
Data dodania: 2010-10-28 (10:07)
Polska waluta w środę straciła na wartości. Główne pary złotowe odnotowały zwyżkę o kilka groszy. Kurs EUR/PLN wzrósł w okolice poziomu 3,9700. Ruch ten nie zmienia jednak sytuacji w notowaniach tej pary walutowej.
Wartość euro względem złotego wciąż pozostaje w płasko nachylonym kanale spadkowym. Rozpoczętą wczoraj zwyżkę powinno zatrzymać górne ograniczenie tego kanału, które obecnie znajduje się w pobliżu 3,9800. Wzrost kursu USD/PLN, który dotarł wczoraj do 2,8800 w najbliższym czasie będzie prawdopodobnie hamował opór usytuowany na 2,9000.
Umiarkowaną presję deprecjacyjną w notowaniach złotego tworzyła wczoraj m.in. decyzja RPP o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie, choć nie obserwowaliśmy bezpośredniej, zdecydowanej zmiany wartości polskiej waluty po jej ogłoszeniu. Zdania odnośnie tego, co uczyni Rada były podzielone wśród inwestorów, mimo konsensusu rynkowego, iż koszt pieniądza nie ulegnie zmianie. Zwolennicy zacieśniania polityki pieniężnej nie powinni jednak poczuć się całkowicie zawiedzeni, bowiem RPP zdecydowała się na podniesienie stopy rezerw obowiązkowych. Z oficjalnego komentarza polskich władz monetarnych do wczorajszej decyzji należy wnioskować, iż podwyżka stopy referencyjnej w ciągu najbliższych kilku miesięcy będzie miała miejsce pod warunkiem, że złoty przestanie zyskiwać na wartości (przemawia za nią m.in. podniesienie prognoz dynamiki wzrostu cen w projekcji inflacji NBP). Wskazano bowiem, iż dotychczasowe i możliwe dalsze umocnienie polskiej waluty (wywołane przez napływ taniego pieniądza z krajów rozwiniętych na rynki wschodzące) istotnie ogranicza presję inflacyjną.
Wczorajszy spadek kursu EUR/USD wyhamował jeszcze przed kluczowym wsparciem na poziomie 1,3700. Dzisiaj wartość euro względem dolara powróciła ponad 1,3800. Notowania tej pary walutowej wciąż pozostają bez rozstrzygnięcia. Przyniosłoby je dopiero wybicie z kilkunastodniowego, szerokiego kanału wahań 1,3700-1,4160. O takie rozstrzygnięcie do czasu przyszłotygodniowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku może być jednak trudno. Podwyższonej zmienności jeszcze w bieżącym tygodniu nie można jednak wykluczyć, zwłaszcza, że już jutro napłyną na rynek wstępne dane z USA na temat PKB w III kwartale. Przedstawiane dzisiaj wskaźniki prawdopodobnie nie wpłyną na notowania EUR/USD. Z tych ważniejszych poznamy jedynie cotygodniowe dane o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
Dzisiaj Bank Japonii zgodnie z oczekiwaniami pozostawił stopy procentowe na dotychczasowym, wyjątkowo niskim poziomie. Przedstawił on ponadto szczegóły ogłoszonego wcześniej programu wykupu aktywów. Inwestorzy większą uwagę zwrócili jednak na publikację raportu BoJ na temat sytuacji panującej w gospodarce i jej perspektyw. W raporcie tym Bank Japonii zdecydował się na lekkie obniżenie prognoz wzrostu japońskiej gospodarki oraz wskazał na niższy od dotychczasowych szacunków poziom inflacji w najbliższych latach. Taka rewizja oczekiwań oznacza, że polityka pieniężna w Japonii pozostanie łagodna jeszcze przez długi czas. Publikacja wspomnianego raportu nie przełożyła się jednak na osłabienie jena, podobnie zresztą jak zdecydowanie niższe od prognoz dane z japońskiej gospodarki na temat sprzedaży detalicznej. Japońska waluta wciąż pozostaje bardzo silna w stosunku do dolara. Kurs USD/JPY powrócił dzisiaj pod poziom 81,50. Wobec braku reakcji na działania i prognozy BoJ oraz na słabsze dane z japońskiej gospodarki, trudno oczekiwać, by w najbliższym czasie nastąpiło silniejsze odbicie.
Umiarkowaną presję deprecjacyjną w notowaniach złotego tworzyła wczoraj m.in. decyzja RPP o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie, choć nie obserwowaliśmy bezpośredniej, zdecydowanej zmiany wartości polskiej waluty po jej ogłoszeniu. Zdania odnośnie tego, co uczyni Rada były podzielone wśród inwestorów, mimo konsensusu rynkowego, iż koszt pieniądza nie ulegnie zmianie. Zwolennicy zacieśniania polityki pieniężnej nie powinni jednak poczuć się całkowicie zawiedzeni, bowiem RPP zdecydowała się na podniesienie stopy rezerw obowiązkowych. Z oficjalnego komentarza polskich władz monetarnych do wczorajszej decyzji należy wnioskować, iż podwyżka stopy referencyjnej w ciągu najbliższych kilku miesięcy będzie miała miejsce pod warunkiem, że złoty przestanie zyskiwać na wartości (przemawia za nią m.in. podniesienie prognoz dynamiki wzrostu cen w projekcji inflacji NBP). Wskazano bowiem, iż dotychczasowe i możliwe dalsze umocnienie polskiej waluty (wywołane przez napływ taniego pieniądza z krajów rozwiniętych na rynki wschodzące) istotnie ogranicza presję inflacyjną.
Wczorajszy spadek kursu EUR/USD wyhamował jeszcze przed kluczowym wsparciem na poziomie 1,3700. Dzisiaj wartość euro względem dolara powróciła ponad 1,3800. Notowania tej pary walutowej wciąż pozostają bez rozstrzygnięcia. Przyniosłoby je dopiero wybicie z kilkunastodniowego, szerokiego kanału wahań 1,3700-1,4160. O takie rozstrzygnięcie do czasu przyszłotygodniowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku może być jednak trudno. Podwyższonej zmienności jeszcze w bieżącym tygodniu nie można jednak wykluczyć, zwłaszcza, że już jutro napłyną na rynek wstępne dane z USA na temat PKB w III kwartale. Przedstawiane dzisiaj wskaźniki prawdopodobnie nie wpłyną na notowania EUR/USD. Z tych ważniejszych poznamy jedynie cotygodniowe dane o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
Dzisiaj Bank Japonii zgodnie z oczekiwaniami pozostawił stopy procentowe na dotychczasowym, wyjątkowo niskim poziomie. Przedstawił on ponadto szczegóły ogłoszonego wcześniej programu wykupu aktywów. Inwestorzy większą uwagę zwrócili jednak na publikację raportu BoJ na temat sytuacji panującej w gospodarce i jej perspektyw. W raporcie tym Bank Japonii zdecydował się na lekkie obniżenie prognoz wzrostu japońskiej gospodarki oraz wskazał na niższy od dotychczasowych szacunków poziom inflacji w najbliższych latach. Taka rewizja oczekiwań oznacza, że polityka pieniężna w Japonii pozostanie łagodna jeszcze przez długi czas. Publikacja wspomnianego raportu nie przełożyła się jednak na osłabienie jena, podobnie zresztą jak zdecydowanie niższe od prognoz dane z japońskiej gospodarki na temat sprzedaży detalicznej. Japońska waluta wciąż pozostaje bardzo silna w stosunku do dolara. Kurs USD/JPY powrócił dzisiaj pod poziom 81,50. Wobec braku reakcji na działania i prognozy BoJ oraz na słabsze dane z japońskiej gospodarki, trudno oczekiwać, by w najbliższym czasie nastąpiło silniejsze odbicie.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.