Data dodania: 2010-08-20 (10:59)
Złoty rozpoczyna piątkową sesję na nieco wyższym poziomie niż wczoraj, a notowania EUR/PLN zwyżkują w okolice poziomu 3,9700. Obserwowane od wczorajszego popołudnia lekkie osłabienie polskiej waluty jest efektem pogorszenia nastrojów inwestycyjnych na globalnym rynku po rozczarowujących publikacjach z amerykańskiej gospodarki.
Wczorajsze dane z rynku pracy USA oraz o aktywności gospodarczej w regionie Fed Filadelfia po raz kolejny potwierdziły, iż ożywienie w największej gospodarce na świecie zdecydowanie spowolniło.
Zaufanie względem naszego regionu wciąż jednak utrzymuje się na wysokim poziomie. Potwierdziły to wczorajsze udane aukcje długu czeskiego oraz węgierskiego. Ministerstwo Finansów Rumunii natomiast jak zwykle od dłuższego czasu nie zdołało uplasować na rynku oferty obligacji, gdyż inwestorzy wymagali oprocentowania powyżej 7,0 proc., czyli powyżej górnej akceptowalnej przez MF granicy. Na rynku polskich papierów dłużnych możemy obserwować spory popyt ze strony inwestorów – wczoraj pomimo osłabienia złotego, rentowność 10-letnich obligacji w dalszym ciągu zniżkowała, dzisiaj doszła ona do poziomów najniższych od lutego 2009 r.
Dzisiejsza sesja na rynku walutowym powinna przebiegać w spokojnych nastrojach ze względu na brak istotnych publikacji makroekonomicznych ze światowych gospodarek. Z Polski natomiast o godz. 14.00 zostanie przedstawiony odczyt inflacji bazowej w lipcu. Dane te nie powinny mieć jednak większego wpływu na notowaniach polskiej waluty.
W notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy wczoraj już piątą na przestrzeni ostatnich dni nieudaną próbę powrotu ponad poziom 1,2900. Dzisiejszą sesję europejską kurs tej pary walutowej rozpoczął w pobliżu 1,2800. Zachowanie wartości euro względem dolara jest obecnie dość zaskakujące. Jej dodatnia korelacja ze światowymi giełdami nie jest tak widoczna jak tydzień temu. Nie zachowuje się ona również jak wyznacznik tego, jak inwestorzy postrzegają europejską i amerykańską gospodarkę. Co prawda bezpośrednio po publikacji słabszych od oczekiwań danych z USA kurs EUR/USD notował wczoraj niewielkie wzrosty, jednak szybko ruchy te były znoszone. Taki brak jednoznacznych zależności utrudnia analizę notowań eurodolara. Wydaje się jednak, że nieudane próby odbicia prędzej czy później doprowadzą do powrotu do silniejszych spadków. Sygnałem do nich będzie przebicie istotnego wsparcia na poziomie 1,2730.
Dzisiaj nie poznamy żadnych danych, które mogłyby wpłynąć na notowania EUR/USD. Fakt ten będzie sprzyjał spadkowi zmienności kursu tej pary walutowej. Dzisiejsza sesja będzie wyjątkowo uboga w publikacje wskaźników makro z największych gospodarek. Z ważniejszych danych poznamy jedynie inflacji CPI z Kanady. Wczoraj kurs USD/CAD notował zwyżkę m.in. za sprawą słabszego od oczekiwań odczytu indeksu wskaźników wyprzedzających koniunkturę oraz danych o sprzedaży hurtowników z Kanady. W notowaniach tej pary walutowej od ponad 2 miesięcy rysuje się formacja trójkąta zniżkującego, która daje większe szanse na umocnienie dolara kanadyjskiego względem USD. Obecnie jednak kurs USD/CAD jest bliższy wybicia się górą ze wspomnianej formacji, kształtuje się on bowiem w okolicy jej górnego ograniczenia (1,0430). Dolna bariera przebiega natomiast nieco powyżej 1,0100.
Zaufanie względem naszego regionu wciąż jednak utrzymuje się na wysokim poziomie. Potwierdziły to wczorajsze udane aukcje długu czeskiego oraz węgierskiego. Ministerstwo Finansów Rumunii natomiast jak zwykle od dłuższego czasu nie zdołało uplasować na rynku oferty obligacji, gdyż inwestorzy wymagali oprocentowania powyżej 7,0 proc., czyli powyżej górnej akceptowalnej przez MF granicy. Na rynku polskich papierów dłużnych możemy obserwować spory popyt ze strony inwestorów – wczoraj pomimo osłabienia złotego, rentowność 10-letnich obligacji w dalszym ciągu zniżkowała, dzisiaj doszła ona do poziomów najniższych od lutego 2009 r.
Dzisiejsza sesja na rynku walutowym powinna przebiegać w spokojnych nastrojach ze względu na brak istotnych publikacji makroekonomicznych ze światowych gospodarek. Z Polski natomiast o godz. 14.00 zostanie przedstawiony odczyt inflacji bazowej w lipcu. Dane te nie powinny mieć jednak większego wpływu na notowaniach polskiej waluty.
W notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy wczoraj już piątą na przestrzeni ostatnich dni nieudaną próbę powrotu ponad poziom 1,2900. Dzisiejszą sesję europejską kurs tej pary walutowej rozpoczął w pobliżu 1,2800. Zachowanie wartości euro względem dolara jest obecnie dość zaskakujące. Jej dodatnia korelacja ze światowymi giełdami nie jest tak widoczna jak tydzień temu. Nie zachowuje się ona również jak wyznacznik tego, jak inwestorzy postrzegają europejską i amerykańską gospodarkę. Co prawda bezpośrednio po publikacji słabszych od oczekiwań danych z USA kurs EUR/USD notował wczoraj niewielkie wzrosty, jednak szybko ruchy te były znoszone. Taki brak jednoznacznych zależności utrudnia analizę notowań eurodolara. Wydaje się jednak, że nieudane próby odbicia prędzej czy później doprowadzą do powrotu do silniejszych spadków. Sygnałem do nich będzie przebicie istotnego wsparcia na poziomie 1,2730.
Dzisiaj nie poznamy żadnych danych, które mogłyby wpłynąć na notowania EUR/USD. Fakt ten będzie sprzyjał spadkowi zmienności kursu tej pary walutowej. Dzisiejsza sesja będzie wyjątkowo uboga w publikacje wskaźników makro z największych gospodarek. Z ważniejszych danych poznamy jedynie inflacji CPI z Kanady. Wczoraj kurs USD/CAD notował zwyżkę m.in. za sprawą słabszego od oczekiwań odczytu indeksu wskaźników wyprzedzających koniunkturę oraz danych o sprzedaży hurtowników z Kanady. W notowaniach tej pary walutowej od ponad 2 miesięcy rysuje się formacja trójkąta zniżkującego, która daje większe szanse na umocnienie dolara kanadyjskiego względem USD. Obecnie jednak kurs USD/CAD jest bliższy wybicia się górą ze wspomnianej formacji, kształtuje się on bowiem w okolicy jej górnego ograniczenia (1,0430). Dolna bariera przebiega natomiast nieco powyżej 1,0100.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.