Data dodania: 2010-06-14 (12:43)
Notowania złotego na początku dzisiejszej sesji europejskiej pozostawały stabilne. Kurs EUR/PLN konsolidował się pod poziomem 4,1000. Od początku minionego tygodnia wartość euro względem złotego porusza się w ramach kanału spadkowego.
Jego górne ograniczenie znajduje się obecnie w pobliżu poziomu 4,1050, dolne natomiast nieco powyżej 4,0500. W dalszej części dzisiejszej sesji kurs EUR/PLN powinien pozostawać we wspomnianym kanale wahań.
Bieżący tydzień będzie obfitował w publikacje danych makroekonomicznych z naszego kraju. Już dzisiaj o godz. 14.00 poznamy szacunki kwietniowego salda na rachunku obrotów oraz majowej podaży pieniądza M3. W kolejnych dniach zostaną przedstawione m.in. dane na temat inflacji, wynagrodzeń i produkcji. Wskaźniki te są istotne dla oceny kondycji polskiej gospodarki, jednak zwykle bezpośredniej reakcji notowań złotego nie przynoszą. Ich wpływ można w pewnym stopniu zauważyć jedynie w długim terminie. W krótkim okresie o losach polskiej waluty decydują nastroje inwestycyjne panujące na światowych giełdach. Dzisiaj na europejskich parkietach dominują wzrosty. Amerykańskie główne indeksy giełdowe zakończyły piątkową sesję zwyżką, dzięki czemu ponownie zbliżyły się do 200-sesyjnej średniej ruchomej, którą przebiły w maju. Ewentualny trwały powrót ponad tę średnią będzie sygnałem do większej zwyżki na światowych giełdach, która z kolei powinna wesprzeć złotego. Dopóki jednak nie zostanie ona przebita, wciąż należy podchodzić ostrożnie do zakupów akcji i polskiej waluty.
Kurs EUR/USD w trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej wzrósł do poziomu 1,2200. Wartość ta zdołała ostatecznie zatrzymać zwyżkę. Następnie kurs euro względem dolara wszedł w fazę konsolidacji 1,2165-1,2200. W dalszej części notowań wzrost jego zmienności może wywołać publikacja danych na temat produkcji przemysłowej ze strefy euro zaplanowana na godz. 11.00. Będzie to jedyny istotny wskaźnik prezentowany dzisiaj z największych gospodarek.
Z ciekawą sytuacją w notowaniach EUR/USD mieliśmy do czynienia w piątek po odczytach sprzedaży detalicznej i indeksu nastrojów konsumentów z USA. Pierwszy z wymienionych wskaźników wypadł gorzej od prognoz, drugi natomiast lepiej. Z uwagi na to, że w ostatnich miesiącach kurs EUR/USD reagował „fundamentalnie” na publikację danych ze Stanów Zjednoczonych, słabsza sprzedaż powinna spowodować wzrost kursu, natomiast wyższy indeks nastrojów – jego spadek. Stało się jednak odwrotnie. Eurodolar zareagował jak w czasach, gdy na światowych rynkach panował kryzys finansowy.
Takie jego zachowanie może wynikać z niepewności, jaka utrzymuje się wśród inwestorów ze względu na problemy fiskalne strefy euro. Trudno ocenić, czy jest to trwała zmiana reakcji eurodolara na dane z USA, czy też chwilowe odstępstwo od reguły. Odpowiedź na to pytanie może przynieść zaplanowana na środę publikacja szacunków produkcji przemysłowej z tego kraju. Wydaje się jednak, że jeśli sytuacja na światowych rynkach ustabilizuje się, kurs EUR/USD powróci do „fundamentalnych” zachowań.
Bieżący tydzień będzie obfitował w publikacje danych makroekonomicznych z naszego kraju. Już dzisiaj o godz. 14.00 poznamy szacunki kwietniowego salda na rachunku obrotów oraz majowej podaży pieniądza M3. W kolejnych dniach zostaną przedstawione m.in. dane na temat inflacji, wynagrodzeń i produkcji. Wskaźniki te są istotne dla oceny kondycji polskiej gospodarki, jednak zwykle bezpośredniej reakcji notowań złotego nie przynoszą. Ich wpływ można w pewnym stopniu zauważyć jedynie w długim terminie. W krótkim okresie o losach polskiej waluty decydują nastroje inwestycyjne panujące na światowych giełdach. Dzisiaj na europejskich parkietach dominują wzrosty. Amerykańskie główne indeksy giełdowe zakończyły piątkową sesję zwyżką, dzięki czemu ponownie zbliżyły się do 200-sesyjnej średniej ruchomej, którą przebiły w maju. Ewentualny trwały powrót ponad tę średnią będzie sygnałem do większej zwyżki na światowych giełdach, która z kolei powinna wesprzeć złotego. Dopóki jednak nie zostanie ona przebita, wciąż należy podchodzić ostrożnie do zakupów akcji i polskiej waluty.
Kurs EUR/USD w trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej wzrósł do poziomu 1,2200. Wartość ta zdołała ostatecznie zatrzymać zwyżkę. Następnie kurs euro względem dolara wszedł w fazę konsolidacji 1,2165-1,2200. W dalszej części notowań wzrost jego zmienności może wywołać publikacja danych na temat produkcji przemysłowej ze strefy euro zaplanowana na godz. 11.00. Będzie to jedyny istotny wskaźnik prezentowany dzisiaj z największych gospodarek.
Z ciekawą sytuacją w notowaniach EUR/USD mieliśmy do czynienia w piątek po odczytach sprzedaży detalicznej i indeksu nastrojów konsumentów z USA. Pierwszy z wymienionych wskaźników wypadł gorzej od prognoz, drugi natomiast lepiej. Z uwagi na to, że w ostatnich miesiącach kurs EUR/USD reagował „fundamentalnie” na publikację danych ze Stanów Zjednoczonych, słabsza sprzedaż powinna spowodować wzrost kursu, natomiast wyższy indeks nastrojów – jego spadek. Stało się jednak odwrotnie. Eurodolar zareagował jak w czasach, gdy na światowych rynkach panował kryzys finansowy.
Takie jego zachowanie może wynikać z niepewności, jaka utrzymuje się wśród inwestorów ze względu na problemy fiskalne strefy euro. Trudno ocenić, czy jest to trwała zmiana reakcji eurodolara na dane z USA, czy też chwilowe odstępstwo od reguły. Odpowiedź na to pytanie może przynieść zaplanowana na środę publikacja szacunków produkcji przemysłowej z tego kraju. Wydaje się jednak, że jeśli sytuacja na światowych rynkach ustabilizuje się, kurs EUR/USD powróci do „fundamentalnych” zachowań.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









