Data dodania: 2010-09-07 (09:33)
Złoty rozpoczął dzisiejszą sesję od lekkiego osłabienia względem euro. Kurs EUR/PLN zwyżkował rano w okolice 3,9450. Silniejszy ruch w górę mogliśmy natomiast obserwować w notowaniach USD/PLN – od wczoraj kurs wzrósł o ponad 4 grosze, dochodząc na początku sesji w okolice 3,0800. Odbicie w górę obserwujemy także w notowaniach euro względem forinta oraz korony czeskiej.
Za poranną deprecjacją walut naszego regionu stoją słabsze nastroje inwestycyjne po ostatnich doniesieniach z Eurolandu i związanym z nimi pogorszeniu sentymentu inwestycyjnego.
Dziś na rynek nie napłyną żadne istotne dane z kraju, ani też ze światowych gospodarek, które miałyby szansę wesprzeć nastroje inwestycyjne. W związku z tym można oczekiwać kontynuacji zwyżki w notowaniach EUR/PLN. Za odbiciem w górę przemawia również fakt, iż w ostatnich dniach kurs EUR/PLN doszedł w okolice istotnego wsparcie na poziomie 3,9230, wyznaczonego przez minima z poprzedniego miesiąca. Z góry silnym oporem dla zwyżki wartości euro pozostaje poziom 4,0250 zł, który powstrzymuje wzrosty tej pary walutowej od początku ubiegłego miesiąca.
Wczoraj późnym wieczorem mogliśmy obserwować zdecydowaną zniżkę eurodolara aż do poziomu 1,2800. Powodem tego spadku były obawy o europejski sektor bankowy. Wczoraj niemieckie stowarzyszenie bankowe poinformowało, iż krajowe banki będą potrzebowały 105 mld euro dodatkowego kapitału w związku z koniecznością spełnienia bardziej restrykcyjnych wymogów kapitałowych ustanowionych przez Komitet Bazylejski. Inwestorzy zaczęli zadawać sobie pytanie, ile kapitału będzie konieczne w całym sektorze Eurolandu, co zdecydowanie pogorszyło sentyment względem wspólnej waluty, a także podniosło awersję do ryzyka na szerokim rynku. Silnie na wartości zyskały waluty zazwyczaj uznawane za tzw. bezpieczne aktywa – frank szwajcarski oraz jen. Notowania USD/JPY po raz kolejny zszedł poniżej poziomu 84,00, w okolice swoich 15-letnich minimów. Kurs EUR/CHF z kolei zniżkował dziś rano aż do poziomu 1,2900 – historyczne minimum tej pary walutowej znajduje się w pobliżu 1,2850. Wzrost awersji do ryzyka widoczny jest również na europejskich parkietach, które rozpoczęły dzień od zniżki głównych indeksów.
W czasie dzisiejszej sesji azjatyckiej na rynek napłynęło sporo informacji z Australii. Tamtejszy bank centralny pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie ze stawka referencyjną 4,5 proc. Po raz ostatni RBA dokonał zmiany kosztu pieniądza w maju (podniesienie o 25 pb). W obecnym momencie na rynku oczekuje się jeszcze jednej podwyżki stóp do końca roku. Prawdopodobnie bank powstrzyma się jednak z bardziej radykalnymi krokami aż do listopada, kiedy to zostanie opublikowany kolejny okresowy raport o inflacji. Ponadto w Australii osiągnięto wstępny konsensus polityczny, w związku z czym zdecydowanie spadło ryzyko impasu politycznego, jakie pojawiło się po ostatnich wyborach parlamentarnych. Dzisiaj ostatni z niezrzeszonych posłów opowiedzieli się za wsparciem dla Partii Pracy, co umożliwi temu stronnictwu sformowanie mniejszościowego rządu.
Dziś na rynek nie napłyną żadne istotne dane z kraju, ani też ze światowych gospodarek, które miałyby szansę wesprzeć nastroje inwestycyjne. W związku z tym można oczekiwać kontynuacji zwyżki w notowaniach EUR/PLN. Za odbiciem w górę przemawia również fakt, iż w ostatnich dniach kurs EUR/PLN doszedł w okolice istotnego wsparcie na poziomie 3,9230, wyznaczonego przez minima z poprzedniego miesiąca. Z góry silnym oporem dla zwyżki wartości euro pozostaje poziom 4,0250 zł, który powstrzymuje wzrosty tej pary walutowej od początku ubiegłego miesiąca.
Wczoraj późnym wieczorem mogliśmy obserwować zdecydowaną zniżkę eurodolara aż do poziomu 1,2800. Powodem tego spadku były obawy o europejski sektor bankowy. Wczoraj niemieckie stowarzyszenie bankowe poinformowało, iż krajowe banki będą potrzebowały 105 mld euro dodatkowego kapitału w związku z koniecznością spełnienia bardziej restrykcyjnych wymogów kapitałowych ustanowionych przez Komitet Bazylejski. Inwestorzy zaczęli zadawać sobie pytanie, ile kapitału będzie konieczne w całym sektorze Eurolandu, co zdecydowanie pogorszyło sentyment względem wspólnej waluty, a także podniosło awersję do ryzyka na szerokim rynku. Silnie na wartości zyskały waluty zazwyczaj uznawane za tzw. bezpieczne aktywa – frank szwajcarski oraz jen. Notowania USD/JPY po raz kolejny zszedł poniżej poziomu 84,00, w okolice swoich 15-letnich minimów. Kurs EUR/CHF z kolei zniżkował dziś rano aż do poziomu 1,2900 – historyczne minimum tej pary walutowej znajduje się w pobliżu 1,2850. Wzrost awersji do ryzyka widoczny jest również na europejskich parkietach, które rozpoczęły dzień od zniżki głównych indeksów.
W czasie dzisiejszej sesji azjatyckiej na rynek napłynęło sporo informacji z Australii. Tamtejszy bank centralny pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie ze stawka referencyjną 4,5 proc. Po raz ostatni RBA dokonał zmiany kosztu pieniądza w maju (podniesienie o 25 pb). W obecnym momencie na rynku oczekuje się jeszcze jednej podwyżki stóp do końca roku. Prawdopodobnie bank powstrzyma się jednak z bardziej radykalnymi krokami aż do listopada, kiedy to zostanie opublikowany kolejny okresowy raport o inflacji. Ponadto w Australii osiągnięto wstępny konsensus polityczny, w związku z czym zdecydowanie spadło ryzyko impasu politycznego, jakie pojawiło się po ostatnich wyborach parlamentarnych. Dzisiaj ostatni z niezrzeszonych posłów opowiedzieli się za wsparciem dla Partii Pracy, co umożliwi temu stronnictwu sformowanie mniejszościowego rządu.
Źródło: Joanna Pluta, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.