
Data dodania: 2010-09-30 (10:18)
Złoty rozpoczął dzisiejszą sesję od umiarkowanego osłabienia. Kurs EUR/PLN wzrósł w okolice szczytu z minionego tygodnia (3,9850) natomiast kurs USD/PLN dotarł w okolice poziomu 2,9400. Zakres zmian pierwszej z wymienionych par walutowych w najbliższych dniach powinien wyznaczać przedział wahań 3,9200-4,000.
Wartość dolara względem złotego niemal zrealizowała wczoraj zasięg formacji głowy z ramionami, docierając w okolice 2,9000. Fakt ten może spowodować, że w najbliższym czasie w notowaniach USD/PLN będziemy obserwować odreagowanie. Najbliższy istotny opór usytuowany jest na 2,9550 (linia wyznaczająca ostatnią, miesięczną falę spadkową).
Polskiej walucie na początku dzisiejszych notowań zaszkodził ponowny wzrost obaw o stan europejskiej gospodarki po doniesieniach dotyczących Irlandii (przedstawiono możliwy koszt ratowania jednego z tamtejszych banków) oraz Hiszpanii (agencja Moody’s obniżył rating tego kraju). Niepokój ten sprawił, że na rynkach wzrosła awersja do ryzyka. W najbliższych godzinach może się ona utrzymywać na podwyższonym poziomie, co będzie tworzyć negatywną presję w notowaniach złotego.
Wczoraj Rada Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła inwestorów i pozostawiła stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Komentarz do tej decyzji również nie przyniósł zbyt dużych zaskoczeń. Wskazano jednak, iż kilka czynników może w najbliższych miesiącach powodować stopniowy wzrost inflacji CPI (m.in. wzrost cen żywności i energii oraz zmiana stawek VAT). Wobec tego jednorazowa podwyżka stóp procentowych w najbliższych miesiącach, wyprzedzającą tę tendencję, jest jak najbardziej możliwa. O tym, jak szybko zostanie ona dokonana, zadecyduje prawdopodobnie październikowa projekcja inflacji NBP. Jeśli wskaże ona na zwiększenie się ryzyka nadmiernego wzrostu cen, koszt pieniądza może zostać podniesiony już pod koniec przyszłego miesiąca.
Kurs EUR/USD rozpoczął dzisiejszą sesję od umiarkowanej zniżki. Po konsolidacji ponad poziomem 1,3600 zszedł on w okolice 1,3560. Następnie jednak powrócił w okolice 1,3600. Negatywnie na notowania europejskiej waluty wpłynął m.in. komunikat irlandzkiego banku centralnego z którego wynika, że w najgorszym scenariuszu na ratowanie przeżywającego poważnego problemy Anglo Irish Banku będzie trzeba przeznaczyć 34 mld EUR. Ponadto inny podmiot, Allied Irish Bank powinien do końca roku zostać dokapitalizowany kwotą 3 mld EUR. Informacje te sprawiły, iż na rynek powróciły obawy o kondycję irlandzkiej gospodarki. Presję deprecjacyjną w notowaniach euro chwilowo mogła stworzyć również decyzja agencji Moody’s o obniżeniu ratingu Hiszpanii. Negatywny wpływ tej decyzji na euro neutralizował jednak fakt, iż już wcześniej uczestnicy rynku spodziewali się jej. Agencja Moody’s bowiem najwyżej wśród liczących się instytucji oceniała wiarygodność kredytową Hiszpanii. Nieco słabsze nastroje wokół europejskiej gospodarki mogą w najbliższych godzinach utrzymywać się na rynku. Przemawiać one będą za chwilową przerwą we wzrostach kursu EUR/USD, która jest jak najbardziej wskazana, wobec dużego wykupienia notowań. Istotne wsparcie stanowić będzie poziom 1,3500, na którym znajduje się obecnie linia fali wzrostowej obserwowanej od połowy września.
Z publikowanych dzisiaj danych wpływ na notowania EUR/USD może mieć wstępny wrześniowy odczyt inflacji konsumentów (HICP) ze strefy euro oraz publikacja indeksu Chicago PMI. Finalne szacunki dynamiki PKB za II kw. USA, które dzisiaj poznamy, zwykle nie różnią się zbytnio od wcześniejszych wyliczeń, w związku z czym nie powinny oddziaływać na rynek.
Ciekawym wydarzeniem dla rynku walutowego może być dzisiaj zaplanowana na godz. 12.00 publikacja raportu Banku Japonii na temat interwencji, którą przeprowadził on w połowie września. W raporcie tym możemy poznać kwotę, jaką BoJ przeznaczył na hamowanie umocnienia jena. Ostatnie dni pokazały, iż interwencja ta nie była zbyt skuteczna. Kurs USD/JPY notuje stopniową zniżkę, dzisiaj zszedł on już w okolice 83,20. Być może japońskie władze monetarne zdecydują się na kolejne działania interwencyjne w pobliżu poziomów, przy których poprzednio weszły na rynek, tj. pod 83,00. Wobec rosnącego ryzyka tego typu działań należy pozostać ostrożnym przy zajmowaniu pozycji w notowaniach USD/JPY.
Polskiej walucie na początku dzisiejszych notowań zaszkodził ponowny wzrost obaw o stan europejskiej gospodarki po doniesieniach dotyczących Irlandii (przedstawiono możliwy koszt ratowania jednego z tamtejszych banków) oraz Hiszpanii (agencja Moody’s obniżył rating tego kraju). Niepokój ten sprawił, że na rynkach wzrosła awersja do ryzyka. W najbliższych godzinach może się ona utrzymywać na podwyższonym poziomie, co będzie tworzyć negatywną presję w notowaniach złotego.
Wczoraj Rada Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła inwestorów i pozostawiła stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Komentarz do tej decyzji również nie przyniósł zbyt dużych zaskoczeń. Wskazano jednak, iż kilka czynników może w najbliższych miesiącach powodować stopniowy wzrost inflacji CPI (m.in. wzrost cen żywności i energii oraz zmiana stawek VAT). Wobec tego jednorazowa podwyżka stóp procentowych w najbliższych miesiącach, wyprzedzającą tę tendencję, jest jak najbardziej możliwa. O tym, jak szybko zostanie ona dokonana, zadecyduje prawdopodobnie październikowa projekcja inflacji NBP. Jeśli wskaże ona na zwiększenie się ryzyka nadmiernego wzrostu cen, koszt pieniądza może zostać podniesiony już pod koniec przyszłego miesiąca.
Kurs EUR/USD rozpoczął dzisiejszą sesję od umiarkowanej zniżki. Po konsolidacji ponad poziomem 1,3600 zszedł on w okolice 1,3560. Następnie jednak powrócił w okolice 1,3600. Negatywnie na notowania europejskiej waluty wpłynął m.in. komunikat irlandzkiego banku centralnego z którego wynika, że w najgorszym scenariuszu na ratowanie przeżywającego poważnego problemy Anglo Irish Banku będzie trzeba przeznaczyć 34 mld EUR. Ponadto inny podmiot, Allied Irish Bank powinien do końca roku zostać dokapitalizowany kwotą 3 mld EUR. Informacje te sprawiły, iż na rynek powróciły obawy o kondycję irlandzkiej gospodarki. Presję deprecjacyjną w notowaniach euro chwilowo mogła stworzyć również decyzja agencji Moody’s o obniżeniu ratingu Hiszpanii. Negatywny wpływ tej decyzji na euro neutralizował jednak fakt, iż już wcześniej uczestnicy rynku spodziewali się jej. Agencja Moody’s bowiem najwyżej wśród liczących się instytucji oceniała wiarygodność kredytową Hiszpanii. Nieco słabsze nastroje wokół europejskiej gospodarki mogą w najbliższych godzinach utrzymywać się na rynku. Przemawiać one będą za chwilową przerwą we wzrostach kursu EUR/USD, która jest jak najbardziej wskazana, wobec dużego wykupienia notowań. Istotne wsparcie stanowić będzie poziom 1,3500, na którym znajduje się obecnie linia fali wzrostowej obserwowanej od połowy września.
Z publikowanych dzisiaj danych wpływ na notowania EUR/USD może mieć wstępny wrześniowy odczyt inflacji konsumentów (HICP) ze strefy euro oraz publikacja indeksu Chicago PMI. Finalne szacunki dynamiki PKB za II kw. USA, które dzisiaj poznamy, zwykle nie różnią się zbytnio od wcześniejszych wyliczeń, w związku z czym nie powinny oddziaływać na rynek.
Ciekawym wydarzeniem dla rynku walutowego może być dzisiaj zaplanowana na godz. 12.00 publikacja raportu Banku Japonii na temat interwencji, którą przeprowadził on w połowie września. W raporcie tym możemy poznać kwotę, jaką BoJ przeznaczył na hamowanie umocnienia jena. Ostatnie dni pokazały, iż interwencja ta nie była zbyt skuteczna. Kurs USD/JPY notuje stopniową zniżkę, dzisiaj zszedł on już w okolice 83,20. Być może japońskie władze monetarne zdecydują się na kolejne działania interwencyjne w pobliżu poziomów, przy których poprzednio weszły na rynek, tj. pod 83,00. Wobec rosnącego ryzyka tego typu działań należy pozostać ostrożnym przy zajmowaniu pozycji w notowaniach USD/JPY.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
09:13 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.