
Data dodania: 2010-10-25 (10:59)
Dzisiejsza sesja na rynku złotego rozpoczyna się od lekkiego umocnienia polskiej waluty. Rysujący się na wykresie EUR/PLN od początku sierpnia kanał spadkowy zgodnie z oczekiwaniami zatrzymał zwyżkę notowań tej pary walutowej, co przyniosło lekkie odreagowanie i spadek kursu. Na początku dzisiejszej sesji wartość euro oscyluje w pobliżu 3,9500 zł.
Kurs USD/PLN z kolei ponownie zbliżył się do poziomu 2,8000, wspierany przez rosnącego eurodolara. Dziś na krajowym rynku walutowym nie powinniśmy obserwować zwiększonej zmienności – notowania EUR/PLN mogą podlegać lekkiej presji spadkowej w ramach wspomnianego kanału.
Jutro z Polski napłyną dane dotyczące dynamiki sprzedaży detalicznej i stopy bezrobocia za wrzesień. W środę natomiast będzie miała miejsce decyzja Rady Polityki Pieniężnej odnośnie stóp procentowych. Oficjalne oczekiwania rynkowe nie przewidują zmiany kosztu pieniądza, inwestorzy liczą się jednak z możliwością podwyżki stóp o co najmniej 25 pb. Wraz z publikacją decyzji RPP poznamy wstępne wyniki kwartalnego raportu o inflacji. Dziś decyzję o stopach procentowych podejmie bank centralny Węgier – poznamy ją o godz. 14.00.
Notowania eurodolara przebiły na początku dzisiejszej sesji europejskiej poziom 1,4050 i znów zwyżkują w kierunku miesięcznych szczytów, usytuowanych w okolicach 1,4150. Osłabienie dolara amerykańskiego ma miejsce na fali wciąż aktualnych oczekiwań inwestorów na poluźnianie polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych.
Weekendowe robocze spotkanie krajów grupy G-20 nie przyniosło większych rozstrzygnięć, podkreśliło natomiast istnienie dwóch odrębnych stanowisk dotyczących tematu tzw. „wojny walutowej”. Kraje wysoko rozwinięte, reprezentowane szczególnie stanowczo przez USA sprzeciwiają się sztucznemu zaniżaniu kursów przez kraje wschodzące. Gospodarki wschodzące, których głównym reprezentantem są Chiny, zarzucają z kolei krajom wysoko rozwiniętym, iż poluźnianie przez nie polityki pieniężnej i „dodruk pieniądza” powoduje napływ spekulacyjnego kapitału do regionu emerging markets i winduje tamtejsze kursy walutowe do niebezpiecznie wysokich poziomów. Stanowisko krajów wschodzących zostało wsparte przez Niemcy, które również skrytykowały Stany Zjednoczone za zbyt luźną polityka pieniężną. Nie należy jednak oczekiwać, że komentarze te przełożą się na zmniejszenie skali luzowania monetarnego, jakie najprawdopodobniej zostanie ogłoszone w czasie posiedzenia FOMC na początku listopada.
Silniejszy od oczekiwań wzrost cen producentów w Australii pociągnął w górę notowania AUD/USD, które dziś rano ponownie zbliżyły się do poziomu parytetu. Indeks inflacji PPI wyniósł w III kw. 2,2 proc. r/r i 1,3 proc. kw/kw (oczekiwano wyników odpowiednio: 1,4 proc. i 0,5 proc.). Inwestorzy oczekują, iż wysoki odczyt indeksu PPI może oznaczać również wzrost wskaźnika inflacji konsumentów CPI, którego publikacja będzie miała miejsce w środę. Na początku listopada z kolei poznamy decyzję banku centralnego Australii odnośnie stóp procentowych. Australijskie władze monetarne w raporcie po ostatnim posiedzeniu podkreśliły, iż powrót podwyżek stóp procentowych jest kwestią czasu. Jeśli środowe dane zaskoczą inwestorów w podobnej skali jak dzisiejsze, trwałe przebicie poziomu parytetu przez kurs AUD/USD stanie się bardzo prawdopodobnym scenariuszem.
Na fali osłabienia dolara na globalnym rynku, notowania USD/JPY zeszły dziś rano do nowych 15-letnich minimów. W obecnym momencie wyznaczają je okolice poziomu 80,70. Na rynek napłynęły lepsze od oczekiwań dane z Japonii dotyczące salda na rachunku handlu zagranicznego – wykazało ono we wrześniu nadwyżkę na poziomie 797 mld jenów w porównaniu z oczekiwaniami na poziomie 714 mld JPY i poprzednim odczytem 103 mld JPY. Wyższą od prognoz dynamikę zaprezentował również import oraz eksport. We wrześniu miała miejsce interwencja władz Japonii, która doprowadziła do skokowego wzrostu notowań USD/JPY w okolice 86,00 – niewykluczone, że lepsze od oczekiwań dane są efektem słabszych poziomów jena w tym miesiącu.
W bieżącym tygodniu na rynek napłynie sporo danych makroekonomicznych. Do najważniejszych należą wstępne dane dotyczące dynamiki PKB z USA oraz Wielkiej Brytanii.
Jutro z Polski napłyną dane dotyczące dynamiki sprzedaży detalicznej i stopy bezrobocia za wrzesień. W środę natomiast będzie miała miejsce decyzja Rady Polityki Pieniężnej odnośnie stóp procentowych. Oficjalne oczekiwania rynkowe nie przewidują zmiany kosztu pieniądza, inwestorzy liczą się jednak z możliwością podwyżki stóp o co najmniej 25 pb. Wraz z publikacją decyzji RPP poznamy wstępne wyniki kwartalnego raportu o inflacji. Dziś decyzję o stopach procentowych podejmie bank centralny Węgier – poznamy ją o godz. 14.00.
Notowania eurodolara przebiły na początku dzisiejszej sesji europejskiej poziom 1,4050 i znów zwyżkują w kierunku miesięcznych szczytów, usytuowanych w okolicach 1,4150. Osłabienie dolara amerykańskiego ma miejsce na fali wciąż aktualnych oczekiwań inwestorów na poluźnianie polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych.
Weekendowe robocze spotkanie krajów grupy G-20 nie przyniosło większych rozstrzygnięć, podkreśliło natomiast istnienie dwóch odrębnych stanowisk dotyczących tematu tzw. „wojny walutowej”. Kraje wysoko rozwinięte, reprezentowane szczególnie stanowczo przez USA sprzeciwiają się sztucznemu zaniżaniu kursów przez kraje wschodzące. Gospodarki wschodzące, których głównym reprezentantem są Chiny, zarzucają z kolei krajom wysoko rozwiniętym, iż poluźnianie przez nie polityki pieniężnej i „dodruk pieniądza” powoduje napływ spekulacyjnego kapitału do regionu emerging markets i winduje tamtejsze kursy walutowe do niebezpiecznie wysokich poziomów. Stanowisko krajów wschodzących zostało wsparte przez Niemcy, które również skrytykowały Stany Zjednoczone za zbyt luźną polityka pieniężną. Nie należy jednak oczekiwać, że komentarze te przełożą się na zmniejszenie skali luzowania monetarnego, jakie najprawdopodobniej zostanie ogłoszone w czasie posiedzenia FOMC na początku listopada.
Silniejszy od oczekiwań wzrost cen producentów w Australii pociągnął w górę notowania AUD/USD, które dziś rano ponownie zbliżyły się do poziomu parytetu. Indeks inflacji PPI wyniósł w III kw. 2,2 proc. r/r i 1,3 proc. kw/kw (oczekiwano wyników odpowiednio: 1,4 proc. i 0,5 proc.). Inwestorzy oczekują, iż wysoki odczyt indeksu PPI może oznaczać również wzrost wskaźnika inflacji konsumentów CPI, którego publikacja będzie miała miejsce w środę. Na początku listopada z kolei poznamy decyzję banku centralnego Australii odnośnie stóp procentowych. Australijskie władze monetarne w raporcie po ostatnim posiedzeniu podkreśliły, iż powrót podwyżek stóp procentowych jest kwestią czasu. Jeśli środowe dane zaskoczą inwestorów w podobnej skali jak dzisiejsze, trwałe przebicie poziomu parytetu przez kurs AUD/USD stanie się bardzo prawdopodobnym scenariuszem.
Na fali osłabienia dolara na globalnym rynku, notowania USD/JPY zeszły dziś rano do nowych 15-letnich minimów. W obecnym momencie wyznaczają je okolice poziomu 80,70. Na rynek napłynęły lepsze od oczekiwań dane z Japonii dotyczące salda na rachunku handlu zagranicznego – wykazało ono we wrześniu nadwyżkę na poziomie 797 mld jenów w porównaniu z oczekiwaniami na poziomie 714 mld JPY i poprzednim odczytem 103 mld JPY. Wyższą od prognoz dynamikę zaprezentował również import oraz eksport. We wrześniu miała miejsce interwencja władz Japonii, która doprowadziła do skokowego wzrostu notowań USD/JPY w okolice 86,00 – niewykluczone, że lepsze od oczekiwań dane są efektem słabszych poziomów jena w tym miesiącu.
W bieżącym tygodniu na rynek napłynie sporo danych makroekonomicznych. Do najważniejszych należą wstępne dane dotyczące dynamiki PKB z USA oraz Wielkiej Brytanii.
Źródło: Joanna Pluta, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.