
Data dodania: 2010-07-02 (11:57)
Wczoraj w trakcie handlu europejskiego kontrakty na S&P500 sugerowały neutralne otwarcie w pobliżu zamknięcie z poprzedniego dnia. Gorsze od oczekiwań dane ISM dla przemysłu pogorszyły nastroje i tuż po otwarciu rynek zanurkował ustanawiając nowe minimum przy 1006 na kontrakcie wrześniowym.
Następnie przez całą sesję popyt walczył o powrót w okolice zamknięcia z poprzedniego dnia. Rynek był bardzo wyprzedany i taka próba musiała się w końcu pojawić. Jest to jednak dopiero pierwszy sygnał, że rynek znalazł poziom, gdzie popyt będzie bardziej aktywniej próbował bronić swoich pozycji. Warto zauważyć, że poziom 1000 na kontraktach to jednocześnie zniesienie 38,2% całych wzrostów. Mimo odbicia, sesja zakończyła się niewielkimi spadkami, co nie jest dobrym sygnałem. Przy silnym odwrocie popyt zdołałby wywołać większe wzrosty. Nie ma więc jeszcze wiarygodnych sygnałów, że trend spadkowy ma się ku końcowi. Tym niemniej duże wyprzedanie w połączeniu z bliskością ważnego wsparcia może zwiększyć nerwowość posiadaczy krótkich pozycji.
Dzisiaj rynek będzie reagował przede wszystkim na dane z amerykańskiego rynku pracy. Inwestorzy mogą obawiać się, że dane będą słabe ze względu na wyższe odczyty danych tygodniowych oraz słabszy odczyt indeksu ISM. Warto pamiętać, że pierwsze ruchy rynku po danych często bywają fałszywe i dopiero w kolejnych godzinach handlu następuje "właściwa" reakcja. Ponadto o 16:00 publikowane będą dane o zamówieniach w przemyśle oraz o zamówieniach na dobra trwałego użytku.
EURPLN
Złoty dzisiaj lekko umacnia się w porannych godzinach handlu. Sprzyja temu wczorajszy odwrót na amerykańskich giełdach, świadczący o przynajmniej chwilowym wyczerpaniu się potencjału spadkowego. Silny ruch wzrostowy na eurusd utknął w pobliżu poziomu 1,25, co przekłada się na stabilizację notowań USDPLN w przedziale 3,30-3,32. Popołudniu rynek będzie reagował na dane z amerykańskiego rynku pracy. Należy spodziewać się zwiększonej zmienności handlu. Notowania złotego będą uzależnione od sentymentu na giełdach.
EURUSD
Układ techniczny na EURUSD sprzyjał wzrostom w kierunku 1,2575-1,26 i wczoraj nastąpiła realizacja tego scenariusza. Zaskakujące było jednak tempo w jakim rynek umacniał euro. Co ciekawe, jednocześnie silnie traciło złoto. Dlaczego to ma znaczenie? W trakcie trendu spadkowego na euro, popularnym dealem było sprzedawanie euro i kupowanie złota. Wszystko wskazuje na to, że część inwestorów postanowiła zrealizować zyski. Najbliższym oporem na EURUSD będzie 1,2568, gdzie znajduje się 38,2% zniesienie fibo całej fali spadkowej (1,3690-1,1875). Duża zmienność pojawi się w okolicach godziny 14:30, kiedy to publikowane będą dane z amerykańskiego rynku pracy.
GBPUSD
Silna przecena dolara na rynkach przełożyła się na wzrost notowań GBPUSD w kierunku 1,52. Rynek wybronił strefę wsparcia 1,4855-1,49 i następnie bardzo dynamicznie wznowił trend wzrostowy. Paradoksalnie tak szybkie wzrosty rzadko przeistaczają się w trwalszy ruch, bowiem świadczą o ucieczce krótkich pozycji. Zmienność będzie w dalszym ciągu bardzo duża ze względu na publikacje danych NFP. W przypadku utrzymania tendencji wzrostowej, następnym celem będzie 1,54.
USDJPY
Wczoraj zwróciliśmy uwagę na to, że trend spadkowy na USDJPY może przyspieszyć po przebiciu psychologicznego wsparcia przy 88,00. Poniżej tego poziomu nazbierało się sporo zleceń stop loss i rzeczywiście, gdy tylko przebity został ten poziom rynek umocnił jena w kierunku 87,00. Taki moment przyspieszenia często wynika właśnie z realizacji stop lossów. Logiczną konsekwencją tego jest odbicie po wyczerpaniu się przymusowych zleceń sprzedaży. Podobnie sytuacja wyglądała na S&P500. Dzisiaj obserwujemy odreagowanie.
Dzisiaj rynek będzie reagował przede wszystkim na dane z amerykańskiego rynku pracy. Inwestorzy mogą obawiać się, że dane będą słabe ze względu na wyższe odczyty danych tygodniowych oraz słabszy odczyt indeksu ISM. Warto pamiętać, że pierwsze ruchy rynku po danych często bywają fałszywe i dopiero w kolejnych godzinach handlu następuje "właściwa" reakcja. Ponadto o 16:00 publikowane będą dane o zamówieniach w przemyśle oraz o zamówieniach na dobra trwałego użytku.
EURPLN
Złoty dzisiaj lekko umacnia się w porannych godzinach handlu. Sprzyja temu wczorajszy odwrót na amerykańskich giełdach, świadczący o przynajmniej chwilowym wyczerpaniu się potencjału spadkowego. Silny ruch wzrostowy na eurusd utknął w pobliżu poziomu 1,25, co przekłada się na stabilizację notowań USDPLN w przedziale 3,30-3,32. Popołudniu rynek będzie reagował na dane z amerykańskiego rynku pracy. Należy spodziewać się zwiększonej zmienności handlu. Notowania złotego będą uzależnione od sentymentu na giełdach.
EURUSD
Układ techniczny na EURUSD sprzyjał wzrostom w kierunku 1,2575-1,26 i wczoraj nastąpiła realizacja tego scenariusza. Zaskakujące było jednak tempo w jakim rynek umacniał euro. Co ciekawe, jednocześnie silnie traciło złoto. Dlaczego to ma znaczenie? W trakcie trendu spadkowego na euro, popularnym dealem było sprzedawanie euro i kupowanie złota. Wszystko wskazuje na to, że część inwestorów postanowiła zrealizować zyski. Najbliższym oporem na EURUSD będzie 1,2568, gdzie znajduje się 38,2% zniesienie fibo całej fali spadkowej (1,3690-1,1875). Duża zmienność pojawi się w okolicach godziny 14:30, kiedy to publikowane będą dane z amerykańskiego rynku pracy.
GBPUSD
Silna przecena dolara na rynkach przełożyła się na wzrost notowań GBPUSD w kierunku 1,52. Rynek wybronił strefę wsparcia 1,4855-1,49 i następnie bardzo dynamicznie wznowił trend wzrostowy. Paradoksalnie tak szybkie wzrosty rzadko przeistaczają się w trwalszy ruch, bowiem świadczą o ucieczce krótkich pozycji. Zmienność będzie w dalszym ciągu bardzo duża ze względu na publikacje danych NFP. W przypadku utrzymania tendencji wzrostowej, następnym celem będzie 1,54.
USDJPY
Wczoraj zwróciliśmy uwagę na to, że trend spadkowy na USDJPY może przyspieszyć po przebiciu psychologicznego wsparcia przy 88,00. Poniżej tego poziomu nazbierało się sporo zleceń stop loss i rzeczywiście, gdy tylko przebity został ten poziom rynek umocnił jena w kierunku 87,00. Taki moment przyspieszenia często wynika właśnie z realizacji stop lossów. Logiczną konsekwencją tego jest odbicie po wyczerpaniu się przymusowych zleceń sprzedaży. Podobnie sytuacja wyglądała na S&P500. Dzisiaj obserwujemy odreagowanie.
Źródło: Anna Wrzesińska, Dom Maklerski IDM S.A.
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.