
Data dodania: 2010-07-13 (12:21)
Notowania euro w stosunku do dolara pogorszyły się w ciągu dwóch ostatnich dni. Po tym jak w ubiegłym tygodniu kurs EURUSD osiągnął najwyższy od ponad 2 miesięcy poziom, inwestorzy znów zaczęli podchodzić do wspólnej waluty z nieufnością.
Przetarg sześciomiesięcznych bonów skarbowych w Grecji, który odbędzie się w dniu dzisiejszym, będzie istotnym testem tego, jak wiele zaufania do euro jeszcze inwestorom pozostało. Do umocnienia euro w ostatnich tygodniach przyczyniły się gorsze od oczekiwań sygnały z gospodarki USA, gdzie inwestorzy zaczęli obawiać się, że może nadejść drugie dno recesji. W najbliższych dniach rozpoczną się jednak publikacje danych o wynikach amerykańskich przedsiębiorstw w II kwartale 2010 roku i prawdopodobnie w wielu przypadkach dane te okażą się znacznie lepsze od prognoz. Pomimo stosunkowo niskiego (w odniesieniu do historii) tempa wzrostu PKB w USA w ostatnich dwóch kwartałach przedsiębiorstwa zgromadziły znaczne nadwyżki gotówki i mogą wykazać rekordowe zyski. Członkowie FOMC oraz prezesi banków Rezerwy Federalnej uspokajają, że wystąpienie kolejnej recesji w najbliższym czasie jest bardzo mało prawdopodobne. W swoich wystąpieniach dostrzegają mimo to problem z dostępnością kredytu w USA.
Problemy z utrzymaniem zaufania inwestorów na wysokim poziomie zaczynają coraz bardziej dotykać Wielką Brytanię. Agencja ratingowa S&P stwierdziła w poniedziałkowym komunikacie, że mimo ogłoszenia ambitnego planu redukcji deficytu budżetowego, Wielkiej Brytanii wciąż grozi utrata ratingu AAA. W tym roku deficyt budżetowy tego kraju sięgnie 11% PKB. Jako jeden z powodów podtrzymania negatywnej perspektywy zmiany ratingu agencja wskazuje niższe oczekiwane tempo wzrostu gospodarczego na Wyspach. S&P prognozuje, że tempo wzrostu brytyjskiej gospodarki będzie niższe, niż wynika to z założeń budżetowych na ten i przyszły rok.
W kalendarzu wydarzeń makroekonomicznych na dziś znajduje się kilka interesujących publikacji. Dla rynku lokalnego najważniejsze będą (publikowane o 14:00) dane GUS o inflacji CPI. Tempo wzrostu cen ma spaść – według prognoz – do 2.1% w ujęciu rocznym, czyli najniżej od blisko 3 lat. Wcześniej, o 10:30, opublikowane zostaną identyczne dane z Wielkiej Brytanii, gdzie inflacja ma, według prognoz, sięgnąć 3.2% w ujęciu rocznym (przed miesiącem 3.4% w ujęciu rocznym). Inflacja na Wyspach utrzymuje się od kilku miesięcy ponad górną granicą przedziału tolerancji wokół celu inflacyjnego, jednak Bank Anglii nie zdecydował się na zacieśnianie polityki pieniężnej. O 11:00 niemiecki instytut ZEW poda wartość swojego indeksu pomiaru koniunktury. Przed miesiącem indeks odnotował rekordowy spadek, zaś dziś spodziewany jest jeszcze niższy odczyt – na poziomie 25 pkt. W pół godziny po publikacji danych z Polski, czyli o 14:30, poznamy informacje o kształtowaniu się bilansu handlowego USA w maju, dzięki czemu będzie można ocenić, jak na amerykańską gospodarkę wpływa gwałtowne umocnienie dolara w stosunku do euro.
Potencjał do poprawy nastrojów inwestorów jest, niestety, bardzo ograniczony. Pomimo bardzo nieznacznych wzrostów na giełdach w USA oraz spadku indeksu VIX, notowania na giełdach azjatyckich zakończyły się istotnymi spadkami indeksów. Miało to związek m.in. z ogłoszeniem przez rząd Chin, że będzie on dążył do „schłodzenia” tamtejszego sektora nieruchomości, w którym w ostatnich latach notowano bardzo gwałtowne wzrosty cen. Spodziewamy się, że dziś EURUSD będzie kształtować się w przedziale 1.2500-1.2580, zaś kurs EURPLN utrzyma się ponad poziomem 4.07.
Problemy z utrzymaniem zaufania inwestorów na wysokim poziomie zaczynają coraz bardziej dotykać Wielką Brytanię. Agencja ratingowa S&P stwierdziła w poniedziałkowym komunikacie, że mimo ogłoszenia ambitnego planu redukcji deficytu budżetowego, Wielkiej Brytanii wciąż grozi utrata ratingu AAA. W tym roku deficyt budżetowy tego kraju sięgnie 11% PKB. Jako jeden z powodów podtrzymania negatywnej perspektywy zmiany ratingu agencja wskazuje niższe oczekiwane tempo wzrostu gospodarczego na Wyspach. S&P prognozuje, że tempo wzrostu brytyjskiej gospodarki będzie niższe, niż wynika to z założeń budżetowych na ten i przyszły rok.
W kalendarzu wydarzeń makroekonomicznych na dziś znajduje się kilka interesujących publikacji. Dla rynku lokalnego najważniejsze będą (publikowane o 14:00) dane GUS o inflacji CPI. Tempo wzrostu cen ma spaść – według prognoz – do 2.1% w ujęciu rocznym, czyli najniżej od blisko 3 lat. Wcześniej, o 10:30, opublikowane zostaną identyczne dane z Wielkiej Brytanii, gdzie inflacja ma, według prognoz, sięgnąć 3.2% w ujęciu rocznym (przed miesiącem 3.4% w ujęciu rocznym). Inflacja na Wyspach utrzymuje się od kilku miesięcy ponad górną granicą przedziału tolerancji wokół celu inflacyjnego, jednak Bank Anglii nie zdecydował się na zacieśnianie polityki pieniężnej. O 11:00 niemiecki instytut ZEW poda wartość swojego indeksu pomiaru koniunktury. Przed miesiącem indeks odnotował rekordowy spadek, zaś dziś spodziewany jest jeszcze niższy odczyt – na poziomie 25 pkt. W pół godziny po publikacji danych z Polski, czyli o 14:30, poznamy informacje o kształtowaniu się bilansu handlowego USA w maju, dzięki czemu będzie można ocenić, jak na amerykańską gospodarkę wpływa gwałtowne umocnienie dolara w stosunku do euro.
Potencjał do poprawy nastrojów inwestorów jest, niestety, bardzo ograniczony. Pomimo bardzo nieznacznych wzrostów na giełdach w USA oraz spadku indeksu VIX, notowania na giełdach azjatyckich zakończyły się istotnymi spadkami indeksów. Miało to związek m.in. z ogłoszeniem przez rząd Chin, że będzie on dążył do „schłodzenia” tamtejszego sektora nieruchomości, w którym w ostatnich latach notowano bardzo gwałtowne wzrosty cen. Spodziewamy się, że dziś EURUSD będzie kształtować się w przedziale 1.2500-1.2580, zaś kurs EURPLN utrzyma się ponad poziomem 4.07.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
09:13 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.