykupu może skłonić do realizacji zysków na wskazanych parach i ich silnej zniżki.
Oczekiwania na komunikat FOMC zepchnęły na drugi plan inne istotne wydarzenia makro, takie jak np. wybory do Kongresu w USA, które wygrali zgodnie z oczekiwaniami Republikanie. W kolejnych godzinach mniej niż zwykle uwagi inwestorzy prawdopodobnie poświęcą pierwszym miesięcznym danym z amerykańskiego rynku pracy w postaci raportów Challengera i ADP oraz odczytowi indeksu ISM dla amerykańskiego sektora usług. Publikacja tych wskaźników może jednak przynieść chwilowy wzrost zmienności na rynku walutowym.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.