Data dodania: 2010-06-08 (09:54)
Na początku dzisiejszej sesji złoty kontynuował wczorajsze odreagowanie. Notowania EUR/PLN około godz. 9.00 oscylowały wokół poziomu 4,1300, a kurs USD/PLN zniżkował do 3,4500. Obserwowane od rana lekkie umocnienie złotego ma szansę na wsparcie ze strony giełd – sesja w Azji zakończyła się dla większości indeksów na plusach, ...
... optymistyczne nastroje panują również na otwarciu notowań w Europie. Nastroje inwestycyjne poprawiły wczorajsze komentarze szefa Fed Bena Bernanke, który pozytywnie wypowiedział się zarówno o perspektywach walki z kryzysem w Eurolandzie, jak i o przyszłości gospodarki amerykańskiej.
Rynkową atmosferę poprawiły również doniesienia z Węgier, gdzie rząd zapowiedział podjęcie wszelkich możliwych działań, by utrzymać deficyt budżetowy jak najbliżej tegorocznego celu na poziomie 3,8% PKB. Uczestników rynku mogą jednak niepokoić wcześniejsze sprzeczności w wypowiedziach członków rządu. Ponadto zaniepokojenie budzi też wysokie zadłużenie zagraniczne Węgier. Jest ono wrażliwe na fluktuacje notowań forinta, a także bardziej podatne na zmiany nastrojów inwestycyjnych niż dług krajowy. Silne pogorszenie sentymentu na rynku może grozić w skrajnym przypadku problemami z płynnością i wypłacalnością.
O tym, iż inwestorzy nie do końca odzyskali zaufanie względem regionu może świadczyć fakt, iż Rumunia wczoraj już trzeci raz od miesiąca nie zdołała uplasować na rynku oferty rządowych obligacji ze względu na zbyt wysokie oprocentowanie, wymagane przez inwestorów. Jest to drugi po Węgrzech kraj, borykający się z poważnymi problemami fiskalnymi. Podobnie jak Węgry, Rumunia jesienią 2008 r. była zmuszona zgłosić się po wsparcie finansowe do Międzynarodowego Funduszu Walutowego, by uniknąć bankructwa. Problemy Węgier znajdują więc bezpośrednie przełożenie na postrzeganie gospodarki rumuńskiej.
Kurs EUR/USD od początku wczorajszej sesji europejskiej pozostaje w przedziale 1,1910-1,1990. Inwestorzy oczekują na sygnały do większych zmian. Dzisiaj może być o nie jednak dość trudno. Z jednej strony notowania eurodolara są dość silnie wyprzedane, z drugiej brakuje argumentów do silniejszego odreagowania ostatniej zniżki. Z uwagi na to, że przedstawione wczoraj lepsze od prognoz dane z Niemiec na temat zamówień w przemyśle nie były w stanie trwale wesprzeć euro, trudno oczekiwań by dzisiaj uczyniły to doniesienia z tego samego kraju na temat produkcji przemysłowej. Jednak z pewnością warto zwrócić na nie uwagę. Dane te poznamy o godz. 12.00. Oprócz nich dzisiaj z największych gospodarek nie napłyną już prawdopodobnie żadne istotne informacje.
Dzisiaj w nocy naszego czasu miało miejsce wystąpienie prezesa Fed B. Bernanke. Stwierdził on, że ożywienie gospodarcze w USA pozostaje nienaruszone, mimo wciąż wysokiego bezrobocia. Jego zdaniem stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych zostaną podniesione jeszcze przed powrotem gospodarki do „pełnego zatrudnienia”. Trudno jednoznacznie ocenić, co przez to stwierdzenie rozumie, jednak z pewnością rynek pracy nie będzie jeszcze w ciągu najbliższych miesięcy w na tyle dobrej kondycji, by można było spodziewać się rychłych podwyżek kosztu pieniądza w USA. Wystąpienie B. Bernanke nie miało bezpośredniego wpływu na notowania EUR/USD.
W Japonii wyznaczono nowego ministra finansów. Został nim Yoshihiko Noda, który wcześniej pełnił funkcję wiceministra. Jest on zwolennikiem dość restrykcyjnej polityki fiskalnej, co należy uznać za zaletę, wobec ogromnego długu publicznego Japonii. Wspomniana decyzja nie przyniosła większych zmian w notowaniach jena. Japońska waluta dzisiaj nieco traci na wartości ze względu na niewielką poprawę nastrojów na światowych rynkach.
Rynkową atmosferę poprawiły również doniesienia z Węgier, gdzie rząd zapowiedział podjęcie wszelkich możliwych działań, by utrzymać deficyt budżetowy jak najbliżej tegorocznego celu na poziomie 3,8% PKB. Uczestników rynku mogą jednak niepokoić wcześniejsze sprzeczności w wypowiedziach członków rządu. Ponadto zaniepokojenie budzi też wysokie zadłużenie zagraniczne Węgier. Jest ono wrażliwe na fluktuacje notowań forinta, a także bardziej podatne na zmiany nastrojów inwestycyjnych niż dług krajowy. Silne pogorszenie sentymentu na rynku może grozić w skrajnym przypadku problemami z płynnością i wypłacalnością.
O tym, iż inwestorzy nie do końca odzyskali zaufanie względem regionu może świadczyć fakt, iż Rumunia wczoraj już trzeci raz od miesiąca nie zdołała uplasować na rynku oferty rządowych obligacji ze względu na zbyt wysokie oprocentowanie, wymagane przez inwestorów. Jest to drugi po Węgrzech kraj, borykający się z poważnymi problemami fiskalnymi. Podobnie jak Węgry, Rumunia jesienią 2008 r. była zmuszona zgłosić się po wsparcie finansowe do Międzynarodowego Funduszu Walutowego, by uniknąć bankructwa. Problemy Węgier znajdują więc bezpośrednie przełożenie na postrzeganie gospodarki rumuńskiej.
Kurs EUR/USD od początku wczorajszej sesji europejskiej pozostaje w przedziale 1,1910-1,1990. Inwestorzy oczekują na sygnały do większych zmian. Dzisiaj może być o nie jednak dość trudno. Z jednej strony notowania eurodolara są dość silnie wyprzedane, z drugiej brakuje argumentów do silniejszego odreagowania ostatniej zniżki. Z uwagi na to, że przedstawione wczoraj lepsze od prognoz dane z Niemiec na temat zamówień w przemyśle nie były w stanie trwale wesprzeć euro, trudno oczekiwań by dzisiaj uczyniły to doniesienia z tego samego kraju na temat produkcji przemysłowej. Jednak z pewnością warto zwrócić na nie uwagę. Dane te poznamy o godz. 12.00. Oprócz nich dzisiaj z największych gospodarek nie napłyną już prawdopodobnie żadne istotne informacje.
Dzisiaj w nocy naszego czasu miało miejsce wystąpienie prezesa Fed B. Bernanke. Stwierdził on, że ożywienie gospodarcze w USA pozostaje nienaruszone, mimo wciąż wysokiego bezrobocia. Jego zdaniem stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych zostaną podniesione jeszcze przed powrotem gospodarki do „pełnego zatrudnienia”. Trudno jednoznacznie ocenić, co przez to stwierdzenie rozumie, jednak z pewnością rynek pracy nie będzie jeszcze w ciągu najbliższych miesięcy w na tyle dobrej kondycji, by można było spodziewać się rychłych podwyżek kosztu pieniądza w USA. Wystąpienie B. Bernanke nie miało bezpośredniego wpływu na notowania EUR/USD.
W Japonii wyznaczono nowego ministra finansów. Został nim Yoshihiko Noda, który wcześniej pełnił funkcję wiceministra. Jest on zwolennikiem dość restrykcyjnej polityki fiskalnej, co należy uznać za zaletę, wobec ogromnego długu publicznego Japonii. Wspomniana decyzja nie przyniosła większych zmian w notowaniach jena. Japońska waluta dzisiaj nieco traci na wartości ze względu na niewielką poprawę nastrojów na światowych rynkach.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









