Data dodania: 2010-09-14 (18:27)
W godzinach porannych w notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy nieudaną próbę pokonania kluczowego oporu na poziomie 1,2920. Zaowocowała ona odreagowaniem w okolice 1,2830. Dość szybko jednak nastąpił powrót do wzrostu i kolejny test wskazanej bariery.
Wartość euro względem dolara zdołała nawet wzrosnąć ponad to ograniczenie. Jeśli jej przebicie okaże się trwałe, eurodolar zyska potencjał do większej zwyżki. Kolejny mniej istotny opór to poziom 1,3000, następne naprawdę ważne ograniczenie znajduje się dopiero na 1,3340.
W ostatnich godzinach chwilowo negatywną presję w notowaniach euro względem dolara tworzyły słabsze od prognoz odczyty danych o produkcji przemysłowej ze strefy euro oraz indeksu ZEW z Niemiec (mierzącego nastawienie inwestorów do sytuacji panującej w gospodarce tego kraju). Produkcja w Eurolandzie w lipcu utrzymała się w ujęciu miesięcznym na poziomie z czerwca, podczas gdy oczekiwano jej wzrostu o 0,2 proc. m/m. Drugi z wymienionych wskaźników odnotował wyraźny spadek, mimo iż jego składowa odnosząca się do oceny obecnej sytuacji panującej w niemieckiej gospodarce istotnie wzrosła. O kiepskim odczycie zadecydowały obawy inwestorów o kondycję Niemiec w przyszłości. Dane te kontrastują z przedstawionymi wczoraj przez Komisję Europejską optymistycznymi prognozami wzrostu niemieckiej gospodarki w bieżącym roku. Szybko jednak przestały one oddziaływać na notowania EUR/USD.
Najistotniejszy z publikowanych dzisiaj wskaźników – sprzedaż detaliczna z USA wypadł nieco lepiej od prognoz. W ujęciu miesięcznym sprzedaż wzrosła w sierpniu o 0,4 proc. m/m, przy oczekiwanej zwyżce o 0,3 proc. Kurs EUR/USD zareagował na publikację tych danych wzrostem, co oznacza, że obecnie zachowuje się on jak barometr nastrojów rynkowych.
Kurs USD/JPY zszedł dzisiaj chwilowo pod poziom 83,00 ustanawiając tym samym po raz kolejny nowe 15-letnie minimum. Najniższy poziom od końca ubiegłego roku obserwowaliśmy natomiast w notowaniach USD/CHF. Kurs tej pary walutowej zszedł pod psychologiczną barierę 1,00. Historyczny szczyt w ostatnich godzinach ustanowiła cena złota. Zdołała ona dotrzeć w okolice poziomu 1270 USD za uncję. We wskazanych zmianach swój udział miał słabnący dolar oraz ciągła niepewność inwestorów odnośnie sytuacji w światowej gospodarce w najbliższych kwartałach. Przebicie wskazanych kluczowych poziomów daje potencjał do kontynuacji dotychczasowych trendów.
Dzisiaj z Polski poznaliśmy dane na temat inflacji konsumentów (CPI) w sierpniu. Wypadły one nieco poniżej prognoz – dynamika wzrostu cen osiągnęła poziom 2,0 proc. r/r, oczekiwano 2,1 proc. Dane te nie miały wpływu na notowania złotego. Kurs EUR/PLN kontynuował w ostatnich godzinach konsolidację w przedziale 3,9200-3,9600. Dopiero wybicie z tego kanału da impuls do trwalszych zmian.
W ostatnich godzinach chwilowo negatywną presję w notowaniach euro względem dolara tworzyły słabsze od prognoz odczyty danych o produkcji przemysłowej ze strefy euro oraz indeksu ZEW z Niemiec (mierzącego nastawienie inwestorów do sytuacji panującej w gospodarce tego kraju). Produkcja w Eurolandzie w lipcu utrzymała się w ujęciu miesięcznym na poziomie z czerwca, podczas gdy oczekiwano jej wzrostu o 0,2 proc. m/m. Drugi z wymienionych wskaźników odnotował wyraźny spadek, mimo iż jego składowa odnosząca się do oceny obecnej sytuacji panującej w niemieckiej gospodarce istotnie wzrosła. O kiepskim odczycie zadecydowały obawy inwestorów o kondycję Niemiec w przyszłości. Dane te kontrastują z przedstawionymi wczoraj przez Komisję Europejską optymistycznymi prognozami wzrostu niemieckiej gospodarki w bieżącym roku. Szybko jednak przestały one oddziaływać na notowania EUR/USD.
Najistotniejszy z publikowanych dzisiaj wskaźników – sprzedaż detaliczna z USA wypadł nieco lepiej od prognoz. W ujęciu miesięcznym sprzedaż wzrosła w sierpniu o 0,4 proc. m/m, przy oczekiwanej zwyżce o 0,3 proc. Kurs EUR/USD zareagował na publikację tych danych wzrostem, co oznacza, że obecnie zachowuje się on jak barometr nastrojów rynkowych.
Kurs USD/JPY zszedł dzisiaj chwilowo pod poziom 83,00 ustanawiając tym samym po raz kolejny nowe 15-letnie minimum. Najniższy poziom od końca ubiegłego roku obserwowaliśmy natomiast w notowaniach USD/CHF. Kurs tej pary walutowej zszedł pod psychologiczną barierę 1,00. Historyczny szczyt w ostatnich godzinach ustanowiła cena złota. Zdołała ona dotrzeć w okolice poziomu 1270 USD za uncję. We wskazanych zmianach swój udział miał słabnący dolar oraz ciągła niepewność inwestorów odnośnie sytuacji w światowej gospodarce w najbliższych kwartałach. Przebicie wskazanych kluczowych poziomów daje potencjał do kontynuacji dotychczasowych trendów.
Dzisiaj z Polski poznaliśmy dane na temat inflacji konsumentów (CPI) w sierpniu. Wypadły one nieco poniżej prognoz – dynamika wzrostu cen osiągnęła poziom 2,0 proc. r/r, oczekiwano 2,1 proc. Dane te nie miały wpływu na notowania złotego. Kurs EUR/PLN kontynuował w ostatnich godzinach konsolidację w przedziale 3,9200-3,9600. Dopiero wybicie z tego kanału da impuls do trwalszych zmian.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.