 
Data dodania: 2010-06-24 (12:51)
Wczorajszy komunikat FED doprowadził do osłabienia się dolara – w efekcie dzisiaj o poranku EUR/USD testował okolice oporu na 1,2350. Inwestorzy uznali, iż wymowa komunikatu była gołębia – pozostały sformułowania o utrzymaniu stóp procentowych na niskim poziomie przez dłuższy czas.
Tyle, że nie towarzyszyły temu optymistyczne sformułowania nt. gospodarki. Stwierdzono, iż tempo ożywienia w gospodarce zaczyna słabnąć, głównie przez dużą niepewność na zagranicznych rynkach (Europa), ale i też wciąż słabą sytuację na rynku pracy, a także na rynku nieruchomości. W tym ostatnim przypadku wyraźnie widać, co się dzieje w przypadku zakończenia programów stymulacyjnych – tutaj były to ulgi podatkowe. Sprzedaż nowych domów spadła w maju aż o 32,7 proc. Rynki finansowe zaczynają się obawiać słabszego drugiego półrocza w światowej gospodarce. Zwłaszcza, że sytuacja w Europie wciąż pozostaje napięta. Rentowności obligacji krajów PIIGS ponownie pną się w górę, a rządy przymierzają się do wprowadzenia programów oszczędnościowych, które mogą osłabić dynamikę wzrostu PKB. W tej kwestii najpewniej dojdzie do pewnego „politycznego zgrzytu” podczas weekendowego szczytu państw grupy G20. Ekonomiczni doradcy Białego Domu stanowczo odrzucają pomysły wprowadzenia drakońskich programów oszczędnościowych, na wzór Niemiec, czy Wielkiej Brytanii. Wydaje się, że USA prędzej zgodzą się na kolejny program stymulacyjny, aby uniknąć drugiej fali recesji. W normalnych warunkach takie działanie przyczyniłoby się do osłabienia dolara. W sytuacji wzrostu globalnego ryzyka efekt rynkowy będzie jednak dokładnie odwrotny.
W kraju poznaliśmy dzisiaj rano dane GUS nt. sprzedaży detalicznej i bezrobocia w maju. Pobiły one oczekiwania rynku – sprzedaż wzrosła o 4,3 proc. r/r, a stopa bezrobocia spadła do 11,9 proc. To dobra informacja, zwłaszcza w kontekście ostatnich rewelacyjnych danych o produkcji przemysłowej. Można spodziewać się lepszej dynamiki wzrostu PKB w II kwartale, niż wynikałoby to z kwietniowych danych. Tyle, że teraz dla rynku bardziej liczą się nastroje na rynkach światowych (obawy o światową gospodarkę będą miały negatywne przełożenie na naszą walutę) i zbliżająca się druga tura wyborów prezydenckich. Straszenie Jarosławem Kaczyńskim, co zdaje się uprawiać też minister finansów, raczej nie będzie sprzyjać budowaniu lepszego wizerunku wokół złotego. Z perspektyw umocnienia złotego do końca miesiąca raczej wiele nie pozostało, a poniedziałkowe minima na 4,01 zł za euro mogą pozostać nimi na dłużej.
EUR/PLN: Ponowna próba testu okolic 4,05 dzisiaj o poranku zakończyła się negatywnie, co doprowadziło do ataku strony popytowej na euro. Notowania dość szybko wzrosły w okolice 4,0865 naruszając przy tym wczorajsze maksima. To zaczyna potwierdzać, iż obserwowany w pierwszych tygodniach czerwca proces umocnienia złotego, dobiegł do końca. Dzienne wskaźniki zaczynają „zakręcać” na wzrosty. Silnym wsparciem będą teraz okolice 4,07, a celem zwyżki stanie się rejon 4,10. W kolejnych dniach poziom ten może zostać naruszony.
USD/PLN: Wczorajszy ruch w okolice 3,35 był już sugestią, że strona popytowa na dolarze zaczyna zyskiwać przewagę. Tym samym późniejszy wyraźny powrót poniżej 3,30 był tylko pułapką. Dzisiaj rano dolar ponownie zyskuje na wartości łamiąc opór na 3,32. Do okolic 3,35 jest jeszcze daleko (inne ustawienie EUR/USD), co jednak nie oznacza, iż poziom ten może zostać jeszcze dzisiaj osiągnięty. Dzienne wskaźniki zaczynają „zakręcać” na wzrosty.
EUR/USD: Odbicie w stronę 1,2350 było zbyt słabe, co potwierdza rosnącą dominację strony podażowej na euro. To sugeruje, iż dzisiaj najprawdopodobniej dojdzie do złamania 1,2250 i testu wczorajszych minimów w rejonie 1,22. Ujęcie 4-godzinowe daje mylne sygnały. Silny opór to rejon 1,23.
GBP/USD: Funt zdołał jednak przetestować dzisiaj rano okolice silnego oporu na 1,50. Biorąc jednak pod uwagę pogarszające się nastroje na światowych rynkach, może się okazać, że dzisiejsze maksimum zakończy całą falę zwyżek rozpoczętych 20 maja z okolic 1,4230. Pierwszym sygnałem, iż taki scenariusz zaczyna dominować będzie spadek poniżej 1,49 i dalej przebicie kluczowych 1,4850.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
 
W kraju poznaliśmy dzisiaj rano dane GUS nt. sprzedaży detalicznej i bezrobocia w maju. Pobiły one oczekiwania rynku – sprzedaż wzrosła o 4,3 proc. r/r, a stopa bezrobocia spadła do 11,9 proc. To dobra informacja, zwłaszcza w kontekście ostatnich rewelacyjnych danych o produkcji przemysłowej. Można spodziewać się lepszej dynamiki wzrostu PKB w II kwartale, niż wynikałoby to z kwietniowych danych. Tyle, że teraz dla rynku bardziej liczą się nastroje na rynkach światowych (obawy o światową gospodarkę będą miały negatywne przełożenie na naszą walutę) i zbliżająca się druga tura wyborów prezydenckich. Straszenie Jarosławem Kaczyńskim, co zdaje się uprawiać też minister finansów, raczej nie będzie sprzyjać budowaniu lepszego wizerunku wokół złotego. Z perspektyw umocnienia złotego do końca miesiąca raczej wiele nie pozostało, a poniedziałkowe minima na 4,01 zł za euro mogą pozostać nimi na dłużej.
EUR/PLN: Ponowna próba testu okolic 4,05 dzisiaj o poranku zakończyła się negatywnie, co doprowadziło do ataku strony popytowej na euro. Notowania dość szybko wzrosły w okolice 4,0865 naruszając przy tym wczorajsze maksima. To zaczyna potwierdzać, iż obserwowany w pierwszych tygodniach czerwca proces umocnienia złotego, dobiegł do końca. Dzienne wskaźniki zaczynają „zakręcać” na wzrosty. Silnym wsparciem będą teraz okolice 4,07, a celem zwyżki stanie się rejon 4,10. W kolejnych dniach poziom ten może zostać naruszony.
USD/PLN: Wczorajszy ruch w okolice 3,35 był już sugestią, że strona popytowa na dolarze zaczyna zyskiwać przewagę. Tym samym późniejszy wyraźny powrót poniżej 3,30 był tylko pułapką. Dzisiaj rano dolar ponownie zyskuje na wartości łamiąc opór na 3,32. Do okolic 3,35 jest jeszcze daleko (inne ustawienie EUR/USD), co jednak nie oznacza, iż poziom ten może zostać jeszcze dzisiaj osiągnięty. Dzienne wskaźniki zaczynają „zakręcać” na wzrosty.
EUR/USD: Odbicie w stronę 1,2350 było zbyt słabe, co potwierdza rosnącą dominację strony podażowej na euro. To sugeruje, iż dzisiaj najprawdopodobniej dojdzie do złamania 1,2250 i testu wczorajszych minimów w rejonie 1,22. Ujęcie 4-godzinowe daje mylne sygnały. Silny opór to rejon 1,23.
GBP/USD: Funt zdołał jednak przetestować dzisiaj rano okolice silnego oporu na 1,50. Biorąc jednak pod uwagę pogarszające się nastroje na światowych rynkach, może się okazać, że dzisiejsze maksimum zakończy całą falę zwyżek rozpoczętych 20 maja z okolic 1,4230. Pierwszym sygnałem, iż taki scenariusz zaczyna dominować będzie spadek poniżej 1,49 i dalej przebicie kluczowych 1,4850.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
 
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
  Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
  Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
  Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
  Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
  Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
  Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie. 
  Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
  Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
  Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
   
         




 
     
     
     
     
     
     
     
     
    