Na rynku utrzymywała się duża niepewność

Na rynku utrzymywała się duża niepewność
Raport tygodniowy FMCM
Data dodania: 2010-05-30 (10:08)

Inwestorzy zdominowani przez plotki: Miniony tydzień charakteryzował się dużą zmiennością na rynku walutowym, co można zawdzięczać licznym plotkom, które, przy wciąż panującej niepewności wśród inwestorów, zdominowały sytuację na głównej parze walutowej.

Zaczęło się od pogłosek, że Narodowy Bank Szwajcarii sprzedaje euro za dolary, co uaktywniło podaż, którą w kolejnym dniu wsparła informacja o przejęciu mało znaczącej kasy oszczędnościowej przez Bank Hiszpanii – wiadomość ta została potraktowana jako zapowiedź kryzysu całego sektora bankowego w Hiszpanii i w Europie. Następnie do obaw o stabilność i przyszłość Strefy Euro dołączyły kolejne, tym razem związane z sytuacją na Półwyspie Koreańskim oraz plotki o ograniczeniu zakupu euroobligacji przez Chiny. Te ostatnie zostały szybko zdementowane, co wywołało nagły napływ optymizmu i w efekcie w drugiej połowie tygodnia wspólna waluta zaczęła odrabiać straty, a inwestorom zaczęła wracać chęć do ryzyka. Trudno obecnie przewidzieć, czy jest to zapowiedź większych wzrostów, czy tylko chwilowy napływ dobrych nastrojów.

Dane głównie z USA i przeważnie pozytywne

W przeciągu ostatnich dni pojawiło się sporo publikacji, w przeważającej większości okazywały się one lepsze od prognoz. Szczególnie pierwsza połowa tygodnia obfitowała w dobre dane ze Stanów Zjednoczonych – już w poniedziałek sprzedaż domów na rynku wtórnym przewyższyła oczekiwania i wyniosła 5.77 mln, podobnie przedstawiała się sprzedaż domów na rynku pierwotnym – odczyt wskazał 504 tys., czyli o 74 tys. więcej niż konsensus rynkowy. Także dynamika zamówień na dobra trwałego użytku oraz zaufanie konsumentów wg Conference Board przewyższyły oczekiwania. Zawiodły natomiast dane z amerykańskiego rynku pracy – liczba nowych zasiłków dla bezrobotnych wprawdzie spadła, jednak mniej niż to oceniali wcześniej analitycy, rozczarował też drugi odczyt PKB za I kwartał. Jedyna publikacja ze Strefy euro zaskoczyła pozytywnie – dynamika zamówień przemysłowych wyniosła 19.8% r/r, a spodziewano się 14.6%. Jednak w minionym tygodniu, zresztą tak jak i w poprzednich, publikacje danych makro pozostawały w cieniu plotek oraz nastrojów globalnych.

Czyżby zapowiedź silniejszego trendu zrostowego?

To, co działo się w ciągu ostatnich paru dni na EUR/USD nie można nazwać stabilizacją, która miała nastąpić po weekendowych zapewnieniach o współpracy w zwalczaniu kryzysu – wykres co chwila zmieniał kierunek – ani byki ani niedźwiedzie nie były w stanie na dłużej przejąć kontroli. W poniedziałek zaczynaliśmy dość wysoko, bo w pobliżu 1.25, jednak w ciągu dwóch dni kurs spadł o ponad 3 centy i zanurkował pod 1.22. Po odbiciu we wtorek od silnego wsparcia 1.2190 europejska waluta raz notowała zwyżki, by zaraz potem testować kolejne wsparcie, a to wszystko działo się w strefie 1.2170 – 1.24. Dopiero końcówka tygodnia przyniosła zdecydowany ruch w górę, co pozwoliło na pokonanie oporu 1.24. Trudno jednoznacznie wskazać konkretne wydarzenie odpowiedzialne za ten napływ dobrych nastrojów, jednak może to być zapowiedź silniejszego trendu wzrostowego, ale jak na razie sytuacja nadal jest niepewna.

Belka kandydatem na prezesa NBP

W ciągu tygodnia p.o. prezydenta Bronisław Komorowski zgłosił kandydaturę Marka Belki na prezesa NBP, co wywołało spore zainteresowanie wśród inwestorów i wsparło umocnienie złotego w ostatnich dniach – Belka zrezygnował już ze stanowiska w MFW, a jego kandydatura ma być głosowana na najbliższym posiedzeniu sejmu. Z kolei publikacje makro dotyczące naszej gospodarki niezbyt pomagały złotemu. Szczególnie rozczarowała dynamika sprzedaży detalicznej – spodziewano się 4.5% r/r, a odczyt okazał się być ujemny – wskazał -1.6%. Stopa bezrobocia okazała się być wprawdzie „na plus”, jednak niewiele różniła się od prognozy – wyniosła 12.3%, a spodziewano się 12.6%. Ostatnie tygodnie pokazują, że nasza waluta praktycznie nie reaguje na odczyty danych makro – stale pozostaje pod wpływem nastrojów globalnych, które zmieniają się jak w kalejdoskopie, w efekcie czego obserwujemy znaczne wahania na parach złotowych.

Złoty zyskał 4 grosze w stosunku do euro

Ostatnie parę dni okazało się pozytywne dla naszej waluty – złoty zyskał 4 grosze w stosunku do euro, jednak jeżeli chodzi o dolara to bilans tygodnia wychodzi „na zero” – w piątek po południu znajdujemy w okolicach poniedziałkowego otwarcia. Mimo wszystko miniony tydzień charakteryzował się sporą zmiennością w przypadku obu par. EUR/PLN startował z wysokości 4.10, ale potem napływ sceptycyzmu pozwolił przetestować opór 4.1710 – jednak byki nie okazały się wystarczająco silne, by go pokonać. Po tej górce obserwowaliśmy ruch w dół, aż do piątkowych sporo niższych poziomów, mianowicie dzisiaj kurs oscyluje w pobliżu 4.07. Ruchy na dolarze odbywały się w strefie 3.26 – 3.42. Początek tygodnia przyniósł spore wybicie i test poziomu 3.42, a zaraz potem dołek w pobliżu 3.33. Druga część tygodnia upłynęła pod znakiem umocnienia złotego – co sprowadziło USD/PLN przez chwilę nawet pod 3.26.

Źródło: Joanna Mioduszewska, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

12:51 Analizy walutowe MyBank.pl
Pracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?

Co dalej z jenem japońskim?

10:30 Poranny komentarz walutowy XTB
Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze

07:56 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.