Dynamiczne ruchy na rynku surowców

Dynamiczne ruchy na rynku surowców
Komentarz popołudniowy TMS Brokers
Data dodania: 2010-05-11 (16:52)

Miniony tydzień na światowych rynkach finansowych przebiegał w nerwowej atmosferze. Uwaga inwestorów skupiona była na informacjach napływających z Grecji, które ze względu na swój negatywny charakter rodziły spore obawy o dalszy los pozostałych zadłużonych gospodarek strefy euro. Zawirowania te w dużym stopniu dotknęły także rynek surowców.

Coraz bardziej intensywne strajki w Grecji w reakcji na uchwalenie przez tamtejsze władze niezbędnych reform w celu ograniczenia deficytu budżetowego zrodziły znaczące obawy wśród inwestorów co do dalszej możliwości przeprowadzania zmian strukturalnych. W efekcie na globalnych rynkach obserwować można było rosnącą awersję do ryzyka. Inwestorzy wyprzedawali ryzykowne aktywa, kierując się w stronę bezpiecznych instrumentów tj. amerykańskich oraz niemieckich obligacji. Silne spadki widoczne były także na rynku surowców. Cena ropy naftowej Brent spadła o blisko 13% z poziomu 87 USD do 75 USD za baryłkę. Tym samym po raz kolejny było widać, w jak dużym stopniu ceny „czarnego złota” zależne są od mobilnego kapitału spekulacyjnego. Kurs ropy dynamicznie zniżkował w okolice dolnego ograniczenia kanału wzrostowego, w którym znajduje się od czerwca 2009 roku. Pokonanie tego wsparcia zaburzyłoby strukturę blisko rocznego trendu wzrostowego. Nastroje na rynku uległy lekkiej poprawie na początku obecnego tygodnia, kiedy to europejskie władze przedstawiły pakiet pomocy dla zadłużonych państw Eurolandu, opiewający na kwotę 750 mld EUR. Informacja ta przełożyła się na krótkotrwałe odbicie wartości euro względem dolara. Jednak odreagowanie na rynku ropy naftowej sięgnęło jedynie 3 USD na baryłce, co wskazuje na słabość notowań tego surowca. Kluczowe dla dalszych losów ceny „czarnego złota” będzie testowanie dolnego ograniczenia kanału wzrostowego. Bardziej optymistyczne perspektywy dla rynku ropy zaprezentowali przedstawicieli OPEC, którzy w comiesięcznym raporcie podnieśli prognozę wzrostu popytu na ten surowiec w 2010 roku. Jednak informacje te nie wywarły istotnego wpływu na ceny. Obecnie bez większego wpływu na kurs ropy pozostaje także kwestia wycieku „czarnego złota” do Zatoki Meksykańskiej. Wzrostu cen surowca ze względu na utrzymująca się plamę ropy spodziewać się można dopiero w sytuacji ewentualnych opóźnień w dostawach drogą morską do amerykańskich rafinerii.
W zeszłym tygodniu przecenę obserwować można był także na rynku miedzi, również ze względu na utrzymującą się awersję do ryzyka. Presję spadkową w notowań tego metalu wywierają także najnowsze dane makro z Chin. Wynika z nich, że inflacja w Państwie Środka wyniosła w kwietniu 2,8% i wypadła powyżej oczekiwań. Razem z danymi na temat większej liczby udzielonych pożyczek przez chińskie banki podnosi to prawdopodobieństwo szybszej podwyżki stóp procentowych. Z kolei tłumiony wzrost gospodarczy negatywnie oddziałuje na rynek surowców w tym miedzi. Pomijając ostatnią przecenę, poziomy notowań miedzi były bardzo zadowalające dla producentów, na co wskazują dobre dane na temat jej wydobycia. Produkcja tego metalu wzrosła w Chinach w kwietniu o 6,1%, dodatkowo wsparta przez zwiększone moce przerobowe.

Ciekawie przedstawia się również sytuacja na rynku złota. Cena kruszcu podlega ostatnio dynamicznym wzrostom, zbliżając się w kierunku historycznych szczytów. Zwiększony popyt na złoto wynika głównie z utrzymujących się obaw na rynku o dalsze losy strefy euro oraz o ewentualne globalne rozprzestrzenienie się problemu zadłużenia państw. Jest to typowa reakcja rynku, gdyż w sytuacji niepewności inwestorzy kierują się w stronę złota jako bezpiecznej lokaty dla swego kapitału.

Źródło: Michał Fronc, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar nieco odbija

Dolar nieco odbija

2024-05-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek przynosi próbę odbicia dolara na szerokim rynku, po tym jak w poniedziałek kontynuował on osłabienie z ubiegłego tygodnia. Najsłabszy w zestawieniach jest dzisiaj dolar australijski, chociaż poranny przekaz z RBA był raczej "jastrzębi" - prezeska Bullock przyznała, że podwyżka była brana pod uwagę, ale ostatecznie uznano, że obecny poziom stóp jest odpowiedni. W górę poszły prognozy dla inflacji CPI na ten rok i jednocześnie przyznano, że stopy procentowe mogą nie zostać obniżone wcześniej, niż w połowie 2025 r. Cofnięcie się notowań AUD ma zatem bardziej charakter krótkoterminowej reakcji - tzw. sprzedaży faktów.
Pierwsze komentarze przedstawicieli FOMC za nami

Pierwsze komentarze przedstawicieli FOMC za nami

2024-05-07 Poranny komentarz walutowy XTB
W dniu dzisiejszym na rynku forex obserwujemy lekkie odreagowanie po odwilży, która nastąpiła po gorszym raporcie z rynku pracy oraz decyzji Fed w zeszłym tygodniu. Wśród czołówki zyskujących walut ponownie znajduje się dolar (USD) oraz euro (EUR). Wczoraj w drugiej części dnia mieliśmy okazję zapoznać się z pierwszymi opiniami przedstawicieli FOMC po kluczowych danych z rynku pracy w zeszłym tygodniu oraz po majowej decyzji Fed.
Wall Street odrabia kwietniowe straty

Wall Street odrabia kwietniowe straty

2024-05-07 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Poniedziałkowa sesja ponownie charakteryzowała się wysokim apetytem na ryzyko, czego odzwierciedleniem były dobre wyniki indeksów z Wall Street oraz europejskich benchmarków. SP500 zanotował najlepszy trzydniowy wzrost od listopada 2023 roku. Rajd był napędzany spekulacjami, że Fed będzie w stanie obniżyć stopy procentowe w tym roku. Obecne nastroje to wciąż pokłosie ubiegłotygodniowych wydarzeń (NFP oraz FOMC) ale również solidnych wyników spółek za I kwartał.

"Gołębie" nastroje?

2024-05-06 Raport DM BOŚ z rynku walut
Bilans trudnego początku maja na rynkach finansowych to wzrost szans, co do wrześniowej obniżki stóp procentowych przez FED (prawdopodobieństwo takiego scenariusza powróciło powyżej 70 proc.), po tym jak rynek dostał słabsze dane z rynku pracy, a także rozczarowujące odczyty indeksów ISM wskazujące na hamowanie gospodarki. Pewne obawy mogą budzić wzrosty subindeksów cen płaconych w ISM, co może wskazywać na utrzymującą się presję inflacyjną i ten wątek najpewniej powróci w przyszłym tygodniu, kiedy to rynki dostaną dane o kwietniowej inflacji CPI (15 maja).
Dolar słabszy a Wall Street na plusie po FOMC oraz NFP

Dolar słabszy a Wall Street na plusie po FOMC oraz NFP

2024-05-06 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Dolar w minionym tygodniu osłabił się, rentowności amerykańskich obligacji spadły, złoto poruszało się w szerokiej konsolidacji a indeksy z Wall Street zanotowały wzrosty. To obraz rynku po ostatniej decyzji Fed-u oraz danych z rynku pracy. Za nami długi weekend majowy w Polsce. Globalne rynki finansowe „działały” jednak normalnie. Inwestorzy otrzymali kolejną paczkę danych do „przetrawienia” a także decyzję Rezerwy Federalnej oraz konferencję prasową Powell-a.
Decyzja RPP i lawina komentarzy Fed

Decyzja RPP i lawina komentarzy Fed

2024-05-06 Poranny komentarz walutowy XTB
„Suchą nogą” przeszedł złoty przez majówkowy weekend pomimo dość ważnych wydarzeń na rynku globalnym, które będą kształtować notowania na początku maja. Przed nami decyzja RPP oraz gra o to, kiedy Fed obniży stopy procentowe. Choć jesteśmy tuż po majowej decyzji Fed, rynki żyją już kolejnymi posiedzeniami. W maju nie było mowy o obniżce (przypomnijmy, że amerykański bank centralny nadal utrzymuje stopy na wieloletnich maksimach w przedziale 5,25-5,5%), a ograniczenie tempa redukcji bilansu (z 95 do 60 mld USD począwszy od czerwca) było jasno komunikowane już wcześniej.
Dolar zaczyna odbijać...

Dolar zaczyna odbijać...

2024-04-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek i jednocześnie ostatni dzień handlu w kwietniu przynosi odreagowanie dolara na szerokim rynku. Najmocniej tracą Antypody - na AUDUSD mamy realizację zysków po mocnym wzroście z ostatnich dni napędzanym "jastrzębimi" perspektywami wobec RBA. Bezpośrednim pretekstem stały się słabsze dane o sprzedaży detalicznej, która nieoczekiwanie spadła w marcu o 0,4 proc. m/m. Rynek dostał też mieszane indeksy PMI z Chin, choć w tym wypadku bardziej zdają się liczyć oczekiwania, co do działań stymulacyjnych chińskich władz.
Czy to koniec korekty na Wall Street?

Czy to koniec korekty na Wall Street?

2024-04-29 Komentarz poranny TMS Brokers
Piątkowe dane PCE, które są preferowana przez Fed miarą inflacji okazały się lekko wyższe od oczekiwań. Brak dużej negatywnej niespodzianki spowodował, że nastroje na rynkach polepszyły się co było zobrazowane dynamicznymi wzrostami indeksów. Nasdaq Composite zyskał aż 2 proc., SP500 1 proc. a Dow Jones 0,4 proc. Wzrosty były widoczne również w Europie. DAX zamknął dzień z wynikiem 1,4 proc. Na rynku walutowym kurs EUR/USD po spadku do 1,0680 ponownie wrócił powyżej 1,07. Dużo dzieje się na japońskim jenie.
Interwencja na jenie

Interwencja na jenie

2024-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie traciła w piątek po tym, jak rynek uznał, że działania decydentów są mało skuteczne, a przekaz po posiedzeniu Banku Japonii wybrzmiał "gołębio". Ruch ten był kontynuowany w poniedziałek nad ranem - para USDJPY sięgnęła okolic 160,19, po czym doszło do gwałtownego odbicia japońskiej waluty i przed godz. 10:00 byliśmy już poniżej 155,00. Tradycyjnie decydenci nabrali wody w usta, ale ruch ten miał znamiona interwencji. Czy skutecznej, czas pokaże.
Interwencja na jenie?

Interwencja na jenie?

2024-04-29 Poranny komentarz walutowy XTB
Nie da się ukryć, że w ostatnich dniach kwietnia, na początku nowego tygodnia zdecydowanie najciekawszą kwestią jest potężnie umacniający się jen. Ze względu na to, że nie ma do tego żadnych przesłanek, najbardziej prawdopodobnym powodem jest przeprowadzenie interwencji walutowej. Ministerstwo Finansów Japonii nie komentuje jednak tej sprawy, choć brak wcześniejszej słownej interwencji, czyli skala samego ruchu przemawia za rozpoczęciem sztucznego wsparcia jena.