
Data dodania: 2010-06-10 (13:11)
Złoty po trzydniowym umocnieniu, dziś od rana podlega konsolidacji. Notowania EUR/PLN poruszają się wokół poziomu 4,1200, a kurs USD/PLN pozostaje stabilny w pobliżu 3,4200. Giełdy europejskie rozpoczęły dzisiejszą sesję na minusach, co powinno raczej hamować dalsze umocnienie złotego i sprzyjać konsolidacji.
Dzisiaj może mieć miejsce głosowanie w Sejmie nad kandydaturą prof. Marka Belki na prezesa Narodowego Banku Polskiego. Wczoraj kandydaturę te zaakceptowała Komisja Finansów Publicznych. Objęcie przez M. Belkę funkcji szefa NBP byłoby bardzo dobrą informacją dla rynków. Posiada on bowiem opinię doświadczonego ekonomisty, cieszącego się sporym uznaniem na arenie międzynarodowej. Jego wypowiedzi odbierane są przez uczestników rynku jako wyważone i pragmatyczne.
Wczoraj opublikowane zostały finalne odczyty dynamiki PKB z Czech oraz Węgier. Nie przyniosły one większego zaskoczenia. Wzrost gospodarczy Węgier w pierwszym kwartale bieżącego roku został utrzymany na poziomie 0,1% r/r. Nieznacznie w dół skorygowano dynamikę PKB Czech w ujęciu rocznym – z 1,2% r/r do 1,1% r/r. Podniesiono jednak odczyt w relacji kwartał do kwartału (z 0,2% do 0,5%).
Nastroje w regionie uległy pewnemu uspokojeniu, po tym jak Węgry przedstawiły główne punkty planu, nakierowanego na utrzymanie w bieżącym roku deficytu budżetowego na poziomie 3,8% PKB. Niepokój jednak wciąż się utrzymuje – m.in. za sprawą ostatnich negatywnych komentarzy ze strony Komisji Europejskiej odnośnie jakości statystyk makroekonomicznych w Bułgarii. Niepewność utrzymuje się również przed głosowaniem nad wotum nieufności dla rządu Rumunii, po tym jak sprawująca władzę partia zaproponowała drastyczne cięcia budżetowe, by zachować ciągłość otrzymywanej pomocy ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Kurs EUR/USD zdołał wczoraj przebić lokalny opór na poziomie 1,2000. Na początku sesji amerykańskiej wzrósł do 1,2070. Dzisiaj kształtuje się na 1,2050. Na wykresie dziennym kursu tej pary walutowej rysuje się formacja odwróconej flagi, która jest zwykle zapowiedzią kontynuacji ruchu spadkowego. Sygnał do zrealizowania się tej formacji zostanie wyemitowany po przebiciu dolnego ograniczenia trzydniowego kanału wzrostowego. Obecnie bariera ta kształtuje się na poziomie 1,1960. Formację tę zaneguje wybicie górą ze wspomnianego kanału. Jego górne ograniczenie znajduje się w pobliżu 1,2080.
Kluczowym wydarzeniem dla notowań EUR/USD będzie dzisiaj konferencja prasowa z udziałem prezesa Europejskiego Banku Centralnego. Na konferencji tej zostanie uzasadniona decyzja w sprawie stóp (które prawdopodobnie pozostaną bez zmian). Poznamy również ocenę obecnej i przyszłej sytuacji gospodarczej w strefie euro. Dla inwestorów istotne będzie to, czy ECB wycofa się z działań wspierających rynek finansowy, czy też zdecyduje się na dalszą pomoc. Ponadto tradycyjnie już wpływ na sytuację rynkową mogą mieć wszelkie informacje związane z mniej rozwiniętymi państwami strefy euro. Decyzję w sprawie stóp poznamy o godz. 13.45, konferencja prasowa rozpocznie się o 14.30.
Dzisiaj o koszcie pieniądza zadecyduje też Bank Anglii (decyzję poda o 13.00). Uczynił to już dzisiaj nowozelandzki bank centralny. Po raz pierwszy w ciągu trzech lat podniósł on koszt pieniądza (o 25 pb). Krok ten wsparł notowania dolara nowozelandzkiego. Kurs NZD/USD wzrósł z poziomu 0,6660 aż do 0,6800. Na większą aprecjację tej waluty może jednak nie pozwalać utrzymująca się na rynku opinia, iż jest ona obecnie przewartościowana.
Zwyżkę obserwowaliśmy dzisiaj również w notowaniach dolara australijskiego. Walutę tę wsparły lepsze od prognoz dane z rynku pracy w Australii. Niższa od oczekiwań okazała się w maju stopa bezrobocia, z kolei wyższy niż prognozowano był przyrost liczby miejsc pracy. Mimo zwyżki kurs AUD/USD wciąż przebywa w przedziale wahań 0,8070-0,8550. Dopiero wybicie z niego wskaże kierunek do dalszych zmian. Obecnie wciąż bardziej prawdopodobny wydaje się ruch spadkowy.
Wczoraj opublikowane zostały finalne odczyty dynamiki PKB z Czech oraz Węgier. Nie przyniosły one większego zaskoczenia. Wzrost gospodarczy Węgier w pierwszym kwartale bieżącego roku został utrzymany na poziomie 0,1% r/r. Nieznacznie w dół skorygowano dynamikę PKB Czech w ujęciu rocznym – z 1,2% r/r do 1,1% r/r. Podniesiono jednak odczyt w relacji kwartał do kwartału (z 0,2% do 0,5%).
Nastroje w regionie uległy pewnemu uspokojeniu, po tym jak Węgry przedstawiły główne punkty planu, nakierowanego na utrzymanie w bieżącym roku deficytu budżetowego na poziomie 3,8% PKB. Niepokój jednak wciąż się utrzymuje – m.in. za sprawą ostatnich negatywnych komentarzy ze strony Komisji Europejskiej odnośnie jakości statystyk makroekonomicznych w Bułgarii. Niepewność utrzymuje się również przed głosowaniem nad wotum nieufności dla rządu Rumunii, po tym jak sprawująca władzę partia zaproponowała drastyczne cięcia budżetowe, by zachować ciągłość otrzymywanej pomocy ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Kurs EUR/USD zdołał wczoraj przebić lokalny opór na poziomie 1,2000. Na początku sesji amerykańskiej wzrósł do 1,2070. Dzisiaj kształtuje się na 1,2050. Na wykresie dziennym kursu tej pary walutowej rysuje się formacja odwróconej flagi, która jest zwykle zapowiedzią kontynuacji ruchu spadkowego. Sygnał do zrealizowania się tej formacji zostanie wyemitowany po przebiciu dolnego ograniczenia trzydniowego kanału wzrostowego. Obecnie bariera ta kształtuje się na poziomie 1,1960. Formację tę zaneguje wybicie górą ze wspomnianego kanału. Jego górne ograniczenie znajduje się w pobliżu 1,2080.
Kluczowym wydarzeniem dla notowań EUR/USD będzie dzisiaj konferencja prasowa z udziałem prezesa Europejskiego Banku Centralnego. Na konferencji tej zostanie uzasadniona decyzja w sprawie stóp (które prawdopodobnie pozostaną bez zmian). Poznamy również ocenę obecnej i przyszłej sytuacji gospodarczej w strefie euro. Dla inwestorów istotne będzie to, czy ECB wycofa się z działań wspierających rynek finansowy, czy też zdecyduje się na dalszą pomoc. Ponadto tradycyjnie już wpływ na sytuację rynkową mogą mieć wszelkie informacje związane z mniej rozwiniętymi państwami strefy euro. Decyzję w sprawie stóp poznamy o godz. 13.45, konferencja prasowa rozpocznie się o 14.30.
Dzisiaj o koszcie pieniądza zadecyduje też Bank Anglii (decyzję poda o 13.00). Uczynił to już dzisiaj nowozelandzki bank centralny. Po raz pierwszy w ciągu trzech lat podniósł on koszt pieniądza (o 25 pb). Krok ten wsparł notowania dolara nowozelandzkiego. Kurs NZD/USD wzrósł z poziomu 0,6660 aż do 0,6800. Na większą aprecjację tej waluty może jednak nie pozwalać utrzymująca się na rynku opinia, iż jest ona obecnie przewartościowana.
Zwyżkę obserwowaliśmy dzisiaj również w notowaniach dolara australijskiego. Walutę tę wsparły lepsze od prognoz dane z rynku pracy w Australii. Niższa od oczekiwań okazała się w maju stopa bezrobocia, z kolei wyższy niż prognozowano był przyrost liczby miejsc pracy. Mimo zwyżki kurs AUD/USD wciąż przebywa w przedziale wahań 0,8070-0,8550. Dopiero wybicie z niego wskaże kierunek do dalszych zmian. Obecnie wciąż bardziej prawdopodobny wydaje się ruch spadkowy.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.