
Data dodania: 2010-06-21 (11:24)
Jeżeli inwestorzy zagraniczni przywiązywaliby bardzo dużą wagę do wyników wyborów prezydenckich, to jedynie 4,5 punktu procentowego różnicy pomiędzy Bronisławem Komorowskim, a Jarosławem Kaczyńskim po I turze wyborów, mogłoby wzbudzić ich niepokój.
I być może tak się stanie, gdyż wcześniej liczono, że pełnia władzy dla Platformy Obywatelskiej pozwoli na przyspieszenie istotnych reform w Polsce. Teraz okazuje się, że nie ma już jednoznacznego lidera wyborów. Tym samym, im bliżej będzie drugiej tury (4 VII), tym istotniejsze będą wyniki sondaży (chociaż te zazwyczaj zaniżają poparcie dla lidera PIS).
Kluczowe dla rynków finansowych są teraz spekulacje wokół przyszłego kursu juana i wpływu sobotniej decyzji Ludowego Banku Chin, który zgodził się na stopniowe uelastycznienie sztywnego do tej pory kursu CNY. Wprawdzie wykluczono możliwość jednorazowej rewaluacji, to jednak w poniedziałek rano notowania juana w relacji do dolara wzrosły do najwyższego poziomu od 5 lat. Obserwatorzy przyznają, iż dzięki temu posunięciu Pekin może złagodzić napięcie z Waszyngtonem przed zaplanowanym na koniec tego tygodnia szczytem G-20. To też dobry ruch w sferze makro – mocniejszy juan może w pewnym sensie zastąpić konieczność podwyżki stóp procentowych w Chinach, czego obawiała się część obserwatorów. I wreszcie w ujęciu globalnym daje to szanse na zmniejszenie nierównowagi w handlu. W efekcie reakcja na informacje z Chin jest na światowych rynkach dość optymistyczna.
Dzisiaj kalendarz danych makro jest dość ubogi, zwłaszcza jeżeli chodzi o kraje G-7. Z kolei w kraju w południe mamy przetarg rocznych bonów, a o godz. 14:00 pewien wpływ na złotego będzie miała decyzja ws. stóp procentowych na Węgrzech. Nie oczekuje się ich zmiany (5,25 proc.). O poranku złoty dość wyraźnie zyskiwał na wartości umacniając się w okolice 4,01 zł za euro i 3,22 zł za dolara. Tak niskie poziomy zostały szybko wykorzystane przez importerów i w efekcie po godz. 10:00 euro wróciło powyżej 4,03.
EUR/PLN: Silnym oporem stały się teraz okolice 4,04-4,05, a wsparcie to rejon 4,00-4,01. Trend spadkowy jest dość silny, co pokazują dzienne wskaźniki. Ujęcie 4-godzinowe daje natomiast nieco mieszane sygnały. Ponowny test 4,01 jeszcze dzisiaj może być mało prawdopodobny.
USD/PLN: Spadek poniżej 3,25 sugeruje, iż trend spadkowy nabiera tempa. Okolice 3,25 będą teraz mocnym oporem. Spadek poniżej 3,22 w kolejnych dniach, jest możliwy tylko przy wsparciu EUR/USD (wyraźne przebicie 1,25).
EUR/USD: Notowania na chwilę naruszyły opór na 1,2450. Dopiero trwałe naruszenie w/w poziomu będzie sygnałem, iż czeka nas test rejonu 1,25. Jeżeli zostanie on naruszony to można będzie się spodziewać ruchu do 1,26. Dzienne wskaźniki cały czas potwierdzają dotychczasowy trend, chociaż są już dość wykupione. Silne wsparcie to rejon 1,2350-1,2400. Wskaźniki 4-godzinowe od jakiegoś czasu dają zbyt wiele mylnych sygnałów.
GBP/USD: Dzisiaj funt dość wyraźnie uporał się z ostatnimi oporami i naruszył na chwilę barierę 1,49. Dzienne wskaźniki potwierdzają zwyżkę, chociaż są już dość wykupione. Wydaje się tym samym, iż dość trudno będzie o test rejonu 1,50. Silne wsparcie to 1,48 i prędzej to one będzie testowane w najbliższych dniach.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Kluczowe dla rynków finansowych są teraz spekulacje wokół przyszłego kursu juana i wpływu sobotniej decyzji Ludowego Banku Chin, który zgodził się na stopniowe uelastycznienie sztywnego do tej pory kursu CNY. Wprawdzie wykluczono możliwość jednorazowej rewaluacji, to jednak w poniedziałek rano notowania juana w relacji do dolara wzrosły do najwyższego poziomu od 5 lat. Obserwatorzy przyznają, iż dzięki temu posunięciu Pekin może złagodzić napięcie z Waszyngtonem przed zaplanowanym na koniec tego tygodnia szczytem G-20. To też dobry ruch w sferze makro – mocniejszy juan może w pewnym sensie zastąpić konieczność podwyżki stóp procentowych w Chinach, czego obawiała się część obserwatorów. I wreszcie w ujęciu globalnym daje to szanse na zmniejszenie nierównowagi w handlu. W efekcie reakcja na informacje z Chin jest na światowych rynkach dość optymistyczna.
Dzisiaj kalendarz danych makro jest dość ubogi, zwłaszcza jeżeli chodzi o kraje G-7. Z kolei w kraju w południe mamy przetarg rocznych bonów, a o godz. 14:00 pewien wpływ na złotego będzie miała decyzja ws. stóp procentowych na Węgrzech. Nie oczekuje się ich zmiany (5,25 proc.). O poranku złoty dość wyraźnie zyskiwał na wartości umacniając się w okolice 4,01 zł za euro i 3,22 zł za dolara. Tak niskie poziomy zostały szybko wykorzystane przez importerów i w efekcie po godz. 10:00 euro wróciło powyżej 4,03.
EUR/PLN: Silnym oporem stały się teraz okolice 4,04-4,05, a wsparcie to rejon 4,00-4,01. Trend spadkowy jest dość silny, co pokazują dzienne wskaźniki. Ujęcie 4-godzinowe daje natomiast nieco mieszane sygnały. Ponowny test 4,01 jeszcze dzisiaj może być mało prawdopodobny.
USD/PLN: Spadek poniżej 3,25 sugeruje, iż trend spadkowy nabiera tempa. Okolice 3,25 będą teraz mocnym oporem. Spadek poniżej 3,22 w kolejnych dniach, jest możliwy tylko przy wsparciu EUR/USD (wyraźne przebicie 1,25).
EUR/USD: Notowania na chwilę naruszyły opór na 1,2450. Dopiero trwałe naruszenie w/w poziomu będzie sygnałem, iż czeka nas test rejonu 1,25. Jeżeli zostanie on naruszony to można będzie się spodziewać ruchu do 1,26. Dzienne wskaźniki cały czas potwierdzają dotychczasowy trend, chociaż są już dość wykupione. Silne wsparcie to rejon 1,2350-1,2400. Wskaźniki 4-godzinowe od jakiegoś czasu dają zbyt wiele mylnych sygnałów.
GBP/USD: Dzisiaj funt dość wyraźnie uporał się z ostatnimi oporami i naruszył na chwilę barierę 1,49. Dzienne wskaźniki potwierdzają zwyżkę, chociaż są już dość wykupione. Wydaje się tym samym, iż dość trudno będzie o test rejonu 1,50. Silne wsparcie to 1,48 i prędzej to one będzie testowane w najbliższych dniach.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.