Data dodania: 2010-11-02 (11:52)
Bardzo dobry odczyt indeksu PMI dla Polski, który wzrósł w październiku do 55,6 pkt. (najwyższy poziom od 77 miesięcy), stał się dzisiaj rano mocnym wsparciem dla naszej waluty. W efekcie kurs EUR/PLN spadł poniżej 3,95 i jeżeli publikowane o godz. 11:00 przez resort finansów szacunki październikowej inflacji też pozytywnie zaskoczą (powyżej 2,5 proc. r/r), ...
... to niewykluczone, że złoty spróbuje dzisiaj złamać poziom 3,92 zł za euro. Będzie to m.in. wynikiem wzrostu oczekiwań odnośnie podwyżki stóp procentowych w listopadzie (niezależnie od sygnałów, jakie wysyłała RPP w końcu października), co w kontekście jutrzejszej decyzji amerykańskiego FED o kolejnym „ilościowym poluzowaniu”, wydaje się być oczywistym „magnesem” dla zagranicznych inwestorów. Zwłaszcza, że ci znów dostali preteksty, aby zainteresować się rynkami wschodzącymi – wczoraj rano podano bardzo dobre dane o indeksie PMI w Chinach, a dzisiaj rano RBA nieoczekiwanie zadecydował o podwyżce stóp procentowych w Australii (o 25 p.b. do 4,75 proc.). To sprawiło, że kurs AUD/USD naruszył poziom parytetu i ustanowił historyczny szczyt na 1,0012.
W nocy z niedzieli na poniedziałek notowania EUR/USD naruszyły poziom 1,40 po tym jak dobre dane z Chin zwiększyły globalny apetyt na ryzyko. Jednak już wczoraj wieczorem kurs spadł do poziomu 1,3863, co było wynikiem opublikowania zaskakująco dobrych danych o indeksie ISM w październiku (wzrost do 56,9 pkt.). To natychmiast wzbudziło obawy, że FED może zdecydować się na mniejszą skalę nowej odsłony programu QE. Niemniej dzisiaj dolar znów traci, a impulsem do tego mogła być wspomniana decyzja o podwyżce stóp procentowych w Australii, zwiększająca apetyty na bardziej ryzykowne aktywa. Część inwestorów nie jest też pewna skali potencjalnych działań FED i jego skutków dla dolara. Innymi słowy – zgodnie z wcześniejszymi oczekiwaniami dolar powinien tracić do jutrzejszego wieczora. Nie wyklucza to jednak większej zmienności notowań, jeżeli na rynku pojawią się znaczące spekulacje odnośnie skutków decyzji FED. Dzisiaj w kalendarzu mamy też publikacje danych z Eurolandu (godz. 11:00) i wybory do Kongresu – o wpływie tych czynników piszę w subiektywnym kalendarzu.
EUR/PLN: W rejonie 3,94 przebiega wzrostowa linia trendu pociągnięta po dołkach z 15 i 25 października. Jej złamanie otworzy drogę do testowania okolic 3,92. W przeciwnym wypadku kurs wróci w rejon 3,96. Kluczowe dzisiaj będą dane o godz. 11:00. Większe prawpodobieństwo tkwi w ruchu do 3,92.
USD/PLN: Wzrost EUR/USD i umocnienie złotego po danych PMI sprawiają, iż rejon 2,85 na powrót staje się oporem, a rynek powinien celować we wsparcie na 2,80. Nie można wykluczyć, iż zostanie ono złamane, jeżeli EUR/USD będzie się kierował w stronę 1,4150 do jutrzejszego wieczora.
EUR/USD: Lepsze dane o indeksach PMI z Irlandii i Hiszpanii, oraz zawarte w sobotę porozumienie pomiędzy portugalskimi partiami ws. przyszłorocznego budżetu, mogły wpłynąć na spadek obaw związanych z sytuacją na peryferiach Eurolandu w kontekście kursu EUR. Mając na uwadze zbliżającą się decyzję FED istnieją spore szanse, iż do jutra notowania spróbują przetestować szczyt z 15 października w okolicach 1,4150. Wcześniej konieczne będzie wyraźne sforsowanie rejonu 1,4000-1,4030.
GBP/USD: Wczorajszy znacznie lepszy odczyt indeksu PMI dla przemysłu w październiku, stał się motorem do zwyżki funta, który naruszył poziom 1,60. Szczyt z 15 października w rejonie 1,61 pozostaje jednak niepokonany. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, iż zostanie on sforsowany jeszcze dzisiaj, co może otworzyć drogę do 1,6200-1,6250 na jutrzejszy wieczór (o ile publikowany w środę przed południem indeks PMI dla usług nie będzie negatywny).
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
W nocy z niedzieli na poniedziałek notowania EUR/USD naruszyły poziom 1,40 po tym jak dobre dane z Chin zwiększyły globalny apetyt na ryzyko. Jednak już wczoraj wieczorem kurs spadł do poziomu 1,3863, co było wynikiem opublikowania zaskakująco dobrych danych o indeksie ISM w październiku (wzrost do 56,9 pkt.). To natychmiast wzbudziło obawy, że FED może zdecydować się na mniejszą skalę nowej odsłony programu QE. Niemniej dzisiaj dolar znów traci, a impulsem do tego mogła być wspomniana decyzja o podwyżce stóp procentowych w Australii, zwiększająca apetyty na bardziej ryzykowne aktywa. Część inwestorów nie jest też pewna skali potencjalnych działań FED i jego skutków dla dolara. Innymi słowy – zgodnie z wcześniejszymi oczekiwaniami dolar powinien tracić do jutrzejszego wieczora. Nie wyklucza to jednak większej zmienności notowań, jeżeli na rynku pojawią się znaczące spekulacje odnośnie skutków decyzji FED. Dzisiaj w kalendarzu mamy też publikacje danych z Eurolandu (godz. 11:00) i wybory do Kongresu – o wpływie tych czynników piszę w subiektywnym kalendarzu.
EUR/PLN: W rejonie 3,94 przebiega wzrostowa linia trendu pociągnięta po dołkach z 15 i 25 października. Jej złamanie otworzy drogę do testowania okolic 3,92. W przeciwnym wypadku kurs wróci w rejon 3,96. Kluczowe dzisiaj będą dane o godz. 11:00. Większe prawpodobieństwo tkwi w ruchu do 3,92.
USD/PLN: Wzrost EUR/USD i umocnienie złotego po danych PMI sprawiają, iż rejon 2,85 na powrót staje się oporem, a rynek powinien celować we wsparcie na 2,80. Nie można wykluczyć, iż zostanie ono złamane, jeżeli EUR/USD będzie się kierował w stronę 1,4150 do jutrzejszego wieczora.
EUR/USD: Lepsze dane o indeksach PMI z Irlandii i Hiszpanii, oraz zawarte w sobotę porozumienie pomiędzy portugalskimi partiami ws. przyszłorocznego budżetu, mogły wpłynąć na spadek obaw związanych z sytuacją na peryferiach Eurolandu w kontekście kursu EUR. Mając na uwadze zbliżającą się decyzję FED istnieją spore szanse, iż do jutra notowania spróbują przetestować szczyt z 15 października w okolicach 1,4150. Wcześniej konieczne będzie wyraźne sforsowanie rejonu 1,4000-1,4030.
GBP/USD: Wczorajszy znacznie lepszy odczyt indeksu PMI dla przemysłu w październiku, stał się motorem do zwyżki funta, który naruszył poziom 1,60. Szczyt z 15 października w rejonie 1,61 pozostaje jednak niepokonany. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, iż zostanie on sforsowany jeszcze dzisiaj, co może otworzyć drogę do 1,6200-1,6250 na jutrzejszy wieczór (o ile publikowany w środę przed południem indeks PMI dla usług nie będzie negatywny).
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









