
Data dodania: 2010-09-06 (09:16)
Piątkowy raport z rynku pracy Stanów Zjednoczonych przyniósł znaczną poprawę nastrojów na rynkach finansowych. W lipcu w sektorze prywatnym przybyło 67 tys. nowych miejsc pracy, przeszło o połowę więcej niż oczekiwano.
Dodatkowo Departament pracy skorygował również odczyt za czerwiec z 71 tys. do 107 tys. Dane dla całej gospodarki nadal wskazują na spadek zatrudnienia (o 54 tys. w lipcu), jednak odczyt jest zakłócony likwidacją tymczasowych miejsc pracy przy spisie powszechnym. Lepsza sytuacja na rynku pracy na chwilę uciszy głosy o pojawieniu się drugiego dna recesji w amerykańskiej gospodarce, jednak raportowany co miesiąc przyrost zatrudnienia wciąż jest zbyt niski, aby przełożyć się na silniejsze ożywienie. Od początku roku w Stanach Zjednoczonych przybyło zaledwie 650 tys. miejsc pracy, podczas gdy bezrobotnych pozostających bez pracy ponad 27 tygodni jest 6,2 mln.
Zbliżający się okres powolnego wzrostu gospodarczego niekorzystnie odbija się na notowaniach prezydenta Obamy, stawiając pod znakiem zapytania sukces Partii Demokratycznej w zaplanowanych na listopad wyborach uzupełniających do Kongresu. Dlatego też w piątek Obama zapowiedział, że w tym tygodniu poinformuje o nowych planach wsparcia ożywienia gospodarczego. Wśród pomysłów Białego domu wymienia się wydłużenie ulg podatkowych dla klasy średniej, inwestycje w energię odnawialną, zwiększenie wydatków na infrastrukturę oraz rozszerzenie ulg podatkowych dla firm w celu zachęcenia do zwiększenia zatrudnienia. Dodatkowe działania rządu, wsparte dalszym luzowaniem polityki pieniężnej przez Fed, są jedyną szansą uniknięcia zastoju gospodarczego przez Stany Zjednoczone, gdyż przyspieszenie tempa wzrostu jest konieczne dla wyjścia z kryzysu całej gospodarki światowej.
Nadchodzący tydzień z punktu widzenia zaplanowanych publikacji makroekonomicznych zapowiada się spokojnie. Dziś ze strefy euro nadejdzie jedynie publikacja indeksu Sentix, obrazującego oczekiwania inwestorów finansowych w krajach 16-tki, jednak siła oddziaływania tego wskaźnika na rynek jest ograniczona. Popołudniowy kalendarz jest pusty, ponieważ w Stanach Zjednoczonych obchodzone jest Święto Pracy i tamtejszy rynek nie pracuje. We wtorek kończy się posiedzenie Banku Japonii, który bezskutecznie walczy z umacniającym się jenem. Rynek spekuluje na temat możliwych działań Bank of Japan, wśród których wymienia się także interwencję na rynku walutowym, jednak patrząc na skutki poluzowania polityki pieniężnej po nadzwyczajnym posiedzeniu banku sprzed tygodnia, japońscy decydenci nie mają zbyt wielu opcji. Wtorek to także dzień publikacji raportu o zamówieniach przemysłowych w Niemczech, a w środę poznamy dane o produkcji przemysłowej Niemiec i Wielkiej Brytanii. Tego samego dnia wieczorem Fed opublikuje Beżową Księgę zawierającą bieżącą ocenę sytuacji gospodarczej w kraju. W czwartek decyzję w sprawie stóp procentowych podejmuje Bank Anglii, natomiast z USA napłyną informacje o bilansie handlu zagranicznego i liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Piątek to rewizja PKB Japonii oraz raport o polskim bilansie płatniczym.
Rynki finansowe przystępują do nowego tygodnia w dobrych nastrojach wywołanych lepszymi od oczekiwań danymi ze Stanów Zjednoczonych, które na pewien czas odsuwają obawy o sytuację w największej gospodarce świata. Mała ilość istotnych danych makro zmniejsza szanse na zmącenie tych nastrojów a daje okazję do kontynuowania zapoczątkowanych trendów. Na takim tle złoty może dalej umacniać się wobec euro zbliżając się do 3,90 zł. Przełamanie przez kurs EURUSD ostatnich szczytów (1,2921) oraz kontynuacja wzrostów na parze EURCHF przyczyni się do bardziej dynamicznej aprecjacji złotego wobec dolara i franka. Należy jednak pamiętać, że podstawy, na których budowany jest pozytywny sentyment, pozostają kruche i pogorszenie nastrojów oraz odwrócenie trendów mogą przyjść bardzo szybko.
Zbliżający się okres powolnego wzrostu gospodarczego niekorzystnie odbija się na notowaniach prezydenta Obamy, stawiając pod znakiem zapytania sukces Partii Demokratycznej w zaplanowanych na listopad wyborach uzupełniających do Kongresu. Dlatego też w piątek Obama zapowiedział, że w tym tygodniu poinformuje o nowych planach wsparcia ożywienia gospodarczego. Wśród pomysłów Białego domu wymienia się wydłużenie ulg podatkowych dla klasy średniej, inwestycje w energię odnawialną, zwiększenie wydatków na infrastrukturę oraz rozszerzenie ulg podatkowych dla firm w celu zachęcenia do zwiększenia zatrudnienia. Dodatkowe działania rządu, wsparte dalszym luzowaniem polityki pieniężnej przez Fed, są jedyną szansą uniknięcia zastoju gospodarczego przez Stany Zjednoczone, gdyż przyspieszenie tempa wzrostu jest konieczne dla wyjścia z kryzysu całej gospodarki światowej.
Nadchodzący tydzień z punktu widzenia zaplanowanych publikacji makroekonomicznych zapowiada się spokojnie. Dziś ze strefy euro nadejdzie jedynie publikacja indeksu Sentix, obrazującego oczekiwania inwestorów finansowych w krajach 16-tki, jednak siła oddziaływania tego wskaźnika na rynek jest ograniczona. Popołudniowy kalendarz jest pusty, ponieważ w Stanach Zjednoczonych obchodzone jest Święto Pracy i tamtejszy rynek nie pracuje. We wtorek kończy się posiedzenie Banku Japonii, który bezskutecznie walczy z umacniającym się jenem. Rynek spekuluje na temat możliwych działań Bank of Japan, wśród których wymienia się także interwencję na rynku walutowym, jednak patrząc na skutki poluzowania polityki pieniężnej po nadzwyczajnym posiedzeniu banku sprzed tygodnia, japońscy decydenci nie mają zbyt wielu opcji. Wtorek to także dzień publikacji raportu o zamówieniach przemysłowych w Niemczech, a w środę poznamy dane o produkcji przemysłowej Niemiec i Wielkiej Brytanii. Tego samego dnia wieczorem Fed opublikuje Beżową Księgę zawierającą bieżącą ocenę sytuacji gospodarczej w kraju. W czwartek decyzję w sprawie stóp procentowych podejmuje Bank Anglii, natomiast z USA napłyną informacje o bilansie handlu zagranicznego i liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Piątek to rewizja PKB Japonii oraz raport o polskim bilansie płatniczym.
Rynki finansowe przystępują do nowego tygodnia w dobrych nastrojach wywołanych lepszymi od oczekiwań danymi ze Stanów Zjednoczonych, które na pewien czas odsuwają obawy o sytuację w największej gospodarce świata. Mała ilość istotnych danych makro zmniejsza szanse na zmącenie tych nastrojów a daje okazję do kontynuowania zapoczątkowanych trendów. Na takim tle złoty może dalej umacniać się wobec euro zbliżając się do 3,90 zł. Przełamanie przez kurs EURUSD ostatnich szczytów (1,2921) oraz kontynuacja wzrostów na parze EURCHF przyczyni się do bardziej dynamicznej aprecjacji złotego wobec dolara i franka. Należy jednak pamiętać, że podstawy, na których budowany jest pozytywny sentyment, pozostają kruche i pogorszenie nastrojów oraz odwrócenie trendów mogą przyjść bardzo szybko.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
09:13 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.