
Data dodania: 2010-07-23 (10:49)
Notowania EUR/PLN zniżkowały we wczesnych godzinach porannych w okolice poziomu 4,0700 tj. dolnego ograniczenia, wyznaczonego przez formację trójkąta, rysującego się na wykresie tej pary walutowej już od przełomu kwietnia i maja bieżącego roku.
Ponieważ dolne i górne ograniczenia tej formacji stanowią silne bariery odpowiednio wzrostów i spadków kursu EUR/PLN, można oczekiwać dziś lekkiego odbicia w notowaniach euro.
Odbicie to rzeczywiście miało miejsce już w pierwszej godzinie notowań – kurs EUR/PLN zwyżkował ponad wartość 4,0900. Impuls do tego ruchu dały dodatkowo informacje o tym, iż agencja ratingowa Moody’s umieściła Węgry na liście obserwacyjnej z możliwością obniżki ratingu o jeden stopień. Powodem tego jest zawieszenie rozmów rządu węgierskiego z Międzynarodowym Funduszem Walutowym oraz Unią Europejską. Zdaniem Moody’s zagraża to realizacji planu fiskalnego na przyszły rok.
Dziś z kraju o 10.00 na rynek napłynęły dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia. Sprzedaż wzrosła w czerwcu o 6,4 proc. r/r i wypadła zdecydowanie lepiej od oczekiwań. Prognozowano bowiem wynik na poziomie 4,0 proc. r/r. Stopa bezrobocia natomiast spadła do 11,6 proc. r/r, co z kolei było zgodne z oczekiwaniami rynku. Dane o sprzedaży powinny stanowić wsparcie dla polskiej waluty, ponieważ świadczą one o sporej sile popytu wewnętrznego w naszym kraju. Zaskakująco złoty praktycznie od razu po ich publikacji zareagował umocnieniem (zwykle w jego notowaniach nie obserwujemy bezpośredniej reakcji na publikacje danych z Polski), a kurs EUR/PLN ponownie zniżkował w kierunku poziomu 4,0700.
Wczoraj kurs EUR/USD wzrósł ponad poziom 1,2900, po czym wszedł w fazę konsolidacji w pobliżu tej wartości. Dzisiaj we wczesnych godzinach porannych odnotował on dynamiczny spadek do 1,2860. Impuls do tej zniżki dały pogłoski o tym, iż kilka hiszpańskich kas oszczędnościowych mogło nie przejść pomyślnie stress-testów, których oficjalne wyniki poznamy dzisiaj o godz. 18.00. Oczekiwania odnośnie tych wyników były do tej pory dość optymistyczne, stąd też zdecydowana reakcja na informację, która się w te oczekiwania nie wpisuje. W najbliższych godzinach tego typu pogłoski mogą powodować wzrost zmienności w notowaniach EUR/USD, jednak do czasu przedstawienia oficjalnych rezultatów inwestorzy prawdopodobnie nie zdecydują się na żadne rozstrzygnięcia. Takie zachowanie uczestników rynku przemawiać będzie za szerszą konsolidacją wartości euro względem dolara. Optymistyczny scenariusz jest już w pewnym stopniu zdyskontowany, jednak mimo to jego zrealizowanie się może przynieść wzrost eurodolara. Silne zaskoczenie i duże zmiany w notowaniach EUR/USD przyniosłyby słabe wyniki stress-testów (czego przykładem jest reakcja na pogłoski z Hiszpanii). Trudno jednak oczekiwać, by twórcy tych testów stworzyli na tyle surowe kryteria, by ich pomyślne przejście sprawiło poważne problemy, gdyż spowodowałoby to znaczący spadek zaufania do europejskiego sektora bankowego.
Dzisiaj o godz. 10.00 został przedstawiony odczyt indeksu Ifo z Niemiec. Wypadł on lepiej od prognoz – osiągnął poziom 106,2 pkt przy oczekiwaniach na poziomie 101,6 pkt. Dobrze wypadła zarówno jego składowa określająca obecną sytuację niemieckiej gospodarce, jak i ta oceniająca perspektywy Niemiec. Dane te mogą zmniejszać negatywną presję w notowaniach euro wynikającą z obaw o najbliższą przyszłość strefy euro. Kurs EUR/USD zareagował dynamiczną zwyżką na publikację wspomnianych danych. W najbliższych godzinach reakcja ta może być jednak ograniczana przez oczekiwania inwestorów na wyniki stress-testów.
O godz. 10.30 zostanie przedstawiony bardzo istotny wskaźnik dla notowań funta – wstępne szacunki PKB Wielkiej Brytanii w II kw. Prognozy są stosunkowo optymistyczne – zakładają wzrost brytyjskiej gospodarki o 0,6 proc. kw/kw. Jeśli rzeczywisty wynik okaże się jeszcze lepszy funt powinien gwałtownie się umocnić. Kurs GBP/USD może się zbliżyć w takiej sytuacji do kluczowego oporu 1,5500. O godz. 10.20 kształtował się on na poziomie 1,5330.
Odbicie to rzeczywiście miało miejsce już w pierwszej godzinie notowań – kurs EUR/PLN zwyżkował ponad wartość 4,0900. Impuls do tego ruchu dały dodatkowo informacje o tym, iż agencja ratingowa Moody’s umieściła Węgry na liście obserwacyjnej z możliwością obniżki ratingu o jeden stopień. Powodem tego jest zawieszenie rozmów rządu węgierskiego z Międzynarodowym Funduszem Walutowym oraz Unią Europejską. Zdaniem Moody’s zagraża to realizacji planu fiskalnego na przyszły rok.
Dziś z kraju o 10.00 na rynek napłynęły dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia. Sprzedaż wzrosła w czerwcu o 6,4 proc. r/r i wypadła zdecydowanie lepiej od oczekiwań. Prognozowano bowiem wynik na poziomie 4,0 proc. r/r. Stopa bezrobocia natomiast spadła do 11,6 proc. r/r, co z kolei było zgodne z oczekiwaniami rynku. Dane o sprzedaży powinny stanowić wsparcie dla polskiej waluty, ponieważ świadczą one o sporej sile popytu wewnętrznego w naszym kraju. Zaskakująco złoty praktycznie od razu po ich publikacji zareagował umocnieniem (zwykle w jego notowaniach nie obserwujemy bezpośredniej reakcji na publikacje danych z Polski), a kurs EUR/PLN ponownie zniżkował w kierunku poziomu 4,0700.
Wczoraj kurs EUR/USD wzrósł ponad poziom 1,2900, po czym wszedł w fazę konsolidacji w pobliżu tej wartości. Dzisiaj we wczesnych godzinach porannych odnotował on dynamiczny spadek do 1,2860. Impuls do tej zniżki dały pogłoski o tym, iż kilka hiszpańskich kas oszczędnościowych mogło nie przejść pomyślnie stress-testów, których oficjalne wyniki poznamy dzisiaj o godz. 18.00. Oczekiwania odnośnie tych wyników były do tej pory dość optymistyczne, stąd też zdecydowana reakcja na informację, która się w te oczekiwania nie wpisuje. W najbliższych godzinach tego typu pogłoski mogą powodować wzrost zmienności w notowaniach EUR/USD, jednak do czasu przedstawienia oficjalnych rezultatów inwestorzy prawdopodobnie nie zdecydują się na żadne rozstrzygnięcia. Takie zachowanie uczestników rynku przemawiać będzie za szerszą konsolidacją wartości euro względem dolara. Optymistyczny scenariusz jest już w pewnym stopniu zdyskontowany, jednak mimo to jego zrealizowanie się może przynieść wzrost eurodolara. Silne zaskoczenie i duże zmiany w notowaniach EUR/USD przyniosłyby słabe wyniki stress-testów (czego przykładem jest reakcja na pogłoski z Hiszpanii). Trudno jednak oczekiwać, by twórcy tych testów stworzyli na tyle surowe kryteria, by ich pomyślne przejście sprawiło poważne problemy, gdyż spowodowałoby to znaczący spadek zaufania do europejskiego sektora bankowego.
Dzisiaj o godz. 10.00 został przedstawiony odczyt indeksu Ifo z Niemiec. Wypadł on lepiej od prognoz – osiągnął poziom 106,2 pkt przy oczekiwaniach na poziomie 101,6 pkt. Dobrze wypadła zarówno jego składowa określająca obecną sytuację niemieckiej gospodarce, jak i ta oceniająca perspektywy Niemiec. Dane te mogą zmniejszać negatywną presję w notowaniach euro wynikającą z obaw o najbliższą przyszłość strefy euro. Kurs EUR/USD zareagował dynamiczną zwyżką na publikację wspomnianych danych. W najbliższych godzinach reakcja ta może być jednak ograniczana przez oczekiwania inwestorów na wyniki stress-testów.
O godz. 10.30 zostanie przedstawiony bardzo istotny wskaźnik dla notowań funta – wstępne szacunki PKB Wielkiej Brytanii w II kw. Prognozy są stosunkowo optymistyczne – zakładają wzrost brytyjskiej gospodarki o 0,6 proc. kw/kw. Jeśli rzeczywisty wynik okaże się jeszcze lepszy funt powinien gwałtownie się umocnić. Kurs GBP/USD może się zbliżyć w takiej sytuacji do kluczowego oporu 1,5500. O godz. 10.20 kształtował się on na poziomie 1,5330.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
12:51 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
10:30 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
07:56 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.