Data dodania: 2010-07-20 (11:09)
W godzinach nocnych doszło jednak do naruszenia piątkowego szczytu na 1,3007 i ustanowienia kolejnego na 1,3028. Euro wsparły informacje z Europejskiego Banku Centralnego, który zdaje się wycofywać ze swych operacji na rynku obligacji (wykup papierów zagrożonych krajów strefy euro), co może być sygnałem, ...
... iż perspektywy dla rynku długu w Eurolandzie zaczynają się poprawiać. Zresztą w tym względzie kluczowe mogą okazać się wyniki dzisiejszych aukcji obligacji w Irlandii (za 1,5 mld EUR), w Hiszpanii, oraz Grecji (w ostatnim przypadku planowana jest sprzedaż bonów). Do zwyżki euro, która miała miejsce podczas sesji azjatyckiej przyczyniły się też spekulacje, jakie napłynęły z Chin. Na rynku mówi się, iż rząd nie wprowadzi dodatkowych mechanizmów ograniczających kredytowanie zakupów na rynku nieruchomości. To pchnęło wyraźnie do góry tamtejsze giełdowe indeksy, poprawiając jednocześnie sentyment wokół bardziej ryzykownych inwestycji. W efekcie zyskał na tym także i nasz złoty, który rano o godz. 10:00 oscylował wokół 4,12 zł za euro i 3,1750 zł za dolara. Sprawa Węgier nieco przycichła, część inwestorów liczy na to, iż rozmowy pomiędzy węgierskim rządem, a przedstawicielami MFW i UE zostaną szybko wznowione, co jednak samo w sobie może być trudne. W efekcie wystarczy jeden negatywny komentarz ze strony przedstawiciela którejś z agencji ratingowych, aby na rynku forinta było znów nerwowo. I ten fakt będzie ograniczać ewentualną aprecjację złotego.
Poza aukcjami długu w Eurolandzie dzisiaj w kalendarzu mamy też publikacje wyników kolejnych spółek z USA, w tym banku Goldman Sachs o godz. 14:00. Pół godziny później podane zostaną informacje nt. liczby wydanych pozwoleń na budowę domów i rozpoczętych budów w czerwcu.
EUR/PLN: O poranku euro spadło w okolice 4,1050, w efekcie czego spodziewany wczoraj test okolic 4,10 po wcześniejszym wzroście do 4,15 można uznać za zaliczony. Dzienne wskaźniki sugerują, iż kolejne dni upłyną pod znakiem wzrostów euro/złotego, chociaż ujęcie 4-godzinowe zdaje się pokazywać na obecną chwilę nieco inny scenariusz. Akceleratorem do wzrostów będzie naruszenie 4,13.
USD/PLN: Dolar wrócił dzisiaj o poranku w okolice 3,1550 i także w tym wypadku scenariusz powrotny w rejon 3,15 można uznać za zrealizowany. Dzienne wskaźniki powoli budują platformę do zwyżek w kolejnych dniach, pomimo nieco innego scenariusza sugerowanego przez ujęcie 4-godzinowe. Kluczowe będzie zachowanie się EUR/USD.
EUR/USD: Trend wzrostowy zdaje się być kontynuowany, niezależnie od słabości widocznej na wskaźnikach 4-godzinowych. Czy tym samym uda się zaliczyć okolice 1,3070-1,3100? Paradoksalnie może nie być to takie łatwe, ale z drugiej strony na obecną chwilę nie widać ewidentnych sygnałów sprzedaży. Byłby to m.in. spadek poniżej 1,2930 i dalej 1,2870.
GBP/USD: Funt wczoraj pokazał słabość, którą próbuje dzisiaj nadrobić próbą powrotu do 1,5300. Ten opór jest jednak dość silny, a wskaźniki pokazują coraz więcej negatywnych dywergencji. Reasumując, średnioterminowy trend wzrostowy na GBP/USD zdaje się w końcu odwracać, czego potwierdzeniem będzie spadek poniżej 1,52.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Poza aukcjami długu w Eurolandzie dzisiaj w kalendarzu mamy też publikacje wyników kolejnych spółek z USA, w tym banku Goldman Sachs o godz. 14:00. Pół godziny później podane zostaną informacje nt. liczby wydanych pozwoleń na budowę domów i rozpoczętych budów w czerwcu.
EUR/PLN: O poranku euro spadło w okolice 4,1050, w efekcie czego spodziewany wczoraj test okolic 4,10 po wcześniejszym wzroście do 4,15 można uznać za zaliczony. Dzienne wskaźniki sugerują, iż kolejne dni upłyną pod znakiem wzrostów euro/złotego, chociaż ujęcie 4-godzinowe zdaje się pokazywać na obecną chwilę nieco inny scenariusz. Akceleratorem do wzrostów będzie naruszenie 4,13.
USD/PLN: Dolar wrócił dzisiaj o poranku w okolice 3,1550 i także w tym wypadku scenariusz powrotny w rejon 3,15 można uznać za zrealizowany. Dzienne wskaźniki powoli budują platformę do zwyżek w kolejnych dniach, pomimo nieco innego scenariusza sugerowanego przez ujęcie 4-godzinowe. Kluczowe będzie zachowanie się EUR/USD.
EUR/USD: Trend wzrostowy zdaje się być kontynuowany, niezależnie od słabości widocznej na wskaźnikach 4-godzinowych. Czy tym samym uda się zaliczyć okolice 1,3070-1,3100? Paradoksalnie może nie być to takie łatwe, ale z drugiej strony na obecną chwilę nie widać ewidentnych sygnałów sprzedaży. Byłby to m.in. spadek poniżej 1,2930 i dalej 1,2870.
GBP/USD: Funt wczoraj pokazał słabość, którą próbuje dzisiaj nadrobić próbą powrotu do 1,5300. Ten opór jest jednak dość silny, a wskaźniki pokazują coraz więcej negatywnych dywergencji. Reasumując, średnioterminowy trend wzrostowy na GBP/USD zdaje się w końcu odwracać, czego potwierdzeniem będzie spadek poniżej 1,52.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.