
Data dodania: 2010-10-26 (10:06)
Złoty rozpoczął dzisiejszą sesję od lekkiego odreagowania wczorajszego umocnienia względem euro, a notowania EUR/PLN zwyżkowały powyżej 3,9300. Kurs znajduje się w połowie kanału spadkowego, którego dolne ograniczenie kształtuje się obecnie w pobliżu poziomu 3,8800 – chwilowo silniejszą zniżkę ...
... wartości euro powinny powstrzymywać okolice 3,9200 PLN za EUR (poziom ten aż do pierwszej połowy października stanowił silne wsparcie dla pary EUR/PLN).
Na rynek w regionie w ostatnich godzinach napłynęły kolejne doniesienia związane z kondycją fiskalną poszczególnych lokalnych gospodarek, które chwilowo mogą mieć umiarkowanie negatywny wpływ na notowania m.in. złotego czy forinta.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenił plan węgierskiego rządu dotyczący ograniczenia deficytu finansów publicznych jako ambitny, ale również ryzykowny. Węgry są zobowiązane sprowadzić tegoroczny deficyt do poziomu 3,8 proc. PKB, a przyszłoroczny do 3,0 proc. PKB. W tym celu w bieżącym roku wprowadzone zostały specjalne podatki dla firm, które mają obowiązywać przez kolejne 3 lata. Zdaniem MFW tego typu rozwiązania maja charakter tymczasowy i jeśli gospodarka węgierska nie przyspieszy w kolejnych latach, zniesienie podatków może skutkować ponownym wzrostem deficytu. By uniezależnić sytuację panującą w sektorze finansów publicznych od czynników koniunkturalnych, należałoby przeprowadzić reformę strukturalną samego sektora, który według przedstawicieli Funduszu jest obecnie zbyt duży.
Według raportu MFW, podsumowującego kondycję gospodarczą poszczególnych regionów globalnej gospodarki, w przyszłości cała Europa będzie musiała prowadzić bardziej rygorystyczną politykę fiskalną, która wymagać będzie m.in. reformy sektora publicznego oraz konsolidacji finansowej.
Ekonomiści Funduszu odnieśli się również do ostatnich postulatów Polski w sprawie nieuwzględniania kosztów reformy systemu emerytalnego przy obliczaniu długu publicznego. Zdaniem MFW problemem naszego kraju i 8 innych, które wystąpiły z podobnym postulatem do władz Unii Europejskiej, są zbyt duże wydatki budżetowe w okresie silnego wzrostu gospodarczego, a nie sama reforma. Wczoraj komisarz UE do spraw walutowych i gospodarczych O. Rehn w liście do wspominanych 9 krajów postanowił, iż sposób liczenia długu publicznego nie zmieni się.
Dziś o godz. 10.00 z Polski poznamy dane dotyczące stopy bezrobocia i sprzedaży detalicznej. Oczekiwania przewidują, iż sprzedaż wzrosła w październiku o 6,9 proc. r/r, a stopa bezrobocia pozostała na niemienionym poziomie 11,3 proc. Dane te są ostatnimi publikacjami makro z kraju, jakie poznamy przed jutrzejszą decyzją Rady Polityki Pieniężnej. Nie będą miały one zapewne decydującego wpływu na postanowienie RPP, ale mogą stanowić dopełnienie obrazu kondycji gospodarczej naszego kraju w III kwartale bieżącego roku. O ile okażą się one lepsze od oczekiwań, mogą nieco wesprzeć słabszy dziś rano sentyment względem polskiej waluty.
Notowania eurodolara od kilku dni zmagają się z poziomem 1,4000. Sytuacja ta ma szansę utrzymać się w kolejnych dniach – inwestorzy mogą bowiem powstrzymywać się z większymi transakcjami w oczekiwaniu na piątkowy wstępny odczyt dynamiki PKB ze Stanów Zjednoczonych oraz przyszłotygodniowe wydarzenia – decyzję Fed w sprawie przyszłego kierunku polityki pieniężnej i dane dotyczące sytuacji na rynku pracy USA. Dość prawdopodobnym krótkoterminowym scenariuszem dla eurodolara jest zatem konsolidacja na wysokim poziomie. Dzisiejsze dane z sektora nieruchomości (indeks Case-Shiller) oraz publikacja indeksu zaufania konsumentów Conference Board nie powinny mieć większego wpływu na notowania tej pary walutowej.
Pozostałe pary dolarowe wskakują na tendencję deprecjacyjną amerykańskiej waluty. Notowania funta brytyjskiego odbiły od wsparcia w okolicach 1,5650 USD za GBP i dziś rano zwyżkują w okolice poziomu 1,5800. Kurs GBP/USD powrócił tym samym ponad wybitą ostatnio linię trendu wzrostowego, co krótkoterminowo odsunęło perspektywę silniejszych spadków tej pary walutowej. Póki co dalszy wzrost kursu powstrzymuje 20-sesyjna średnia krocząca, znajdująca się obecnie w pobliżu 1,5850 USD za GBP. O tym, czy opór ten zostanie przebity mogą zadecydować dane, jakie o godz. 10.30 napłyną z Wielkiej Brytanii. Będzie to wstępny odczyt dynamiki PKB za III kw. br. Prognozy przewidują, iż wyniosła ona 2,4 proc. w stosunku rocznym i 0,4 proc. kw/kw.
Do ponownego ataku na poziom parytetu 1,0000 szykuje się kurs AUD/USD. Inwestorzy kolejnym testem tego oporu mogą jednak wstrzymywać się co najmniej do piątku, czyli momentu publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy.
Umocnienie względem dolara kontynuuje również jen. Notowania pary USD/JPY zeszły dziś rano w okolice 80,40 i znalazły się niecałą figurę powyżej powojennego minimum tej pary walutowej (zostało ono ustanowione w kwietniu 1995 r. na poziomie 79,75). Inwestorów powstrzymuje jednak rosnące ryzyko interwencji władz Japonii na rynku walutowym, w miarę jak kurs USD/JPY przybliża się do poziomu 80,00.
Na rynek w regionie w ostatnich godzinach napłynęły kolejne doniesienia związane z kondycją fiskalną poszczególnych lokalnych gospodarek, które chwilowo mogą mieć umiarkowanie negatywny wpływ na notowania m.in. złotego czy forinta.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenił plan węgierskiego rządu dotyczący ograniczenia deficytu finansów publicznych jako ambitny, ale również ryzykowny. Węgry są zobowiązane sprowadzić tegoroczny deficyt do poziomu 3,8 proc. PKB, a przyszłoroczny do 3,0 proc. PKB. W tym celu w bieżącym roku wprowadzone zostały specjalne podatki dla firm, które mają obowiązywać przez kolejne 3 lata. Zdaniem MFW tego typu rozwiązania maja charakter tymczasowy i jeśli gospodarka węgierska nie przyspieszy w kolejnych latach, zniesienie podatków może skutkować ponownym wzrostem deficytu. By uniezależnić sytuację panującą w sektorze finansów publicznych od czynników koniunkturalnych, należałoby przeprowadzić reformę strukturalną samego sektora, który według przedstawicieli Funduszu jest obecnie zbyt duży.
Według raportu MFW, podsumowującego kondycję gospodarczą poszczególnych regionów globalnej gospodarki, w przyszłości cała Europa będzie musiała prowadzić bardziej rygorystyczną politykę fiskalną, która wymagać będzie m.in. reformy sektora publicznego oraz konsolidacji finansowej.
Ekonomiści Funduszu odnieśli się również do ostatnich postulatów Polski w sprawie nieuwzględniania kosztów reformy systemu emerytalnego przy obliczaniu długu publicznego. Zdaniem MFW problemem naszego kraju i 8 innych, które wystąpiły z podobnym postulatem do władz Unii Europejskiej, są zbyt duże wydatki budżetowe w okresie silnego wzrostu gospodarczego, a nie sama reforma. Wczoraj komisarz UE do spraw walutowych i gospodarczych O. Rehn w liście do wspominanych 9 krajów postanowił, iż sposób liczenia długu publicznego nie zmieni się.
Dziś o godz. 10.00 z Polski poznamy dane dotyczące stopy bezrobocia i sprzedaży detalicznej. Oczekiwania przewidują, iż sprzedaż wzrosła w październiku o 6,9 proc. r/r, a stopa bezrobocia pozostała na niemienionym poziomie 11,3 proc. Dane te są ostatnimi publikacjami makro z kraju, jakie poznamy przed jutrzejszą decyzją Rady Polityki Pieniężnej. Nie będą miały one zapewne decydującego wpływu na postanowienie RPP, ale mogą stanowić dopełnienie obrazu kondycji gospodarczej naszego kraju w III kwartale bieżącego roku. O ile okażą się one lepsze od oczekiwań, mogą nieco wesprzeć słabszy dziś rano sentyment względem polskiej waluty.
Notowania eurodolara od kilku dni zmagają się z poziomem 1,4000. Sytuacja ta ma szansę utrzymać się w kolejnych dniach – inwestorzy mogą bowiem powstrzymywać się z większymi transakcjami w oczekiwaniu na piątkowy wstępny odczyt dynamiki PKB ze Stanów Zjednoczonych oraz przyszłotygodniowe wydarzenia – decyzję Fed w sprawie przyszłego kierunku polityki pieniężnej i dane dotyczące sytuacji na rynku pracy USA. Dość prawdopodobnym krótkoterminowym scenariuszem dla eurodolara jest zatem konsolidacja na wysokim poziomie. Dzisiejsze dane z sektora nieruchomości (indeks Case-Shiller) oraz publikacja indeksu zaufania konsumentów Conference Board nie powinny mieć większego wpływu na notowania tej pary walutowej.
Pozostałe pary dolarowe wskakują na tendencję deprecjacyjną amerykańskiej waluty. Notowania funta brytyjskiego odbiły od wsparcia w okolicach 1,5650 USD za GBP i dziś rano zwyżkują w okolice poziomu 1,5800. Kurs GBP/USD powrócił tym samym ponad wybitą ostatnio linię trendu wzrostowego, co krótkoterminowo odsunęło perspektywę silniejszych spadków tej pary walutowej. Póki co dalszy wzrost kursu powstrzymuje 20-sesyjna średnia krocząca, znajdująca się obecnie w pobliżu 1,5850 USD za GBP. O tym, czy opór ten zostanie przebity mogą zadecydować dane, jakie o godz. 10.30 napłyną z Wielkiej Brytanii. Będzie to wstępny odczyt dynamiki PKB za III kw. br. Prognozy przewidują, iż wyniosła ona 2,4 proc. w stosunku rocznym i 0,4 proc. kw/kw.
Do ponownego ataku na poziom parytetu 1,0000 szykuje się kurs AUD/USD. Inwestorzy kolejnym testem tego oporu mogą jednak wstrzymywać się co najmniej do piątku, czyli momentu publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy.
Umocnienie względem dolara kontynuuje również jen. Notowania pary USD/JPY zeszły dziś rano w okolice 80,40 i znalazły się niecałą figurę powyżej powojennego minimum tej pary walutowej (zostało ono ustanowione w kwietniu 1995 r. na poziomie 79,75). Inwestorów powstrzymuje jednak rosnące ryzyko interwencji władz Japonii na rynku walutowym, w miarę jak kurs USD/JPY przybliża się do poziomu 80,00.
Źródło: Joanna Pluta, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.