
Data dodania: 2010-10-22 (10:58)
Opublikowany w czwartek protokół z wrześniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej pokazał, że drugi miesiąc z rzędu pod głosowanie poddano podwyżkę stóp procentowych o 50 pb. Podwyżka jednak nie zdobyła większości, co oznacza, że „jastrzębia” frakcja w RPP konsekwentnie dąży do rozpoczęcia zacieśniania polityki monetarnej, jednak nadal pozostaje w mniejszości.
Na przyszłotygodniowym posiedzeniu Rady zapewne po raz kolejny podjęta zostanie próba przegłosowania podwyżki kosztu pieniądza, jednak szanse powodzenia są nikłe. Jeszcze w zeszłym tygodniu prawdopodobieństwo wzrostu stóp procentowych zwiększyło się ze względu na silniejszy wzrost inflacji konsumenckiej (do 2,5 proc. r/r), osiągając tym samym cel inflacyjny NBP. Wycena szybkiej podwyżki umocniła złotego, który po raz pierwszy do maja zszedł poniżej 3,90 zł za euro. Później jednak nawet sami członkowie RPP wskazywali na okresowe działanie czynników podwyższających inflację (tj. tymczasowy wzrost cen żywności), osłabiając argumenty za zacieśnianiem polityki. Dodatkowo publikowane w tym tygodniu dane o dynamice wynagrodzeń oraz inflacji bazowej nie wskazują na konieczność szybkiej reakcji banku centralnego, toteż na podwyżkę stóp procentowych będzie trzeba poczekać co najmniej do listopada.
Dziś w południowokoreańskim mieście Gyeongju rozpoczyna się szczyt ministrów finansów oraz przedstawicieli banków centralnych państw G20, na którym tematem przewodnim będą ostatnie napięcia, jakie narosły na rynku walutowym. Szczyt potrwa do niedzieli i związane z nim są nadzieje o to, iż przyniesie postanowienia dotyczące zniwelowania nierównowagi gospodarczej między krajami oraz zaprzestania sztucznego zaniżania kursów własnych walut, w celu poprawy konkurencyjności. Jednak już pierwsze godziny pokazują, że o wszelkie porozumienia będzie bardzo trudno. Stany Zjednoczone zaproponowały, aby został ustalony limit w wysokości 4 proc. PKB dla nadwyżek i deficytów w rachunkach bieżących, ale wniosek został szeroko skrytykowany przez pozostałych uczestników szczytu. Propozycja wydaje się skierowana bezpośrednio w Chiny, jako element nacisków Waszyngtonu na Państwo Środka. Jednak zasugerowanego limitu nie spełnia także wiele innych gospodarek, np. Arabia Saudyjska, Niemcy, czy Rosja, z kolei deficyt handlowy USA wynosi ok. 3 proc. PKB. Zatem jest duża szansa, że weekendowe rozmowy nie przyniosą żadnych istotnych ustaleń, co w konsekwencji wesprze ostatnie trendy na rynku walutowym, tj. przecenę dolara na rzecz walut „emerging markets”.
W oczekiwaniu na rozstrzygnięcia szczytu G20 oczekujemy stabilizacji handlu na rynku walutowym w dniu dzisiejszym. Spośród publikacji makroekonomicznych zaplanowanych na dziś jedynie indeks niemieckiego instytutu Ifo zwraca uwagę. Oczekuje się niewielkiej korekty wartości wskaźnika do 106,5 pkt. z 106,8 przed miesiącem. Z Polski o godz. 11:00 poznamy skorygowane szacunki PKB za I półrocze.
Dziś w południowokoreańskim mieście Gyeongju rozpoczyna się szczyt ministrów finansów oraz przedstawicieli banków centralnych państw G20, na którym tematem przewodnim będą ostatnie napięcia, jakie narosły na rynku walutowym. Szczyt potrwa do niedzieli i związane z nim są nadzieje o to, iż przyniesie postanowienia dotyczące zniwelowania nierównowagi gospodarczej między krajami oraz zaprzestania sztucznego zaniżania kursów własnych walut, w celu poprawy konkurencyjności. Jednak już pierwsze godziny pokazują, że o wszelkie porozumienia będzie bardzo trudno. Stany Zjednoczone zaproponowały, aby został ustalony limit w wysokości 4 proc. PKB dla nadwyżek i deficytów w rachunkach bieżących, ale wniosek został szeroko skrytykowany przez pozostałych uczestników szczytu. Propozycja wydaje się skierowana bezpośrednio w Chiny, jako element nacisków Waszyngtonu na Państwo Środka. Jednak zasugerowanego limitu nie spełnia także wiele innych gospodarek, np. Arabia Saudyjska, Niemcy, czy Rosja, z kolei deficyt handlowy USA wynosi ok. 3 proc. PKB. Zatem jest duża szansa, że weekendowe rozmowy nie przyniosą żadnych istotnych ustaleń, co w konsekwencji wesprze ostatnie trendy na rynku walutowym, tj. przecenę dolara na rzecz walut „emerging markets”.
W oczekiwaniu na rozstrzygnięcia szczytu G20 oczekujemy stabilizacji handlu na rynku walutowym w dniu dzisiejszym. Spośród publikacji makroekonomicznych zaplanowanych na dziś jedynie indeks niemieckiego instytutu Ifo zwraca uwagę. Oczekuje się niewielkiej korekty wartości wskaźnika do 106,5 pkt. z 106,8 przed miesiącem. Z Polski o godz. 11:00 poznamy skorygowane szacunki PKB za I półrocze.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
09:13 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.