Brak rozstrzygnięć w notowaniach eurodolara

Brak rozstrzygnięć w notowaniach eurodolara
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2010-10-22 (11:24)

Notowania EUR/PLN rozpoczęły dzisiejszą sesję w pobliżu poziomu 3,9700. Na wykresie tej pary walutowej obserwowana od sierpnia konsolidacja coraz bardziej zaczyna przypominać lekko nachylony kanał spadkowy. W obecnym momencie kurs euro znajduje się w pobliżu jego górnego ograniczenia, co sugerowałoby możliwe kilkugroszowe odreagowanie w dół.

Dziś o godz. 10.00 został opublikowany raport Narodowego Banku Polskiego, dotyczący sytuacji krajowych firm. Zostały w nim przedstawione szacunki średniego kursu złotego względem euro, przy którym eksport staje się nieopłacalny – wynosi on ok. 3,7000. Wyznaczony wokół tej wartości przedział kształtuje się pomiędzy poziomami 3,4000 oraz 3,9000 – spadek wartości euro poniżej 3,90 zł stanowi już pierwszy sygnał ostrzegawczy dla eksporterów. Bank ocenia, iż konkurencyjność cenowa polskiego eksportu w III kwartale była na stosunkowo wysokim poziomie, jednak ze względu na aprecjację złotego była nieco gorsza niż w II kwartale. Kurs EUR/PLN zbliżył się bowiem w ostatnim czasie w pobliże górnego ograniczenia wspomnianego kanału. Raport przewiduje także niewielki wzrost aktywności inwestycyjnej polskich firm w IV kwartale bieżącego roku.

W dalszej części sesji o godz. 11.00 została opublikowana prognoza deficytu finansów publicznych w bieżącym roku – wyniesie on najprawdopodobniej 7,9 proc. PKB. Temat ten w ostatnim czasie był jednym z głównych czynników niepewności wśród inwestorów, a na rynku pojawiało się wiele sprzecznych opinii na temat ostatecznego poziomu deficytu – wśród nich były również prognozy, potwierdzone dziś przez GUS.

O tej samej godzinie, co szacunki dotyczące sektora finansów publicznych, poznaliśmy również skorygowane dane o dynamice PKB w pierwszych dwóch kwartałach bieżącego roku – nie przyniosły one jednak zmiany wcześniejszych odczytów. Publikacja ta nie powinna mieć jednak większego znaczenia dla notowań złotego. Inwestorzy na krajowym rynku w ostatnim czasie skupiają się bowiem na doniesieniach związanych z bieżącą kondycją i perspektywami sektora finansów publicznych oraz oczekiwaniach dotyczących przyszłości polityki monetarnej w kraju.

W notowaniach EUR/USD wciąż obserwujemy duże wahania, nie przynoszą one jednak większych rozstrzygnięć. Dzisiaj wartość euro względem dolara najpierw wzrosła z okolic 1,3900 do 1,3970, a następnie oddała z nawiązką cały ten ruch. Zejście pod poziom 1,3900 otwiera mu drogę do zniżki w okolice 1,3800. Ruch ten jednak nie zmienił zbyt silnie sytuacji na rynku. Niewykluczone, że do czasu posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, które odbędzie się na początku listopada, notowania eurodolara pozostawać będą bez rozstrzygnięcia. Samo podjęcie przez amerykańskie władze monetarne kolejnych działań poluźniających politykę pieniężną zostało już zdyskontowane, natomiast teraz inwestorzy spekulują na temat tego, jak duża będzie ich skala. Według J. Bullarda z Fed program wykupu obligacji powinien zostać zwiększony o 100 mld USD. Kwota ta prawdopodobnie nie zadowoliłaby inwestorów i przyniosłaby umocnienie dolara.

Obecnie zmienność w notowaniach EUR/USD dodatkowo podwyższa rozpoczęty dzisiaj, roboczy szczyt grupy G20. W trakcie tego spotkania będą podejmowane próby osiągnięcia porozumienia w sprawie zrównoważenia światowego handlu i ustabilizowania sytuacji na rynku walutowym. Stany Zjednoczone zaproponowały, by wprowadzić pewne limity wysokości nadwyżek handlowych, wyrażane jako proc. PKB. Władze Japonii jeszcze przed rozpoczęciem dyskusji na ten temat przeciwstawiły się wprowadzeniu konkretnych limitów liczbowych. O szybkie osiągnięcie porozumienia będzie z pewnością bardzo trudno. Bardziej konkretnych ustaleń należy spodziewać się najwcześniej w połowie listopada, kiedy to będzie miał miejsce oficjalny szczyt G20. Ten rozpoczęty dzisiaj raczej nie przyniesie żadnych rozstrzygnięć. Z tego względu prawdopodobnie nie wywoła on większych zmian na rynku. Może spowodować jedynie chwilowy wzrost zmienności na otwarciu poniedziałkowych notowań.

O godz. 10.00 został opublikowany jedyny wskaźnik, który może oddziaływać dzisiaj na kurs EUR/USD, czyli indeks Ifo z Niemiec. Wypadł on nieco lepiej od prognoz. Cieszyć może niezły odczyt składowej, mierzącej oczekiwania inwestorów odnośnie przyszłej sytuacji. Dane te zdołały jednak jedynie chwilowo wesprzeć notowania euro, z tego względu trudno oczekiwać, by oddziaływały na kurs EUR/USD w kolejnych godzinach.

Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.pl
Pracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?

Co dalej z jenem japońskim?

2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTB
Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.