 
Data dodania: 2010-08-20 (13:42)
Opublikowane wczoraj dane makroekonomiczne miały wyjątkowo silny wpływ na rynek. Wyjątkowo silny ponieważ zazwyczaj tego typu dane nie wywołują aż takich reakcji. Rynek jednak nie ma specjalnie innych bodźców, a sentyment jest negatywny.
Gwałtownie na dane zareagowały również notowania obligacji, których rentowności ponownie spadały zgodnie z dotychczasowym trendem. Dolar przejściowo osłabił się, gdyż wzrost liczby podań o zasiłki wzmacnia oczekiwania na słaby miesięczny raport z rynku pracy na początku września. Potem jednak przeważyła awersja do ryzyka i cały wzrost notowania eurodolara został zanegowany. ogólne wrażenie z ostatnich dni jest takie, że rynek chciałby wzrosnąć pod byle jakim pretekstem (stąd próby wyjścia powyżej 1100), ale nie pozwalają na to napływające dane ze strefy makro i przede wszystkim brak większej aktywności. Wczoraj, co prawda wolumen handlu wreszcie przekroczył 1 miliard akcji na NYSE, ale to nie jest jeszcze w pełni aktywny rynek. Dlatego, tak jak pisałem we wcześniejszych raportach, odbicia są sprzedawane, a popyt aktywizuje się w momentach wyprzedania. Rynek jest z gatunku 'osuwających się'. W dzisiejszym kalendarium brak istotnych danych z USA. Z Polski pojawią się dane o inflacji, ale pozostaną one bez wpływu na notowania.                  
              
EURPLN
Złoty osłabił się pod wpływem pogorszenia sentymentu na rynku globalnym. Bardzo słabe dane makro z amerykańskiej gospodarki doprowadziły do przeceny na Wall Street i niewielkiego umocnienia dolara. W efekcie eurozłoty powrócił powyżej 3,96. Dolarzłoty również wykazuje tendencję wzrostową zbliżając się do poziomu 3,10. Przy założeniu dalszego spadku notowań euro na rynku, złoty powinien pozostać pod presją w ostatnim dniu handlu w tym tygodniu. Dzisiaj o 14:00 publikowane będą dane o inflacji CPI.
      
EURUSD
Wczorajsza próba osłabienia dolara po publikacji znacznie gorszych od oczekiwań cotygodniowych danych z rynku pracy spaliła na panewce. Notowania eurodolara ponownie nie były w stanie pokonać bariery 1,29-1,2910, co doprowadziło w końcu do gwałtownej przeceny w ślad za spadającymi indeksami. Dzisiaj indeksy europejskie osuwają się na niższe poziomy na czym korzysta dolar. Na wykresie godzinowym EURUSD widać formację głowy z ramionami. W przypadku jej realizacji notowania eurodolara mogą spaść nawet w okolice 1,24 w perspektywie paru tygodni.
GBPUSD
Na funtdolarze podobnie jak na eurodolarze nie udała się kolejna próba wyjścia ponad opór techniczny. Rynek próbował sforsować wczoraj barierę podażową w okolicach 1,5660, ale wzrost awersji do ryzyka na rynkach sprzyjał umocnieniu dolara. W efekcie dzisiaj GBPUSD notowany jest już nieco powyżej 1,55 z ryzykiem dalszego spadku notowań. Pogłębienie spadków powinno doprowadzić do testu wsparcia w pobliżu zniesienia 38,2% (1,5320). Do tego niezbędne jest jednak wybicie poniżej 1,2730 na eurodolarze.
USDJPY
Notowania dolarjena trzymają się kurczowo strefy 85,20-40. Jen umacnia się w relacji do euro, ale pozostaje stabilny w relacji do dolara. Dużo się mówi o kolejnej fazie poluźnienia polityki monetarnej i ma to psychologiczny wpływ na rynek, ale biorąc pod uwagę dotychczasową skuteczność tego typu posunięć Banku Japonii nie sądzimy by jen zaczął się wyraźniej osłabiać. W momencie gdy gracze dojdą do podobnych wniosków nastąpi kapitulacja długich pozycji na USDJPY i wsparcie w strefie 84,80-85,00 zostanie gwałtownie przebite. Czekamy.
 
EURPLN
Złoty osłabił się pod wpływem pogorszenia sentymentu na rynku globalnym. Bardzo słabe dane makro z amerykańskiej gospodarki doprowadziły do przeceny na Wall Street i niewielkiego umocnienia dolara. W efekcie eurozłoty powrócił powyżej 3,96. Dolarzłoty również wykazuje tendencję wzrostową zbliżając się do poziomu 3,10. Przy założeniu dalszego spadku notowań euro na rynku, złoty powinien pozostać pod presją w ostatnim dniu handlu w tym tygodniu. Dzisiaj o 14:00 publikowane będą dane o inflacji CPI.
EURUSD
Wczorajsza próba osłabienia dolara po publikacji znacznie gorszych od oczekiwań cotygodniowych danych z rynku pracy spaliła na panewce. Notowania eurodolara ponownie nie były w stanie pokonać bariery 1,29-1,2910, co doprowadziło w końcu do gwałtownej przeceny w ślad za spadającymi indeksami. Dzisiaj indeksy europejskie osuwają się na niższe poziomy na czym korzysta dolar. Na wykresie godzinowym EURUSD widać formację głowy z ramionami. W przypadku jej realizacji notowania eurodolara mogą spaść nawet w okolice 1,24 w perspektywie paru tygodni.
GBPUSD
Na funtdolarze podobnie jak na eurodolarze nie udała się kolejna próba wyjścia ponad opór techniczny. Rynek próbował sforsować wczoraj barierę podażową w okolicach 1,5660, ale wzrost awersji do ryzyka na rynkach sprzyjał umocnieniu dolara. W efekcie dzisiaj GBPUSD notowany jest już nieco powyżej 1,55 z ryzykiem dalszego spadku notowań. Pogłębienie spadków powinno doprowadzić do testu wsparcia w pobliżu zniesienia 38,2% (1,5320). Do tego niezbędne jest jednak wybicie poniżej 1,2730 na eurodolarze.
USDJPY
Notowania dolarjena trzymają się kurczowo strefy 85,20-40. Jen umacnia się w relacji do euro, ale pozostaje stabilny w relacji do dolara. Dużo się mówi o kolejnej fazie poluźnienia polityki monetarnej i ma to psychologiczny wpływ na rynek, ale biorąc pod uwagę dotychczasową skuteczność tego typu posunięć Banku Japonii nie sądzimy by jen zaczął się wyraźniej osłabiać. W momencie gdy gracze dojdą do podobnych wniosków nastąpi kapitulacja długich pozycji na USDJPY i wsparcie w strefie 84,80-85,00 zostanie gwałtownie przebite. Czekamy.
Źródło: Wojciech Smoleński, Dom Maklerski IDM S.A.
 
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
  Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
  Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
  Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
  Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
  Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
  Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie. 
  Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
  Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
  Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
   
         




 
     
     
     
     
     
     
     
     
    