Data dodania: 2010-09-03 (18:09)
Nerwowy początek tygodnia: Początek tygodnia wbrew oczekiwaniom większości analityków zaczęliśmy od bolesnej korekty piątkowych ruchów, które były reakcją na dane na temat PKB w USA. Główna para walutowa spadła do lokalnego minimum na poziomie 1,2650, które jednocześnie okazało się ważnym wsparciem.
Kurs po kilkugodzinnej konsolidacji wokół tego rejonu zaczął się piąć do góry. Widać było wyraźne zmęczenie inwestorów kolejnymi słabymi danymi napływającymi praktycznie z całego świata.
Dobre dane z USA
Na rynku można było dostrzec chęć odreagowania ostatnich spadków. Impulsem do poprawienia nastrojów była seria danych z USA, które napłynęły we wtorek. Okazało się bowiem, że ceny domów w czerwcu wzrosły mocniej od prognoz analityków, co zostało odczytane jako próba odbicia od dna rynku nieruchomości. Chwilę później poznaliśmy dane na temat indeksu PMI z regionu Chicago. Dane te również zostały odczytane pozytywnie. Na Koniec sesji radość inwestorów okazała się jeszcze większa, ponieważ widać poprawę zaufania konsumentów, co potwierdza rosnący indeks Conference Board. Reakcja pary EUR/USD była niejednoznaczna. Po chwilowym wzroście na koniec sesji kurs wrócił do poziomów zamknięcia z dnia poprzedniego.
Środa ustawiła nastroje tygodnia
Tak jak wtorek pomimo dobrych danych nie wpłynął istotnie na nastroje, tak środa przyniosła bardzo gwałtowną poprawę sentymentu na giełdach. Rosły praktycznie wszystkie rynki giełdowe w całej Europie i USA, w ślad za tym podążały waluty krajów wschodzących, które imponowały siłą wobec dolara i euro. Bardzo dobrą sesję zanotował złoty, który umocnił się wobec dolara o 1,5% natomiast względem Euro umocnił się o 0,6%. To wszystko za sprawą wstępnych danych z rynku pracy w USA(raport ADP), który pomimo neutralnego odczytu, wyraźnie ukoił nerwy inwestorów. Na dokładkę ku zaskoczeniu rynku wyraźnie wzrósł indeks ISM dla przemysłu w USA, co dodało pewności inwestorom, że granie na wzrosty nie okazało się działaniem na wyrost. W konsekwencji kurs głównej pary walutowej dotarł do poziomu 1,2850, przy którym zatrzymał się aż do piątku.
Końcówka tygodnia pod znakiem piątkowych danych
Po wyraźnych wzrostach inwestorzy zrobili sobie odpoczynek. Wahania na rynku były bardzo niewielkie pomimo napływających istotnych danych. Wszystkie rynki oczekiwały danych na temat stopy bezrobocia w USA oraz zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Te okazały się być wyjątkowo dobre, ponieważ zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym wyniosła -51 tys. wobec prognoz na poziomie -100 tys. Rynki przyjęły je bardzo pozytywnie dzięki czemu kurs EUR/USD wzrósł do poziomu 1,2880.
Bardzo dobre dane z Polski
Kończący się tydzień przyniósł nam bardzo pozytywne doniesienia z Polski. Już w poniedziałek rano na rynek napłynęła informacja o silnym wzroście PKB w II kwartale, który w skali r/r wyniósł 3,8%. Początkowo fakt ten miał ograniczony wpływ na zachowanie polskiej waluty, jednak kolejne dobre dane napływające z USA oraz świetny odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu w Polsce wzmocnił złotego, który już pod koniec tygodnia wręcz imponował siłą. W piątek o godzinie 16.00 kurs EUR/PLN wynosił 3,94, natomiast USD/PLN wynosił 30620. Warto również wspomnieć, że wg przewidywań Ministerstwa Finansów deficyt budżetowy w przyszłym roku wyniesie 40,2 mld złotych. To mniej niż prognozowano wcześniej, ale jednocześnie trudniej będzie te plany zrealizować.
Dobre dane z USA
Na rynku można było dostrzec chęć odreagowania ostatnich spadków. Impulsem do poprawienia nastrojów była seria danych z USA, które napłynęły we wtorek. Okazało się bowiem, że ceny domów w czerwcu wzrosły mocniej od prognoz analityków, co zostało odczytane jako próba odbicia od dna rynku nieruchomości. Chwilę później poznaliśmy dane na temat indeksu PMI z regionu Chicago. Dane te również zostały odczytane pozytywnie. Na Koniec sesji radość inwestorów okazała się jeszcze większa, ponieważ widać poprawę zaufania konsumentów, co potwierdza rosnący indeks Conference Board. Reakcja pary EUR/USD była niejednoznaczna. Po chwilowym wzroście na koniec sesji kurs wrócił do poziomów zamknięcia z dnia poprzedniego.
Środa ustawiła nastroje tygodnia
Tak jak wtorek pomimo dobrych danych nie wpłynął istotnie na nastroje, tak środa przyniosła bardzo gwałtowną poprawę sentymentu na giełdach. Rosły praktycznie wszystkie rynki giełdowe w całej Europie i USA, w ślad za tym podążały waluty krajów wschodzących, które imponowały siłą wobec dolara i euro. Bardzo dobrą sesję zanotował złoty, który umocnił się wobec dolara o 1,5% natomiast względem Euro umocnił się o 0,6%. To wszystko za sprawą wstępnych danych z rynku pracy w USA(raport ADP), który pomimo neutralnego odczytu, wyraźnie ukoił nerwy inwestorów. Na dokładkę ku zaskoczeniu rynku wyraźnie wzrósł indeks ISM dla przemysłu w USA, co dodało pewności inwestorom, że granie na wzrosty nie okazało się działaniem na wyrost. W konsekwencji kurs głównej pary walutowej dotarł do poziomu 1,2850, przy którym zatrzymał się aż do piątku.
Końcówka tygodnia pod znakiem piątkowych danych
Po wyraźnych wzrostach inwestorzy zrobili sobie odpoczynek. Wahania na rynku były bardzo niewielkie pomimo napływających istotnych danych. Wszystkie rynki oczekiwały danych na temat stopy bezrobocia w USA oraz zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Te okazały się być wyjątkowo dobre, ponieważ zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym wyniosła -51 tys. wobec prognoz na poziomie -100 tys. Rynki przyjęły je bardzo pozytywnie dzięki czemu kurs EUR/USD wzrósł do poziomu 1,2880.
Bardzo dobre dane z Polski
Kończący się tydzień przyniósł nam bardzo pozytywne doniesienia z Polski. Już w poniedziałek rano na rynek napłynęła informacja o silnym wzroście PKB w II kwartale, który w skali r/r wyniósł 3,8%. Początkowo fakt ten miał ograniczony wpływ na zachowanie polskiej waluty, jednak kolejne dobre dane napływające z USA oraz świetny odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu w Polsce wzmocnił złotego, który już pod koniec tygodnia wręcz imponował siłą. W piątek o godzinie 16.00 kurs EUR/PLN wynosił 3,94, natomiast USD/PLN wynosił 30620. Warto również wspomnieć, że wg przewidywań Ministerstwa Finansów deficyt budżetowy w przyszłym roku wyniesie 40,2 mld złotych. To mniej niż prognozowano wcześniej, ale jednocześnie trudniej będzie te plany zrealizować.
Źródło: Dariusz Pilich, Błażej Kędzierski, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.