Data dodania: 2010-06-09 (11:28)
Dobre zamknięcie indeksów na Wall Street, a także informacje z Chin, jakoby dynamika eksportu w maju wyniosła aż 50 proc. m/m (oficjalne dane poznamy jutro), sprawiły, że złoty dzisiaj rano przełamał istotne poziomy 4,12-4,13 zł za euro.
Z punktu widzenia analizy technicznej jest to sygnał, iż wkraczamy w fazę korekty całego ruchu z kwietnia i maja. Niemniej dopóki nie pojawi się wyraźniejszy sygnał na EUR/USD (wybicie powyżej 1,20), to presja na dalsze wzrosty złotego będzie ograniczona.
Po tym jak Węgrzy zapewnili, iż nie grozi im jednak scenariusz grecki, a premier Orban przedstawił wczoraj pakiet reform, sytuacja w regionie uległa poprawie. W efekcie do przyszłego tygodnia, kiedy może dojść do głosowania nad wotum zaufania dla rządu w Rumunii, może być względnie spokojnie. Inwestorzy będą analizować sytuację w kraju, a ta wydaje się zmierzać w dobrym kierunku. Rynek nie zareagował wczoraj na słowa ministra Rostowskiego, iż nie można wykluczyć poprawki do tegorocznego budżetu, jeżeli sytuacja będzie tego wymagać. Z kolei kilka minut temu wiceprzewodniczący klubu SLD przyznał, iż posłowie SLD będą głosować nad pozytywną rekomendacją dla prof. Marka Belki podczas posiedzenia sejmowej komisji finansów. Czy to oznacza, iż jutrzejsze spotkanie kandydata na szefa NBP z Grzegorzem Napieralskim będzie tylko formalnością? Niewykluczone. W takiej sytuacji Marek Belka byłby wybrany jeszcze w czwartek wieczorem, lub w piątek.
Dzisiaj rano na rynku pojawiły się plotki, iż część mniejszych i średnich hiszpańskich banków została odcięta od finansowania z europejskiego rynku międzybankowego. Miejmy nadzieję, iż nie jest to początek poważnych problemów w hiszpańskim sektorze bankowym. Niemniej w tym kontekście dość ciekawie zapowiada się jutrzejsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Czy zwiększone zostaną zakupy obligacji, czy też bank centralny zaoferuje dodatkowe ekstra pożyczki dla sektora bankowego? Jedno i drugie będzie oznaczać, iż stopy procentowe w Eurolandzie nie wzrosną szybko i fakt ten może przecenić euro. Choć z drugiej strony zależy, jak do tego podejdą inwestorzy i jakie będą globalne nastroje. Teoretycznie, zatem wciąż możliwe jest wyjście powyżej 1,20 na EUR/USD.
Dzisiaj kalendarz publikacji makro jest ubogi. Większą uwagę skupią na sobie przemówienie szefa ECB, a także konferencja z udziałem ministra finansów Niemiec, Axela Webera z ECB, szefa Banku Światowego i kanclerz Niemiec, Angeli Merkel. Można oczekiwać, iż większość będzie starała się „poprawić” nastroje inwestorów, nadszarpnięte kryzysem zadłużenia w Eurolandzie. Kluczowe może jednak okazać się wystąpienie szefa FED w Kongresie. O godz. 16:00 Ben Bernanke przedstawi okresowy raport nt. stanu gospodarki, który może mieć równie pozytywną wymowę, jak jego słowa sprzed dwóch dni. Z kolei o godz. 20:00 opublikowana zostanie Beżowa Księga FED.
EUR/PLN: Złamanie wsparcia 4,12-4,13 to dość mocny średnioterminowy sygnał, o ile do wieczora notowania nie powrócą powyżej w/w poziomów. Dzienne wskaźniki potwierdzają scenariusz spadkowy. Kolejne kluczowe wsparcie to 4,10. Jego naruszenie będzie możliwe jednak dopiero w sytuacji udanego sforsowania bariery 1,20 na EUR/USD.
USD/PLN: Spadek poniżej 3,45 to dobry sygnał, ale kluczowe będzie dopiero sforsowanie poziomu 3,42-3,43, co wydaje się być trudne bez wsparcia ze strony EUR/USD (wyraźne wyjście powyżej 1,20). Dzienne wskaźniki zaczynają potwierdzać trend spadkowy. Opór to rejon 3,45 i dalej 3,4630.
EUR/USD: Konsolidacja 1,1900-1,2000 trwa nadal. Wskaźniki na wykresie 4H sugerują, iż rejon 1,20 ma szanse zostać sforsowany. Na dziennym wykresie nadal widać pozytywne dywergencje. Naruszenie 1,20 będzie sygnałem do ruchu w stronę 1,21. Spadek poniżej 1,19 będzie natomiast sygnałem do testowania poniedziałkowego minimum na 1,1876.
GBP/USD: Negatywne komentarze agencji Fitch zaszkodziły wczoraj funtowi. Niemniej wsparcie na 1,4350-1,4400 wytrzymało, co sugeruje, iż pozytywny scenariusz (zwyżka do 1,48 w ciągu kilkunastu dni) wciąż nie jest wykluczony. Na dzisiaj możliwa jest próba naruszenia 1,45 i wzrostu do 1,4530.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Po tym jak Węgrzy zapewnili, iż nie grozi im jednak scenariusz grecki, a premier Orban przedstawił wczoraj pakiet reform, sytuacja w regionie uległa poprawie. W efekcie do przyszłego tygodnia, kiedy może dojść do głosowania nad wotum zaufania dla rządu w Rumunii, może być względnie spokojnie. Inwestorzy będą analizować sytuację w kraju, a ta wydaje się zmierzać w dobrym kierunku. Rynek nie zareagował wczoraj na słowa ministra Rostowskiego, iż nie można wykluczyć poprawki do tegorocznego budżetu, jeżeli sytuacja będzie tego wymagać. Z kolei kilka minut temu wiceprzewodniczący klubu SLD przyznał, iż posłowie SLD będą głosować nad pozytywną rekomendacją dla prof. Marka Belki podczas posiedzenia sejmowej komisji finansów. Czy to oznacza, iż jutrzejsze spotkanie kandydata na szefa NBP z Grzegorzem Napieralskim będzie tylko formalnością? Niewykluczone. W takiej sytuacji Marek Belka byłby wybrany jeszcze w czwartek wieczorem, lub w piątek.
Dzisiaj rano na rynku pojawiły się plotki, iż część mniejszych i średnich hiszpańskich banków została odcięta od finansowania z europejskiego rynku międzybankowego. Miejmy nadzieję, iż nie jest to początek poważnych problemów w hiszpańskim sektorze bankowym. Niemniej w tym kontekście dość ciekawie zapowiada się jutrzejsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Czy zwiększone zostaną zakupy obligacji, czy też bank centralny zaoferuje dodatkowe ekstra pożyczki dla sektora bankowego? Jedno i drugie będzie oznaczać, iż stopy procentowe w Eurolandzie nie wzrosną szybko i fakt ten może przecenić euro. Choć z drugiej strony zależy, jak do tego podejdą inwestorzy i jakie będą globalne nastroje. Teoretycznie, zatem wciąż możliwe jest wyjście powyżej 1,20 na EUR/USD.
Dzisiaj kalendarz publikacji makro jest ubogi. Większą uwagę skupią na sobie przemówienie szefa ECB, a także konferencja z udziałem ministra finansów Niemiec, Axela Webera z ECB, szefa Banku Światowego i kanclerz Niemiec, Angeli Merkel. Można oczekiwać, iż większość będzie starała się „poprawić” nastroje inwestorów, nadszarpnięte kryzysem zadłużenia w Eurolandzie. Kluczowe może jednak okazać się wystąpienie szefa FED w Kongresie. O godz. 16:00 Ben Bernanke przedstawi okresowy raport nt. stanu gospodarki, który może mieć równie pozytywną wymowę, jak jego słowa sprzed dwóch dni. Z kolei o godz. 20:00 opublikowana zostanie Beżowa Księga FED.
EUR/PLN: Złamanie wsparcia 4,12-4,13 to dość mocny średnioterminowy sygnał, o ile do wieczora notowania nie powrócą powyżej w/w poziomów. Dzienne wskaźniki potwierdzają scenariusz spadkowy. Kolejne kluczowe wsparcie to 4,10. Jego naruszenie będzie możliwe jednak dopiero w sytuacji udanego sforsowania bariery 1,20 na EUR/USD.
USD/PLN: Spadek poniżej 3,45 to dobry sygnał, ale kluczowe będzie dopiero sforsowanie poziomu 3,42-3,43, co wydaje się być trudne bez wsparcia ze strony EUR/USD (wyraźne wyjście powyżej 1,20). Dzienne wskaźniki zaczynają potwierdzać trend spadkowy. Opór to rejon 3,45 i dalej 3,4630.
EUR/USD: Konsolidacja 1,1900-1,2000 trwa nadal. Wskaźniki na wykresie 4H sugerują, iż rejon 1,20 ma szanse zostać sforsowany. Na dziennym wykresie nadal widać pozytywne dywergencje. Naruszenie 1,20 będzie sygnałem do ruchu w stronę 1,21. Spadek poniżej 1,19 będzie natomiast sygnałem do testowania poniedziałkowego minimum na 1,1876.
GBP/USD: Negatywne komentarze agencji Fitch zaszkodziły wczoraj funtowi. Niemniej wsparcie na 1,4350-1,4400 wytrzymało, co sugeruje, iż pozytywny scenariusz (zwyżka do 1,48 w ciągu kilkunastu dni) wciąż nie jest wykluczony. Na dzisiaj możliwa jest próba naruszenia 1,45 i wzrostu do 1,4530.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.