Data dodania: 2010-10-04 (12:03)
Wrzesień był bardzo udanym miesiącem dla wspólnej europejskiej waluty. W ciągu tych 30 dni euro umocniło się do amerykańskiego dolara o ponad 8%. Czy w październiku będzie podobnie? Poprzedni ruch wzrostowy trwał niemal dwa miesiące, jednak tym razem wzrost był bardziej dynamiczny i zasięg ruchu wrześniowego już prawie osiągnął rozmiary tego czerwcowo-lipcowego.
Do zrównania fal brakuje w tym momencie już mniej niż trzy figury (miałoby to miejsce w przypadku osiągnięcia przez kurs EURUSD okolic 1.40). Analiza techniczna sugerowałaby więc, że wzrosty będą trwać zdecydowanie krócej niż do końca miesiąca i jeszcze w październiku powinniśmy obserwować przynajmniej silną korektę.
Publikacje makroekonomiczne z ostatniego tygodnia to przede wszystkim gorsze niż w poprzednim miesiącu wskaźniki PMI dla przemysłu. Zarówno w USA, jak i w większości krajów strefy euro. Ten czynnik, świadczący o kolejnym spowolnieniu gospodarki światowej, również powinien sprzyjać zawróceniu kursu głównej pary walutowej w najbliższym czasie.
Z drugiej strony jest jednak przynajmniej kilka czynników fundamentalnych, które wskazują, że wzrost na parze EURUSD może być kontynuowany. Pierwszy z nich, to oczekiwania co do dalszego luzowania polityki pieniężnej przez Rezerwę Federalną, implementowaną poprzez zwiększoną podaż pieniądza. Kolejny czynnik to obniżone w ostatnim czasie prognozy wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych na 2010 rok. Jednocześnie prognoza co do tej zmiennej dla strefy euro została podniesiona. Szczególnie wyższego wzrostu niż pierwotnie oczekiwano mają doświadczyć Niemcy. Niewątpliwie czynniki te zostały już w dużej mierze zdyskontowane ostatnimi zwyżkami, już przecież kilka mięsiecy temu wiadomo było, że USA nie będą rozwijać się dużo szybciej od strefy euro (wcześniejsze szacunki mówiły o 3-procentowym wzroście w USA i 0.8% wzrostu w strefie euro w 2010). Reasumując prawdopodobieństwo wystąpienia spadków na EURUSD jest coraz większe i będzie się zwiększało w miarę ewentualnego zbliżania się kursu do poziomu 1.4000.
EURPLN
We wrześniu wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce, w przeciwieństwie do USA i większości krajów strefy euro, został odczytany na zaskakująco wysokim poziomie, najwyższym od czterech lat. Wiele więc wskazuje na to, ze produkcja przemysłowa do końca roku utrzyma dwucyfrowe tempo wzrostu. Czy to pomoże złotemu pokonać granicę 3.90? Niewykluczone, że tak. Na razie jednak w dniu dzisiejszym od rana obserwujemy spadek wartości naszej waluty, który przyczynił się do ukształtowania wsparcia na wysokości 3.9347 i ten poziom będzie kluczowy w kontekście ewentualnego ruchu kursu EURPLN na południe.
EURUSD
W piątek główna para walutowa dotarła aż do poziomu 1.3810, najwyższego od 17 marca tego roku. Coraz wyżej kształtowane szczyty jednoznacznie wskazują więc na panujący na rynku trend. Ruch spadkowy, który obserwujemy od otwarcia wczoraj w nocy do chwili obecnej jest naturalny i wynika z realizacji zysków z długich pozycji. Dopóki nie zostanie przebita linia trendu wzrostowego, przebiegająca dzisiaj w okolicach 1.3660 nie będzie przeciwwskazań do zajmowania pozycji długich z celem na poziomie 1.4000. Chyba, że któraś z publikowanych dzisiaj informacji makro będzie różniła się znacznie od prognoz. Warto więc o godzinie 16 zwrócić uwagę na sprzedaż domów oraz zamówienia w przemyśle w USA.
GBPUSD
Trend wzrostowy na parze GBPUSD został utrzymany pomimo silnego spadku, który wystąpił w ostatni czwartek. Decydująca dla notowań tej pary walutowej jest presja na spadek notowań dolara. Chociaż funt w ostatnim czasie również jest słaby, a w Wielkiej Brytanii również oczekuje się wspierania gospodarki przy pomocy drukowania pieniądza, to w USA oczekiwania te są jeszcze silniejsze. Dzisiaj będzie przemawiał członek Komitetu Polityki Monetarnej i jego jastrzębia wypowiedź byłaby raczej niespodzianką.
USDJPY
Chwilowy wzrost pary USDJPY dzisiaj po otwarciu sesji azjatyckiej był wynikiem zwiększenia bazy monetarnej w Japonii i osłabienia jena. Ruch ten był jednak niezgodny z aktualnym trendem i jak to zwykle bywa w takiej sytuacji bardzo szybko nastąpił ruch powrotny. W tym momencie kurs znajduje się bardzo blisko minimów lokalnych ustanowionych na przełomie września i października, na poziomie 83.19. Rynek prawdopodobnie zejdzie do 83.00 i będzie oczekiwał na jutrzejszą decyzję Banku Japonii o poziomie stóp procentowych, a przede wszystkim na decyzję co do dalszych etapów interwencyjnych.
Publikacje makroekonomiczne z ostatniego tygodnia to przede wszystkim gorsze niż w poprzednim miesiącu wskaźniki PMI dla przemysłu. Zarówno w USA, jak i w większości krajów strefy euro. Ten czynnik, świadczący o kolejnym spowolnieniu gospodarki światowej, również powinien sprzyjać zawróceniu kursu głównej pary walutowej w najbliższym czasie.
Z drugiej strony jest jednak przynajmniej kilka czynników fundamentalnych, które wskazują, że wzrost na parze EURUSD może być kontynuowany. Pierwszy z nich, to oczekiwania co do dalszego luzowania polityki pieniężnej przez Rezerwę Federalną, implementowaną poprzez zwiększoną podaż pieniądza. Kolejny czynnik to obniżone w ostatnim czasie prognozy wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych na 2010 rok. Jednocześnie prognoza co do tej zmiennej dla strefy euro została podniesiona. Szczególnie wyższego wzrostu niż pierwotnie oczekiwano mają doświadczyć Niemcy. Niewątpliwie czynniki te zostały już w dużej mierze zdyskontowane ostatnimi zwyżkami, już przecież kilka mięsiecy temu wiadomo było, że USA nie będą rozwijać się dużo szybciej od strefy euro (wcześniejsze szacunki mówiły o 3-procentowym wzroście w USA i 0.8% wzrostu w strefie euro w 2010). Reasumując prawdopodobieństwo wystąpienia spadków na EURUSD jest coraz większe i będzie się zwiększało w miarę ewentualnego zbliżania się kursu do poziomu 1.4000.
EURPLN
We wrześniu wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce, w przeciwieństwie do USA i większości krajów strefy euro, został odczytany na zaskakująco wysokim poziomie, najwyższym od czterech lat. Wiele więc wskazuje na to, ze produkcja przemysłowa do końca roku utrzyma dwucyfrowe tempo wzrostu. Czy to pomoże złotemu pokonać granicę 3.90? Niewykluczone, że tak. Na razie jednak w dniu dzisiejszym od rana obserwujemy spadek wartości naszej waluty, który przyczynił się do ukształtowania wsparcia na wysokości 3.9347 i ten poziom będzie kluczowy w kontekście ewentualnego ruchu kursu EURPLN na południe.
EURUSD
W piątek główna para walutowa dotarła aż do poziomu 1.3810, najwyższego od 17 marca tego roku. Coraz wyżej kształtowane szczyty jednoznacznie wskazują więc na panujący na rynku trend. Ruch spadkowy, który obserwujemy od otwarcia wczoraj w nocy do chwili obecnej jest naturalny i wynika z realizacji zysków z długich pozycji. Dopóki nie zostanie przebita linia trendu wzrostowego, przebiegająca dzisiaj w okolicach 1.3660 nie będzie przeciwwskazań do zajmowania pozycji długich z celem na poziomie 1.4000. Chyba, że któraś z publikowanych dzisiaj informacji makro będzie różniła się znacznie od prognoz. Warto więc o godzinie 16 zwrócić uwagę na sprzedaż domów oraz zamówienia w przemyśle w USA.
GBPUSD
Trend wzrostowy na parze GBPUSD został utrzymany pomimo silnego spadku, który wystąpił w ostatni czwartek. Decydująca dla notowań tej pary walutowej jest presja na spadek notowań dolara. Chociaż funt w ostatnim czasie również jest słaby, a w Wielkiej Brytanii również oczekuje się wspierania gospodarki przy pomocy drukowania pieniądza, to w USA oczekiwania te są jeszcze silniejsze. Dzisiaj będzie przemawiał członek Komitetu Polityki Monetarnej i jego jastrzębia wypowiedź byłaby raczej niespodzianką.
USDJPY
Chwilowy wzrost pary USDJPY dzisiaj po otwarciu sesji azjatyckiej był wynikiem zwiększenia bazy monetarnej w Japonii i osłabienia jena. Ruch ten był jednak niezgodny z aktualnym trendem i jak to zwykle bywa w takiej sytuacji bardzo szybko nastąpił ruch powrotny. W tym momencie kurs znajduje się bardzo blisko minimów lokalnych ustanowionych na przełomie września i października, na poziomie 83.19. Rynek prawdopodobnie zejdzie do 83.00 i będzie oczekiwał na jutrzejszą decyzję Banku Japonii o poziomie stóp procentowych, a przede wszystkim na decyzję co do dalszych etapów interwencyjnych.
Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM S.A.
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.