Data dodania: 2010-11-02 (11:53)
Dzisiaj rozpoczyna się posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku Fedu (FOMC). Inwestorzy czekali na to wydarzenie już od dawna i co chwila zmieniali swoje oczekiwania co do decyzji, które Komitet miałby podjąć.
Najpierw zastanawiano się nad tym, czy Fed przeprowadzi kolejną rundę drukowania pieniędzy w celu skupu z rynku obligacji i tym samym przesuwania w dół długiego końca krzywej rentowności, później natomiast, gdy było już oczywiste, że taki krok zostanie podjęty, spekulowano jakiego rzędu będzie to suma. W ślad za tymi spekulacjami, główna para walutowa po osiągnięciu 15 października 9-miesięcznego maksimum na poziomie 1.4158, weszła w fazę konsolidacji. Gdy dochodziły głosy o tym, że pakiet stymulacyjny będzie niski, dolar umacniał się w stosunku do euro. Gdy natomiast oczekiwano dużego zastrzyku, a pojawiające się przy okazji figury makro z amerykańskiej gospodarki były niższe od prognoz, dolar tracił wobec waluty eurolandu. Ostatecznie, po zeszłotygodniowej ankiecie przeprowadzonej przez Fed wśród instytucji finansowych okazuje się, że rynek spodziewa się pakietu wielkości 500 mld USD, które mają ujrzeć światło dzienne w okresie najbliższych sześciu miesięcy. Decyzja o przeznaczeniu na skup obligacji takiej kwoty nie powinna więc wywołać większych ruchów na głównej parze walutowej, a przynajmniej nie takich, które pozwoliłyby na wyłamanie z zakresu 1.37 - 1.4160.
Posiedzenie FOMC będzie dwudniowe, a kluczowa decyzja zostanie ogłoszona jutro. Do tego czasu para EURUSD powinna kontynuować odrabianie strat z dnia wczorajszego i przetestować kolejny raz poziom 1.4000. Aby przebić ten poziom konieczny będzie prawdopodobnie sygnał fundamentalny, jednak takiego w dniu dzisiejszym zabraknie. Nie będą publikowane żadne figury, ani z USA, ani ze strefy euro. Ciekawiej zrobi się jutro, kiedy to oprócz decyzji FOMC, poznamy raport ADP, który przynajmniej co do kierunku zmian bywa często dobrym estymatorem piątkowych danych z rynku pracy.
EURUSD
W Polsce w dniu wczorajszym świętowaliśmy, podobnie było na Węgrzech i w Słowacji, inwestorzy z pozostałych krajów nie mieli jednak takiego luksusu i handel odbywał się w najlepsze. Główna para walutowa otworzyła się w niedzielę bardzo wysoko i na zakończenie sesji azjatyckiej dotarła do poziomu 1.40, później natomiast podczas sesji europejskiej dolar systematycznie sie umacniał. Ruch południowy, potwierdzał istotność oporu 1.40 i był typowo techniczny. Lepszy od prognoz odczyt indeksu ISM dla przemysłu w USA nie spotęgował spadków i niedługo po nim nastąpiło odwrócenie trendu. Najbliższym celem jest ponownie 1.40.
EURPLN
Silne odbicie w kierunku południowym na parze EURPLN, jakie obserwowaliśmy w piątek, idealnie wpisało się w zakres trzymiesięcznego kanału o lekko spadkowym nachyleniu. Odbicie to oznacza jednocześnie, że zarówno decyzja RPP o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian, jak również dobre wyniki sprzedaży detalicznej oraz publikacja projekcji inflacyjnej nie odegrały znaczącej roli dla przyszłych notowań złotego.
Wczoraj handel naszą walutą był znikomy, żeby nie powiedzieć żaden, dzisiaj natomiast piątkowy ruch jest kontynuowany. Najbliższym celem dla pary EURPLN będzie poziom 3.92.
GBPUSD
Wczoraj poznaliśmy lepszy od oczekiwań odczyt indeksu PMI w sektorze przemysłowym co spowodowało silny wzrost kursu GBPUSD, dzisiaj natomiast słabszy odczyt indeksu PMI dla sektora konstrukcyjnego wywołało spadki tej pary walutowej. Wczorajszy ruch trwał jednak bardzo krótko, dzisiejszy prawdopodobnie też będzie jednorazowy. Trend na najbliższy okres, tak jak w przypadku głównej pary walutowej, jest w tym momencie nieznany. Sytuacja powinna jednak rozstrzygnąć się do końca tego tygodnia, po ogłoszeniu decyzji Fed oraz po piątkowych danych z rynku pracy.
AUDUSD
Bank Australii po raz kolejny zaskoczył inwestorów. Tak jak na październikowym posiedzeniu nieoczekiwanie pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, tak tym razem nieoczekiwanie je podniósł. Decyzja o podwyżce została podjęta ponieważ RBA oczekuje, że inflacja w czwartym kwartale 2010 oraz w pierwszych dwóch kwartałach 2011 roku przyspieszy. Taką prognozę władze monetarne Australii zaryzykowały mimo gorszego od oczekiwań ostatniego odczytu inflacji za III kwartał. Kurs AUDUSD silnie wzrósł po ogłoszeniu decyzji, jednak rynek jeszcze chyba nie uwierzył do końca w zasadność argumentów Banku Australii i wzrosty zostały zatrzymane w okolicach 1.00.
Posiedzenie FOMC będzie dwudniowe, a kluczowa decyzja zostanie ogłoszona jutro. Do tego czasu para EURUSD powinna kontynuować odrabianie strat z dnia wczorajszego i przetestować kolejny raz poziom 1.4000. Aby przebić ten poziom konieczny będzie prawdopodobnie sygnał fundamentalny, jednak takiego w dniu dzisiejszym zabraknie. Nie będą publikowane żadne figury, ani z USA, ani ze strefy euro. Ciekawiej zrobi się jutro, kiedy to oprócz decyzji FOMC, poznamy raport ADP, który przynajmniej co do kierunku zmian bywa często dobrym estymatorem piątkowych danych z rynku pracy.
EURUSD
W Polsce w dniu wczorajszym świętowaliśmy, podobnie było na Węgrzech i w Słowacji, inwestorzy z pozostałych krajów nie mieli jednak takiego luksusu i handel odbywał się w najlepsze. Główna para walutowa otworzyła się w niedzielę bardzo wysoko i na zakończenie sesji azjatyckiej dotarła do poziomu 1.40, później natomiast podczas sesji europejskiej dolar systematycznie sie umacniał. Ruch południowy, potwierdzał istotność oporu 1.40 i był typowo techniczny. Lepszy od prognoz odczyt indeksu ISM dla przemysłu w USA nie spotęgował spadków i niedługo po nim nastąpiło odwrócenie trendu. Najbliższym celem jest ponownie 1.40.
EURPLN
Silne odbicie w kierunku południowym na parze EURPLN, jakie obserwowaliśmy w piątek, idealnie wpisało się w zakres trzymiesięcznego kanału o lekko spadkowym nachyleniu. Odbicie to oznacza jednocześnie, że zarówno decyzja RPP o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian, jak również dobre wyniki sprzedaży detalicznej oraz publikacja projekcji inflacyjnej nie odegrały znaczącej roli dla przyszłych notowań złotego.
Wczoraj handel naszą walutą był znikomy, żeby nie powiedzieć żaden, dzisiaj natomiast piątkowy ruch jest kontynuowany. Najbliższym celem dla pary EURPLN będzie poziom 3.92.
GBPUSD
Wczoraj poznaliśmy lepszy od oczekiwań odczyt indeksu PMI w sektorze przemysłowym co spowodowało silny wzrost kursu GBPUSD, dzisiaj natomiast słabszy odczyt indeksu PMI dla sektora konstrukcyjnego wywołało spadki tej pary walutowej. Wczorajszy ruch trwał jednak bardzo krótko, dzisiejszy prawdopodobnie też będzie jednorazowy. Trend na najbliższy okres, tak jak w przypadku głównej pary walutowej, jest w tym momencie nieznany. Sytuacja powinna jednak rozstrzygnąć się do końca tego tygodnia, po ogłoszeniu decyzji Fed oraz po piątkowych danych z rynku pracy.
AUDUSD
Bank Australii po raz kolejny zaskoczył inwestorów. Tak jak na październikowym posiedzeniu nieoczekiwanie pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, tak tym razem nieoczekiwanie je podniósł. Decyzja o podwyżce została podjęta ponieważ RBA oczekuje, że inflacja w czwartym kwartale 2010 oraz w pierwszych dwóch kwartałach 2011 roku przyspieszy. Taką prognozę władze monetarne Australii zaryzykowały mimo gorszego od oczekiwań ostatniego odczytu inflacji za III kwartał. Kurs AUDUSD silnie wzrósł po ogłoszeniu decyzji, jednak rynek jeszcze chyba nie uwierzył do końca w zasadność argumentów Banku Australii i wzrosty zostały zatrzymane w okolicach 1.00.
Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM S.A.
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.