Chińskie wahnięcie kursem euro

Chińskie wahnięcie kursem euro
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2010-05-27 (09:54)

Ten, komu wydawało się, że rynki finansowe to jeszcze nie wpełni połączone naczynia, mocno tego wczoraj wieczorem doświadczył. Notowania euro poszły wyraźnie w dół, nie tylko za sprawą słabszego zamknięcia indeksów na Wall Street (swoją drogą pokazało ono słabość obozu optymistów, co powinno zaznaczyć się na dzisiejszym zachowaniu się giełd europejskich).

Inwestorów zelektryzowała informacja opublikowana przez wpływowy „Financial Times”, który powołując się na swoje źródła w chińskiej administracji (SAFE) przestrzegł przed ryzykiem ograniczenia zakupów euro obligacji przez Chiny w ramach dywersyfikacji rezerw walutowych tego kraju. W efekcie kurs EUR/USD sięgnął okolic 1,2155. Nie udało się jednak naruszyć poziomu 1,2140, a szybkie dementi Chińczyków, w tym słowa szefa rządowego funduszu China Investment Corp, który wyraził dalsze zainteresowanie inwestycjami w Europie, doprowadziło do odbicia się notowań euro w ostatnich godzinach. Nastroje poprawiły się także w przypadku innych par walutowych powiązanych z dolarem. Dzisiaj rano notowania EUR/PLN złamały poziom 4,10 zł.

Na razie inwestorzy zdają się pamiętać o wczorajszych „rewelacjach” na temat tajnego porozumienia pomiędzy resortem finansów, a Narodowym Bankiem Polskim, które miałoby zakładać reżim kursu „płynnego sterowanego”. Mowa oczywiście o naszym złotym, który miałby być utrzymywany w przedziale 3,80-4,20 zł. Chociaż nie należy przesadzać. Lepiej do takich kwestii podchodzić z dużym dystansem. Sugerowanie pewnych widełek zawsze jest sygnałem dla spekulantów, aby sprawdzić, czy rzeczywiście ma to miejsce. Dzisiaj poza przetargiem zamiany obligacji, nic ciekawego z kraju się nie pojawi. Inwestorzy będą mieli jednak o czym „myśleć” – po pierwsze nie można wykluczyć, że na dniach poznamy nazwisko kandydata na nowego szefa NBP (nie będzie to żaden radykał, więc wpływ na notowania złotego będzie żaden, ale zawsze trzeba o czymś dyskutować). Po drugie, to co jest ważniejsze, warto głębiej zastanowić się nad wczorajszymi słabymi danymi o sprzedaży detalicznej w kwietniu, także w szerszym (powodziowym) kontekście na przyszłość. Jednak w dużej mierze złoty będzie zależny od tego, co stanie się na rynkach światowych.

A centrum wydarzeń może dzisiaj przenieść się do Niemiec, gdzie zaplanowane zostały spotkania Sekretarza Skarbu USA z szefem Europejskiego Banku Centralnego, a także niemieckim ministrem finansów. Rynki będą oczekiwać kolejnej „recepty” na uzdrowienie euro, która, co jest oczywiste nie jest łatwa do wypisania, a tym bardziej do realizacji. Wcześniej, bo już o godz. 10:00 warto będzie zwrócić uwagę na wystąpienie Axela Webera z ECB, który może nawiązać do bieżącej sytuacji na rynkach. Po południu oczy będą zwrócone na USA, gdzie o godz. 14:30 poznamy rewizję danych o PKB w I kwartale, a także dane o cotygodniowym bezrobociu (niewykluczone, że te będą ważniejsze).

EUR/PLN: Wykres dzienny sugeruje wejście w konsolidację, którą od dołu ogranicza strefa 4,08-4,10, a od góry okolice 4,15-4,17. Przemawia za tym także układ wskaźników. Ujęcie 4 godzinowe sugeruje, iż w trakcie dnia może zostać podjęta próba testowania okolic 4,08. Jego naruszenie jest jednak mało prawdopodobne, a jeżeli później szybko powrócimy powyżej 4,10, to będzie sygnał, iż rynek będzie powoli kierować się w stronę 4,1350-4,14.

USD/PLN: Nieudana próba wyjścia powyżej 3,40, jaka miała miejsce w nocy może być sygnałem pewnej słabości rynku, ale niekoniecznie. W zasadzie dopiero zejście poniżej 3,28-3,30 byłoby bardziej wiarygodnym sygnałem, iż zbliża się nieco głębsza korekta ostatnich zwyżek. Wtedy potwierdzeniem będzie też przełamanie w dół 3,25. Na razie jednak warto dość uważnie obserwować zachowanie się notowań w obszarze 3,30-3,32 i przede wszystkim, to co będzie się działo na EUR/USD. Nie można wykluczyć, iż pod koniec dnia dolar powróci powyżej 3,35-3,36.

EUR/USD: Ostatnie dni to „rynkowy przekładaniec”, który jednak finalnie wciąż kieruje nas na południe. I trzeba o tym pamiętać. Na razie stronie popytowej na euro udaje się obrona ostatniego minimum w rejonie 1,2140 – dzisiaj w nocy nie było ono nawet testowane. Zwyżka z ostatnich godzin była na tyle silna, iż powróciliśmy pod silne opory na 1,2295-1,2300, kolejny można zlokalizować na 1,2330. Ich wyraźne naruszenie może być dzisiaj trudne. Rynek może zacząć znów opadać poniżej 1,22.

GBP/USD: Notowania zbliżają się do górnych ograniczeń konsolidacji na 1,4530. Nie można wykluczyć pewnej próby jej naruszenia (1,4450-60), co może być dobrym sygnałem na przyszłość, ale niekoniecznie na dzisiaj. Ryzyko powrotu w okolice 1,4450 i poniżej pozostaje wciąż duże.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.