Data dodania: 2010-07-30 (11:15)
Notowania EUR/PLN wciąż pozostają w pobliżu poziomu 4,0000. Ze względu istotne wydarzenia ekonomiczne, jakie będą miały dziś miejsce, pierwsza połowa sesji powinna przebiegać w spokojnych nastrojach.
Po południu z USA napłyną dane na temat dynamiki PKB w II kwartale bieżącego roku, w Polsce natomiast będzie miało miejsce posiedzenie rządu w sprawie przyjęcia wieloletniego planu finansowego.
Zarówno w regionie, jak i w Polsce tematem numer jeden pozostaje kondycja sektora finansów publicznych. Dziś o godzinie 10.00 rozpoczęło się specjalne posiedzenie rządu w celu przyjęcia wspominanego długoterminowego planu finansowego, zawierającego m.in. szacunki potrzeb pożyczkowych, przychodów oraz wydatków budżetowych na najbliższe 4 lata. Prawdopodobnie w czasie posiedzenia będzie dyskutowana podwyżka podatku VAT. Według nieoficjalnych informacji w 2011 r. deficyt może wynieść maksymalnie 45 mld zł – kwota ta zakłada już wspomnianą podwyżkę podatków.
Spotkanie to dostarczy inwestorom informacji, w jaki sposób rząd ma zamiar poradzić sobie z nadmiernym deficytem budżetowym. Podwyżka VAT-u jako sposób na ograniczenie deficytu może zostać odebrana sceptycznie – zazwyczaj bowiem podwyżki podatków są rozwiązaniem tymczasowym, nie prowadzącym do uzdrowienia sytuacji sektora finansów publicznych. Ponadto spekuluje się również, iż rząd będzie próbował odsunąć o rok wypełnienie zobowiązania ograniczenia dziury budżetowej poniżej 3 proc. PKB. W obecnym momencie procedura nadmiernego deficytu Unii Europejskiej zakłada obniżkę deficytu do wspomnianego poziomu do 2012 r.
Jeśli powyższe doniesienia okazałyby się zgodne z prawdą, złotemu może być ciężko pokonać w najbliższych dniach poziom 4,0000 zł za euro, wokół którego obecnie kurs EUR/PLN podlega konsolidacji.
W czwartek kurs EUR/USD po porannych wzrostach skonsolidował się pod poziomem 1,3100. Na kontynuację wzrostu nie pozwalała bliskość istotnego oporu 1,3125 (38,2 proc. zniesienia Fibonacciego spadków, jakie miały miejsce od grudnia ubiegłego roku do czerwca br.). Konsolidacji sprzyjały oczekiwania inwestorów na dzisiejszą publikację wstępnych danych o PKB Stanów Zjednoczonych za II kw. Poznamy je o godz. 14.30. Prognozy odnośnie odczytu w ostatnich dniach nie uległy zmianie. Zakładają one, iż amerykańska gospodarka wzrosła w okresie kwiecień-czerwiec o 2,5 proc. (w zannualizowanych ujęciu kwartalnym). W I kw. wzrost ten wyniósł 2,7 proc. Biorąc pod uwagę dane makro, jakie w ostatnim czasie napływały z USA, o lepszy od oficjalnych oczekiwań odczyt będzie z pewnością bardzo trudno. Negatywnie na niego mogą wpływać m.in. wydatki konsumenckie i eksport netto. Eurodolar powinien na prezentację wskaźnika PKB zareagować fundamentalnie, tj. lepszy odczyt prawdopodobnie przyniesie jego spadek, natomiast słabszy – wzrost.
Dzisiejsza sesja obfitować będzie w publikacje istotnych danych makro. Oprócz PKB, z USA poznamy również odczyt indeksu Chicago PMI oraz finalne szacunki indeksu nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan. Ze strefy euro zostanie natomiast przedstawiona stopa bezrobocia i wstępne dane o lipcowej inflacji HICP. Wymienione wskaźniki będą jednak pozostawać w cieniu szacunków amerykańskiego wzrostu gospodarczego.
Dzisiaj poznaliśmy już serię danych z japońskiej gospodarki. Większość z nich zawiodła oczekiwania inwestorów, co negatywnie wpłynęło na nastroje inwestycyjne na tamtejszych giełdach. Jen jednak zyskał na wartości z jednej strony ze względu na wzrost awersji do ryzyka na światowych rynkach z drugiej natomiast z powodu wyższego od oczekiwań odczytu inflacji (a w zasadzie deflacji). Kurs USD/JPY zbliżył się do wsparcia usytuowanego nieco ponad 86,00. Powinno ono przynajmniej chwilowo hamować umocnienie japońskiej waluty względem dolara.
Zarówno w regionie, jak i w Polsce tematem numer jeden pozostaje kondycja sektora finansów publicznych. Dziś o godzinie 10.00 rozpoczęło się specjalne posiedzenie rządu w celu przyjęcia wspominanego długoterminowego planu finansowego, zawierającego m.in. szacunki potrzeb pożyczkowych, przychodów oraz wydatków budżetowych na najbliższe 4 lata. Prawdopodobnie w czasie posiedzenia będzie dyskutowana podwyżka podatku VAT. Według nieoficjalnych informacji w 2011 r. deficyt może wynieść maksymalnie 45 mld zł – kwota ta zakłada już wspomnianą podwyżkę podatków.
Spotkanie to dostarczy inwestorom informacji, w jaki sposób rząd ma zamiar poradzić sobie z nadmiernym deficytem budżetowym. Podwyżka VAT-u jako sposób na ograniczenie deficytu może zostać odebrana sceptycznie – zazwyczaj bowiem podwyżki podatków są rozwiązaniem tymczasowym, nie prowadzącym do uzdrowienia sytuacji sektora finansów publicznych. Ponadto spekuluje się również, iż rząd będzie próbował odsunąć o rok wypełnienie zobowiązania ograniczenia dziury budżetowej poniżej 3 proc. PKB. W obecnym momencie procedura nadmiernego deficytu Unii Europejskiej zakłada obniżkę deficytu do wspomnianego poziomu do 2012 r.
Jeśli powyższe doniesienia okazałyby się zgodne z prawdą, złotemu może być ciężko pokonać w najbliższych dniach poziom 4,0000 zł za euro, wokół którego obecnie kurs EUR/PLN podlega konsolidacji.
W czwartek kurs EUR/USD po porannych wzrostach skonsolidował się pod poziomem 1,3100. Na kontynuację wzrostu nie pozwalała bliskość istotnego oporu 1,3125 (38,2 proc. zniesienia Fibonacciego spadków, jakie miały miejsce od grudnia ubiegłego roku do czerwca br.). Konsolidacji sprzyjały oczekiwania inwestorów na dzisiejszą publikację wstępnych danych o PKB Stanów Zjednoczonych za II kw. Poznamy je o godz. 14.30. Prognozy odnośnie odczytu w ostatnich dniach nie uległy zmianie. Zakładają one, iż amerykańska gospodarka wzrosła w okresie kwiecień-czerwiec o 2,5 proc. (w zannualizowanych ujęciu kwartalnym). W I kw. wzrost ten wyniósł 2,7 proc. Biorąc pod uwagę dane makro, jakie w ostatnim czasie napływały z USA, o lepszy od oficjalnych oczekiwań odczyt będzie z pewnością bardzo trudno. Negatywnie na niego mogą wpływać m.in. wydatki konsumenckie i eksport netto. Eurodolar powinien na prezentację wskaźnika PKB zareagować fundamentalnie, tj. lepszy odczyt prawdopodobnie przyniesie jego spadek, natomiast słabszy – wzrost.
Dzisiejsza sesja obfitować będzie w publikacje istotnych danych makro. Oprócz PKB, z USA poznamy również odczyt indeksu Chicago PMI oraz finalne szacunki indeksu nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan. Ze strefy euro zostanie natomiast przedstawiona stopa bezrobocia i wstępne dane o lipcowej inflacji HICP. Wymienione wskaźniki będą jednak pozostawać w cieniu szacunków amerykańskiego wzrostu gospodarczego.
Dzisiaj poznaliśmy już serię danych z japońskiej gospodarki. Większość z nich zawiodła oczekiwania inwestorów, co negatywnie wpłynęło na nastroje inwestycyjne na tamtejszych giełdach. Jen jednak zyskał na wartości z jednej strony ze względu na wzrost awersji do ryzyka na światowych rynkach z drugiej natomiast z powodu wyższego od oczekiwań odczytu inflacji (a w zasadzie deflacji). Kurs USD/JPY zbliżył się do wsparcia usytuowanego nieco ponad 86,00. Powinno ono przynajmniej chwilowo hamować umocnienie japońskiej waluty względem dolara.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









