Data dodania: 2010-07-05 (11:02)
Niepewność związana z wynikiem wyborów prezydenckich w Polsce mogła ograniczać chęć do zakupów złotego przez zagranicznych inwestorów. Stąd też w poniedziałek rano reakcja rynku jest oczywista – złoty zyskał, bo wygrał kandydat dający szanse na przyspieszenie tempa kluczowych reform finansów publicznych, a więc działań zmierzających do obniżenia nadmiernego deficytu i zadłużenia.
To czy będzie to tylko teoretyczne, czas pokaże – na jesieni 2011 r. odbędą się wybory parlamentarne, a już nie długo będziemy także wybierać w samorządach – tym samym chęć do odważniejszych cięć wydatków może być mniejsza. Zresztą z zaprezentowanych przez dzisiejszą „Rzeczpospolitą” założeń wynika, że rząd na początku zamierza poszukać oszczędności u najbogatszych – likwidacja ulgi VAT na samochody „z kratką”, nowe kryteria przyznawania becikowego i ulg podatkowych na wychowanie dzieci itd. Jedynym działaniem, które może dotknąć „wszystkich” są propozycje zmian podatkowych związanych z biopaliwami. Rząd na razie nie postuluje zmian w systemie emerytalno-rentowym, czy też podatkach pośrednich (likwidacja preferencyjnych stawek VAT). Tymczasem kluczowe zmiany, które powinna przeprowadzić Platforma to właśnie reforma systemu emerytalno-rentowego (w tym KRUS), zmiany w finansowaniu służby zdrowia i likwidacja niepotrzebnych utrudnień biurokratycznych w prowadzeniu działalności gospodarczej. Tylko, czy to jest politycznie możliwe? Nie można liczyć na to, aby PSL dał się w pełni zmarginalizować i oddał władze na wsiach partii Jarosława Kaczyńskiego.
O godz. 10:15 za euro płacono 4,1150 zł, dolar był wart 3,2850 zł, a frank 3,0915 zł. Złoty zyskał tym samym około 3groszy dzięki czynnikowi wyborczemu. Zachowanie się warszawskiej giełdy pokazuje jednak, iż o dalsze zwyżki może być bardzo trudno, a powyborczy kredyt zaufania będzie krótki, a inwestorzy szybko zażądają wspomnianych wcześniej konkretów. Sytuacja na rynkach międzynarodowych wciąż jest napięta – seria ostatnich danych makro z USA zwiększyła ryzyko, iż ożywienie w największej gospodarce świata będzie wolniejsze. Dodatkowo rozpoczyna się sezon publikacji wyników amerykańskich spółek za II kwartał, co może zwiększyć nerwowość na rynkach. Zwłaszcza, że publikacji makroekonomicznych nie będzie w tym tygodniu zbyt wiele. Dzisiaj poznaliśmy dane o PMI w strefie euro, które w czerwcu były w zasadzie zgodne z oczekiwaniami. Jutro analogiczny odczyt indeksu ISM z USA o godz. 16:00. Dzisiaj płynność rynku będzie mniejsza za sprawą absencji inwestorów z USA – Dzień Niepodległości.
EUR/PLN: Silnym wsparciem jest rejon 4,10 i raczej może być trudno o jego sforsowanie. Z kolei oporem stały się okolice 4,14. Ich naruszenie da powrót do wcześniejszego pasma wahań 4,14-4,1750. Dzienne wskaźniki zaczynają potwierdzać dzisiejszy spadek, podobnie jak ujęcie 4-godzinowe. Kluczowe może jednak okazać się zachowanie EUR/USD. Spadek poniżej 1,25 nie będzie wspierać złotego.
USD/PLN: Dolar powrócił poniżej 3,30 i przetestował wsparcie na 3,27. Pogłębienie tego poziomu może być jednak trudne, jeżeli EUR/USD nie utrzyma się powyżej 1,25. Wskaźniki teoretycznie sugerują kierunek na południe, choć nie jest to pewnik.
EUR/USD: Newralgicznym punktem będzie dzisiaj strefa 1,2480-1,2500. Jej złamanie może rozpocząć głębszą korektę zwyżek z końca ubiegłego tygodnia. Wtedy kluczowe staną się okolice 1,2450. Wskaźniki nie generują sygnałów, ale najprędzej sygnał do spadków pokaże ujęcie 4-godzinowe. Opór to niezmiennie rejon 1,26.
GBP/USD: Notowania pozostają w silnym trendzie wzrostowym, choć dzisiaj notujemy niewielką korektę. Dopóki jednak nie dojdzie do złamania wsparć 1,5100-1,5130 to nie jest ona żadnym zagrożeniem mogącym sugerować odwrócenie trendu. Opór to piatkowe 1,5230.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
O godz. 10:15 za euro płacono 4,1150 zł, dolar był wart 3,2850 zł, a frank 3,0915 zł. Złoty zyskał tym samym około 3groszy dzięki czynnikowi wyborczemu. Zachowanie się warszawskiej giełdy pokazuje jednak, iż o dalsze zwyżki może być bardzo trudno, a powyborczy kredyt zaufania będzie krótki, a inwestorzy szybko zażądają wspomnianych wcześniej konkretów. Sytuacja na rynkach międzynarodowych wciąż jest napięta – seria ostatnich danych makro z USA zwiększyła ryzyko, iż ożywienie w największej gospodarce świata będzie wolniejsze. Dodatkowo rozpoczyna się sezon publikacji wyników amerykańskich spółek za II kwartał, co może zwiększyć nerwowość na rynkach. Zwłaszcza, że publikacji makroekonomicznych nie będzie w tym tygodniu zbyt wiele. Dzisiaj poznaliśmy dane o PMI w strefie euro, które w czerwcu były w zasadzie zgodne z oczekiwaniami. Jutro analogiczny odczyt indeksu ISM z USA o godz. 16:00. Dzisiaj płynność rynku będzie mniejsza za sprawą absencji inwestorów z USA – Dzień Niepodległości.
EUR/PLN: Silnym wsparciem jest rejon 4,10 i raczej może być trudno o jego sforsowanie. Z kolei oporem stały się okolice 4,14. Ich naruszenie da powrót do wcześniejszego pasma wahań 4,14-4,1750. Dzienne wskaźniki zaczynają potwierdzać dzisiejszy spadek, podobnie jak ujęcie 4-godzinowe. Kluczowe może jednak okazać się zachowanie EUR/USD. Spadek poniżej 1,25 nie będzie wspierać złotego.
USD/PLN: Dolar powrócił poniżej 3,30 i przetestował wsparcie na 3,27. Pogłębienie tego poziomu może być jednak trudne, jeżeli EUR/USD nie utrzyma się powyżej 1,25. Wskaźniki teoretycznie sugerują kierunek na południe, choć nie jest to pewnik.
EUR/USD: Newralgicznym punktem będzie dzisiaj strefa 1,2480-1,2500. Jej złamanie może rozpocząć głębszą korektę zwyżek z końca ubiegłego tygodnia. Wtedy kluczowe staną się okolice 1,2450. Wskaźniki nie generują sygnałów, ale najprędzej sygnał do spadków pokaże ujęcie 4-godzinowe. Opór to niezmiennie rejon 1,26.
GBP/USD: Notowania pozostają w silnym trendzie wzrostowym, choć dzisiaj notujemy niewielką korektę. Dopóki jednak nie dojdzie do złamania wsparć 1,5100-1,5130 to nie jest ona żadnym zagrożeniem mogącym sugerować odwrócenie trendu. Opór to piatkowe 1,5230.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
09:15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









